Witajcie,
no i s ie rozpadało...i dobrze,może trochę oczyści się powietrzemy dziś znowu na wsii odzyskaliśmy dzieckopóki co oboje śpią...ale nieco się martwimy o Natalkę, bo wieczorem miała nieco podwyższoną temperaturę:-(może za dużo na słońcu byłaStaś zaś w nocy spał pięknie...i w dzień pospałto pewnie dlatego,że na wsi powiewał wiaterek i nie było tak gorąco
aaaa.....byliśmy dziś w kancelarii parafialnej 2 września chrzcimy Stasiachrzestni się zgodzili...czas więc szykować imprezę;-)
eee...wycisk jak wyciskoponkę trzeba zgubić a słabo mi to idzie:-zawstydzona/y:
super,że Jula się cieszy na rodzeństwotypy imion już macie??
no właśnie...kto ma telefon do Anety????
Karlita, Marzenka, Antuanet jak wasze imprezki...czekamy na relację....
maltanka jak Hubercik??
no i s ie rozpadało...i dobrze,może trochę oczyści się powietrzemy dziś znowu na wsii odzyskaliśmy dzieckopóki co oboje śpią...ale nieco się martwimy o Natalkę, bo wieczorem miała nieco podwyższoną temperaturę:-(może za dużo na słońcu byłaStaś zaś w nocy spał pięknie...i w dzień pospałto pewnie dlatego,że na wsi powiewał wiaterek i nie było tak gorąco
aaaa.....byliśmy dziś w kancelarii parafialnej 2 września chrzcimy Stasiachrzestni się zgodzili...czas więc szykować imprezę;-)
miła taka pobudka?witajcie....mnie już dziecko i zwierzaki mojej siostry obudziły...więc zasiadam z kawka na bb tak rano.... jak chyba nigdy...
misia dajesz sobie wycisk z tym basenem...tylko się nie przeforsuj...
eee...wycisk jak wyciskoponkę trzeba zgubić a słabo mi to idzie:-zawstydzona/y:
ciasto wygląda super...i jeśłi tak smakuje to rzeczywiście niebo w gębieI kolejna upalana niedziela:-).
Delektuję się panującą w domu ciszą - M na dyżurze a starsze u dziadków, żuczek śpi, kawka wypita do nowego ciastka - niebo w gębie ale czasochłonne.
super,że skorzystaliście z basenównie zapomnij spakować kremu przeciwsłonecznego;-)jeszcze raz udanego wyjazduwitam jeszcze i ja, między pakowanie ogarnianiem i robieniem późnego obiadu. a to dlatego bo po śniadaniu od razu wybylismy na baseny nad zalew, opaleni boleśnie (ja) zajechaliśmy głodni do domu,ale kurczak jeszcze surowy bałagan w domu bo wszystkie szafki pootwierane i 3 torby przeszkadzają chodzić,ale to takie miły bałagan na basenach rewelka, ludzi sporo, ale tak jakos jest rozwiązane ze nie przeszkadza tłum
jak nie lubię takich niesłownych ludziczłowiek się nastara, przygotuje a ci mają to w d...Sunday, wrzucam na kulinarny ;-)
Goście się zliszyli i d.u.p.a, następnym razem nie robię ciasta.
torbę rozpakujesz jutro;-)nie ucieknie;-)Witajcie my już w domu....ale jakaś padnięta jestem że nawet torby nie chce mi się rozpakować...
jak na razie bardzo się cieszy....
dziewczyny macie jakieś wieści od Anety???
super,że Jula się cieszy na rodzeństwotypy imion już macie??
no właśnie...kto ma telefon do Anety????
Karlita, Marzenka, Antuanet jak wasze imprezki...czekamy na relację....
maltanka jak Hubercik??