Marta1981
Rodzyneczka
Witam w mroźne popołudnie.choinka,kupiona ale nie przywieziona,bo się w samochód 2 nie zmieściły,bo M musi złożyć siedzenia.
Słoninka się topi,Julu w wannie chlapie,bo włosy mu ścinałam a M z Olkiem na sanki poszli.Spożywka już kupiona i dziś pierwsze ciastka drobne będę piekła - maszynkowe ze skwarek.
Słoninka się topi,Julu w wannie chlapie,bo włosy mu ścinałam a M z Olkiem na sanki poszli.Spożywka już kupiona i dziś pierwsze ciastka drobne będę piekła - maszynkowe ze skwarek.