reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

a co do wsi, to teraz w większości na wsi mieszkają tylko dziadki, którzy już nic nie hodują bo siły nie mają, młodzi to albo do miasta uciekli albo pobudowali się na wsi i dojeżdżają do miasta do pracy, a na uprawę ziemi czy hodowlę nie mają czasu:tak:.
doklasnie,u mnie na wiosce to tylko jedna krowa u sasiadki,wiec moje dziewczynki wiedza jeszcze jak na zywo krowa wyglada...hi,hi.....a u nas tylko kury zostaly ze "zwierzat"
a kurczaki mamy takie malutkie(ale 7 sztuk tylko) a takich wiekszych to wiecej bo ze 30 no i kilkanascie kur......chociaz jajka mam swoje:-)
jejku ale dzisiaj luzik...w przedszkolu nie bylo Hani ani Dawidka i zapanował spokój....szkoda tylko że pogoda do d.... głowa peka, kręci się i dzisiaj jeszcze doszedł ból gardła...(ja to chyba nadaje się tylko do ciechocinka a nie do pracy z dziećmi :-D:-D:-D)


anet ta koleżanka od tortów to pracuje w jakieś cukierni????

To mialas dzis Elza luzik w pracy...hi,hi.....
A co do kolezanki,to ona z zamilowania piecze,a konczyla liceum pocztowo-telekomunikacyjne i na poczcie pracowala....teraz robi czeladnika i zaklada wlasny biznec,czyli cukiernie kolo domku,a to jest kolomni,czyli niedaleko Piask...w zalaczniku pokaze wam jej torty,tylko niektore....


Kury nakarmione,kurczaki tez.....Karola oczywiscie asystowala nawet w deszczu.....:-D
zapomnialam dzis i o drugiej kawce popoludniowe....ehhhhhhhhhh....zaraz lece jeszcze zrobic:happy2:
Pytala sie ktoras czy tesciowa dlugo bedzie w szpitalu,wiec nie wiadomo,jak bedzie wsio ok,to piatek sobota wyjdzie....dzis mial zabieg: plastyke naczyn wiencowych (to przepychanie i poszerzanie balonikiem)robione na Krasnickich......lekarz stwierdzil ze u niej najlepsze by byly bajpasy,ale sie przestraszyla i nie zgodzila,no nic miejmy nadzieje ze i po tym zabiegu jej bedzie lepiej..........
 

Załączniki

  • 2 tort.jpeg
    2 tort.jpeg
    4,2 KB · Wyświetleń: 60
  • 3 tort.jpeg
    3 tort.jpeg
    3,6 KB · Wyświetleń: 63
  • 4 tort.jpeg
    4 tort.jpeg
    4,8 KB · Wyświetleń: 60
  • 5 tort.jpeg
    5 tort.jpeg
    4,3 KB · Wyświetleń: 68
  • 15c5e487ea.jpeg
    15c5e487ea.jpeg
    5 KB · Wyświetleń: 62
  • 24b2ed1da2.jpeg
    24b2ed1da2.jpeg
    3,6 KB · Wyświetleń: 69
  • tort.jpeg
    tort.jpeg
    4,2 KB · Wyświetleń: 61
Ostatnia edycja:
reklama
całe popołudnie wiercą mi na klatce bo zakładają dodatkowy monitoring ... oczywiście przez to Norb popołudniu nie spał więc jest mega marudny...

Justynka Talia zapracowana :-)

sunday_ ale mi smaka narobiłaś :-)

anaconda ty wiesz że ja ostatnio też rachunku nie sprawdziłam ciekawe na ile mnie oskubali ....

Motylla dostałam :-D:-D:-):-) cieszę się :-)

Anetka ale torty już bym zamówiła ten zamek i statek piracki :-)

elza super że miałaś luźniejszy dzień w pracy :-)
 
Witam wieczornie, my już wymoczeni. Michał coraz bardziej buntuje się, nie robi poleceń p Justyny:no:, co to będzie jak w pełni wejdzie w okres buntu:confused:

Anet wow jakie cudeńka wychodzą spod rąk koleżanki:szok:, chyba sporo czasu zajmuje jej taki tort,

Karlita
współczuję marudzenia, może to też i pogoda taka, bo Michał od rana rozdrażniony:no:

Eliza dobrze że dzisiaj odpoczęłaś od tych męczących dzieci, i zdrówka życzę:tak:. A jak budowa domu, już coś działacie na działce?
Oczko Michała ma się dobrze:tak:, mam nadzieję że ten zabieg zadziała i ropiejące oczko już nie wróci...

Sunday jak Twoje ciasto, zjedzone już??


Michałek pospał dzisiaj 2,5 godzinki wsunął 1,5 naleśnika, teraz jeszcze zjadł zupkę a kupy jak nie było tak nie ma:no:
 
anet torty piękne....wręcz niesamowite....podziwiam...
zdrówka dla teściowej....
karlita to pewnie Norbuś wcześniej pójdzie spać....albo dłużej Ci jutro rano pośpi...
justynka jesteśmy na etapie załatwiania przyłacza elektrycznego...ale na szczęście już mamy papierologie już za sobą
 
My już w domku, wymoczone, Jula przeszczęśliwa bo zaliczyła dzisiaj zjeżdżalnie....


Madzienka super że masz szybszy net w pracy:-)

Justyna net jak net ale komp mi śmiga :-D:-D:-D


Właśnie wróciłam z Carrefoura - wy nie wyobrażacie sobie jakie tam dzisiaj tłumy :szok::szok::szok::szok: gdybym wiedziała ze takie cyrki się wyprawiają to na jutro bym przełożyła swój wyjazd :crazy::crazy::crazy:

:-D:-D:-D:-Djak zawsze w pierwszy dzień promocji...trzeba było wcześniej mówic to sprawdziłabyś mi jedną rzecz....


Witam wieczornie, my już wymoczeni. Michał coraz bardziej buntuje się, nie robi poleceń p Justyny:no:, co to będzie jak w pełni wejdzie w okres buntu:confused:

Justyna wyluzuj i pozwól mu trochę poszaleć...my też to przechodziliśmy i Jula z reguły tylko skakała i nurkowała a pływać się jej nie chciało ale minęło, więc cierpliwości...

Karlita a dlaczego Was nie było...Norbuś dalej kaszlący???
a co z Gabi, jakiś bunt przechodzi na basenie...chyba musi pójść z mamusią popływać:-p:-p

Marzenka gdzie jestes???

Sunday i jak brzuszek Maksia???

Widziałyście prognozy pogody...jutro 10 stopni a od piątku słońce i ciepło....w poniedziałek ma być 28 stopni:tak::tak::tak:
więc chyba w sobotę zawitamy na działeczkę;-)

 
Uporałam się troszke z prasowaniem. Właśnie kolacyjke zjadlam, Maks męczy swoją. Do mnie @ przyjechala, powera dostałam ale już czuje jak mi "bokiem wychodzi".

"Mamo jak nie ma taty to możesz ze mną spać. :-D:-D:-D

Justyna ciasto ok, spokojnie nie zjedzone, bo co to by było jakbym zjadla cała blaszkę ciasta :szok::zawstydzona/y: a co do innych skomplikowanych ciast to raczej nie wierze w siebie w takich sprawa :sorry:

anaconda ja to nie wiem czemu ale w ogole nie lubie Carrefoura:eek:

Eliza dobrze,że dzisiaj było lepiej:-) ale patrz jak to jedno,dwoje dzieci może zmienić całą grupę:eek:
A fotkę jutro wrzuce:-)

anet wow, ale cuda! śliczne są!!!

karlita to dzieła Ciasto ucierane z owocami :tak::tak::tak:

Justyna Mdzienka fajnie, ze tyłeczki wykoczone :tak:

Madzienka Maks już ok, dzięki. Widocznie to tylko coś mu zaszkodziło i szybko sobie poszło.:tak:
To jak taka prognoza na wekend to ja już go chcę!!!:tak::tak::tak:
 
Madzieńka słysząłam że dałaś sie namówić na zjeżdzalnię :-) brawo :-)
nic mi nie wiadomo o buncie Gabi

Norbowi na razie odpuszczamy basen ze względu na stan zdrówka tam w przebieralni zimno i jakos po tych basenach mi chorował ...

elza Norb padł mi 18:30 i obawiam się ze może wstać 3-4 OBY NIE ;-)

sunday ciekawie wygląda to ciasto :-)

CHCĘ CIEPEŁKA!!!
 
Karlita hahahaha ja bardzo lubię zjeżdżalnie...;-):-D
troszkę było płaczu no ale ciii jak nic E nie mówił...

Norbuś spij długo.....
 
reklama
Cześc dziewuszki
Ale sie za wami steskniłąm:szok:;-):-)
Jesteśmy z Gabi same do jutra Z na wyjeździe na zawodach.
ja ciagle przyparta do muru w pracy kompletnie zagubiona przeszłam ostatnio trudne chwile:no: załamałam sie nie spałam po nocach ale otrząsnełam się trochę i pracuje na tyle na ile jestem w stanie.

Justyna
Ty w pracy? Michałek pewnie ma jak każde dziecko lepsze lub gorsze dni, buncik się będzie przewijał jeszcze przez dłuzszy czas:tak:

Madzienka śliczne zdjęcie Juleczki:tak:

karlita tapogoda doprowadziłą mnie dzis do bólu głowy, strasznie zimno :wściekła/y:

Anaconda dobrze ze jestes taka czujann na chwyty marketingoqe bo takie szczegóły w gazetkach są malutkim drukiem
 
Do góry