Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[karlita]

Hello hello
ja na odwyku

wybaczcie ale brakuje mi godzin w dobie :-)


czuję sie już lepiej, wczoraj zdjeli mi szwy i naruszyli to wszystko ale jest już lepiej

Madziarka spotkałam Twoją mamę z siostrą- jak tam siostra się czuje???
a jak Ty po badaniach ???
Tort miałaś BOOOSKI

Madzieńka odpoczywaj i leżakuj :-)

mandziula super ze z dzidzią wszystko ok :-) mówisz mozecie grać w miliardera z pytaniami ?? :-)

Marta ale Ty masz talent do tortów :-)

elza najwyraźniej Czarek sie juz wybawił w Bugi hihih

misia jak tam u Was??? jak Staś ?? Natalka sprawdza się jako starsza siostra ??

Talia WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO :-)

Madzieńka NAJLEPSZEGO Z OKAZJI IMIENIN DLA JULECZKI :-)


Justynka u nas też place są na słońcu i przy takiej pogodzie nie da sie wysiedzieć ale teraz jakieś chmury przyszły to moze zaraz wyjdę z ferajną :-)

sunday witajcie po powrocie :-)

maltanka udanego wyjazdu :-)



ja dzisiaj opiekowałam się od rana 5 miesięczną córką koleżanki dopiero co pojechały - fajnie fajnie ale w domu nic nie zrobiłam hehehe

 

[karlita]

Dziewczyny co powiecie na kino w przyszły PIĄTEK ??
3 sierpnia na 20stą jest seans :-)

MAGIC MIKE

https://www.youtube.com/watch?v=Y1QATycn3yA
​

niestety tylko piątek mi pasuje bo w pozostałe dni nie będę miała z kim dziatwy zostawić ....
a to moze być mój ostatni tydzień gdzie będę mogła gdzieś wyskoczyć bo później wyjeżdżamy i to całe pakowanie, remont ... przeprowadzka ...


dajcie znać na pw która byłaby chętna :-)

tylko jeśli w ciągu 24h nie odpisze na pw to znaczy że go nie dostałam ;-)

 

[elza79]

justynka niestety to była 6 bo pod nią miałam torbiele....widzę że u Was na etapie jest Traktor Tom.... mam trzy płyty...my już ten etap mamy za sobą
a w Bugi była pani Bogusia...
sundya i jak Ci się podoba książka Grocholi??? tej drugiej nie czytałam...
maltanka to się nazywa pracoholizm :-):-):-) dobrze że masz pracę którą lubisz....
karlita to miałaś dzisiaj wesoło....

 

[sunday_]

Maks wykąpany, ale pewnie długo jeszcze nie uśnie,bo dzisiaj usnął w dzień i po 17 raczył wstać Ja jak co pt. sama w domku, kukurydzę zjadłam-oby w nocy nie dawały o sobie znać. A tak w ogóle to płynę dobrze,że mamy wiatrak bo inaczej nie dałabym rady. Troszkę pokropiło,ale W dzwonił że u nich(Skansen)- poważnie polało a wczoraj wyszorował samochód

maltanka ja jutro też oprócz oczywiście opalenizny planuje zabrać jakieś cuda z ogrodu;-)

karlita dobrze,że u ciebie już lepiej. ja niestety tym razem odpadam jeśli chodzi o kino, bo to pt.więc W na nocce,a musi nadrobić bo potem urlop.

Eliza tak podobała, ja w ogóle lubie Grochole, mam parę jej książek i planuje jeszcze zakupić dwie :-) ale to chyba dopiero po pierwszym. Kurde moja ostatnia wypłata a potem nic nie wiem.....:---(
a co drugiej to oglądałaś kiedys na TVNStyle "Kobieta na zakręcie"? to jest ten program tylko w formie książki.

Chyba pójdę pod prysznic bo jakbym się spociła...

 

[Madzienka]

Witajcie wieczorową porą....za nami super dzionek...troszke polezakowaliśmy, zaliczyliśmy kapiel w jeziorku i basenie na działeczce a popołudniu odwiedziła nas Marzenka z rodzinką - dziękujemy za odwedziny i towarzystwo...mam nadzieję że dojechaliście bez problemów...
jeszcze weekend i koniec laby....

Przynoszę wieści od Madziarki...pozdrawia Was serdecznie i prosi o trzymanie kciuków...po dzisiejszym ktg niestety została w szpitalu bo coś ciśnienie Haneczka szalało....więc trzymamy mocno kciuki...

Sunday jak po prysznicu???lepiej????
trzymamy kciuki żeby praca szybko znalazłą się i pensja znowu wpływała na konto...
pięknej pogody jutro...

Karlita witaj, ale miałas dzisiaj dzionek...rozumiem że wprawa do trójki juz jest...

Maltanka Ty pracocholiku...mam nadzieje że poznają się na Tobie i od grudnia będziesz juz tam na stałe....
a na lody może jakoś po niedzieli...
udanego wypadu na wieś...

Elza super że wizyta w Bugi udana...ale my tam dawno nie byłyśmy....

spokojnego wieczorku, ja oglądam dalej otwarcie igrzysk....

 

[misia2010]

Witajcie,
my dziś początkowo byliśmy w domu, upiekłam biszkopt do ciasta, Natalka bawiła się w piaskownicy, mały drzemał i wszystko było fajnie do 13kiedy to Staś wstał...za jakiś czas znowu by się polożył...dostał cyca i przysnął...to Natalka przybiegła i łapie go za rączke, ten się denerwuje...i tak dwa razy go obudziławtedy on się zrobił maruda i już nie mógł zasnąć...na szczescie męza z powodu upałów wcześniej zwolnili z pracy:-)więc wskoczyliśmy w autko, Staś w drodze się zdrzemnął i wylądowaliśmy u rodzicówniestety mały dopiero co zasnął

Zobacz załącznik 485856

ale jesteś zdolna bestia

misia i jak dał mały trochę pospac??? ja czasami tez nie pamietałam że odkładamal Mikiego do łóżeczka

dzisiaj w nocy Staś się spisał na medal:-)obudził się po 1, szybkie kamienie i spał do 7a potem jeszcze od 8 do 10

ja wczoraj urzedowałam z Mikim w pracy cały dzien... dzielnego pomocnika miałamno i mamy etam 1000 pytań do... ja już za nim chyba nie nadązam

następca Ci rośnie i naukowiec;-)

u gin tez było wszystko ok, mam si e pojawic ja jakies 5 tygodni jak się nic nie bedzie działo i jesc trochę wiecej bo po tym zatruciu mi waga spadła, ale teraz nadrobie bo mam smaka na różne rzeczy ogóreczki kiszone..... mniam

super!!!!
ogóreczki kiszone?czyżby chłopiec;-)

co do nefrologa-bo non stop zapominam-w Luxmedzie polecaja dr Zajączkowską....

dzięki,będę dzwonić...ale na wizyty za wcześnie...tak przynajmniej powiedzieli mi w DMK,że około 3 miesiąca się idzie..a dzwoniłam,bo myślałam,że są kolejki a tu na poniedziałek chcieli nas zapisać

i ciasteczko imienionowe od Julci

Zobacz załącznik 485928

STO LAT DLA JULKI!!!!Samych słodkich chwil w życiu

no to i ciastko od Natalki;-)

...ufffffffffff jak gorąco....my z czarkiem zaliczyliśmy spacerek i bugi.... i aż mnie zaskoczył bo nie musiałam go wyciągać tylko sam przyszedł i powiedział że wystarczy możemy wracać do domu myslalam że szczęki nie pozbieram.... ktoś mi podmienił dziecko... tfu tfu.... bo zawsze jak go pochwalę to zaraz coś przeskrobie....

no dorasta Ci dziecko;-)

Talia wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!! Dużo zdrowia, miłości, spełnienia marzeń, szczególnie tych najskrytszych oraz sukcesów w każdym nadchodzącym dniu.

dołączam się do życzeń

Praca tak mnie ostatnio wciągnęła, że wczoraj jak Hubert poszedł spać musiałam coś dokończyć

bo mi nie dawało spokoju

pracoholik z Ciebie będzie

Jutro wybieramy się na wieś, bo jajka mi się skończyły m.in

udanego wyjazdu

kiedy idziemy na MC Flurry;-)jadłaś?

mówisz o nowych smakach?

wybaczcie ale brakuje mi godzin w dobie :-)

zapracowana kobieta jesteś

misia jak tam u Was??? jak Staś ?? Natalka sprawdza się jako starsza siostra ??

sprawdza się całkiem nieźle...choć wiadomo,bywa zazdrosna..ale na szczescie wtedy każe się sobą zająć,Stasia odłożyć do łózeczka a nie reaguje agresją wobec niego

ja dzisiaj opiekowałam się od rana 5 miesięczną córką koleżanki dopiero co pojechały - fajnie fajnie ale w domu nic nie zrobiłam

podziwiam...miałaś wesoło;-)

Maks wykąpany, ale pewnie długo jeszcze nie uśnie,bo dzisiaj usnął w dzień i po 17 raczył wstać Ja jak co pt. sama w domku, kukurydzę zjadłam-oby w nocy nie dawały o sobie znać. A tak w ogóle to płynę dobrze,że mamy wiatrak bo inaczej nie dałabym rady. Troszkę pokropiło,ale W dzwonił że u nich(Skansen)- poważnie polało a wczoraj wyszorował samochód

ja też dziś zjadłam kukurydzę...mam nadzieję,że i Staś ją polubi;-)
padało i to nieźle...zlewa musiała być,bo jak wracaliśmy ze wsi to Filaretów i Popiełuszki staly w wodzie

mirosia gdzie zaginęłaś?
madziara jak samopoczucie?
edit:trzymam kciuki za Was!!!oby ciśnienie szybko się unormowało!!!!
aneta co u Ciebie?

 

[Madzienka]

Misia buziak imieninowy dla Natalki...ciacho pycha
i spokojnej nocki dzisiaj....

a u nas nie spadła ani kropelka....

 

[mandziula]

witam z poranną kawą

madzienka dziękujemy za wieści od madziary oczywiście kciuki mocno zaiskamy za nasze dziewczyny
karlita fajny dzień miałaś a pakowania a potem rozpakowywania nie zazdroszczę, szkoda ze samo to się nie zrobi
a co do kina to ja odpadam bo chcę na troche do rodziców pojechać, wkońcu mam urlopik;-);-)
misia i jak byly rewelacje po kukurydzy????
elza fajnie że mały sę wybawił w BUGI i że tej pani nie było;-);-)
maltanka ja amiętam się po cichu zastanawiam, kidy się wprosić do was;-);-) w przyszłym tygodniu jedziemy do rodziców ale jeszce nie wiem dokładnie kiedy, zdzwonimy sie anajwyżej umówimy się na jeszcze następny tydzień
udanego wyjazdu na wies!!!
sunday mówisz ze przy skansenie padało a u nas już nie... a szkoda

my pospaliśmy dziś do 8.... odespałam chyba cały tydzień i musze sobie coś na dziś zaplanowac do roboty, P cały wolny czas na górze siedzi, ale jeszcetroche i bedziemy mieli zrobione schody musimy jeszcze tylko drwno zamówić ale to już na sam koniec, zostanie jeszce łazienka i jeden pokoik... coraz bliżej końca

kończę kawusię i chyba rane zrobę, cieputko to szybko wyschnie
miłego dnia życzę

 

[misia2010]

Witam
ale pustki...pewnie korzystacie ze słoneczka
u nas poranne szykowanie ciasta i obiadku (zaszalałam - na obiad kurczak w sosie kawowym;-)) a potem ziuu do rodziców...Natalka basen zaliczyła

misia i jak byly rewelacje po kukurydzy????

nie było:-)

my pospaliśmy dziś do 8.... odespałam chyba cały tydzień i musze sobie coś na dziś zaplanowac do roboty, P cały wolny czas na górze siedzi, ale jeszcetroche i bedziemy mieli zrobione schody musimy jeszcze tylko drwno zamówić ale to już na sam koniec, zostanie jeszce łazienka i jeden pokoik... coraz bliżej końca

super,żw wykańczanie domku tak ładnie idzie...będzie jak znalazł dla maleństwa;-)

Witam po dłuugiej nieobecności..
Nie mam czasu kiedy posiedzieć na BB:-( Ł jak wychodzi o 7 do pracy, ta wraca ok. 19... całymi dniami sama siedzę z dzieciakami, mała nie śpi prawie sama w dzień, tylko na rączkach by spała...

o i sie obudziła...


tak to u mnie właśnie wygląda..

u mnie podobnie jeśli Cię to pocieszy;-)mały dziś na dobre usnął dopiero przed 18 i to po pół godzinie chodzenia z nima tak cyc i za chwilę płacz i zabawa od początku...ale wydaje mi się,że tak się dzieci męczą przez upały

 

[Marta1981]

Co to kilka postów i tyle?
Witam nocnie - sama z Pablem urzęduję - M z resztą właśnie biwakują na całego - śpią w namiocie nad zalewem, był grill i ognisko i uciekłam z żuczkiem bo komary cięły. Rano zawiozę im herbaty w termosie i odgrzeję pizzę bo bez kasy mnie wysłali do domu a w lodówce prawie pusto - kilak butli z wodą leży i lodówka i pusta i pełna.
Haniu, proszę mamusi nie dokuczać za bardzo - masz tam w brzuszku jeszcze trochę posiedzieć ;-):-).
Maltanka, pytałaś o masę - trzymam się jednej bo moim smakuje a i klientom też odpowiada - masa jak do Red Velvet, tylko skromniejsza - śmietankowo - serkowa.
Mirosia, wybaczamy ;-).
Misia, kurczak z kawą - brzmi intrygująco i ciekawie - poproszę przepis:-).