Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[karlita]

Ala witaj :-) zapracowana kobito!! dobrze że w pracy nie najgorzej ;-) hehehe Norb też skutecznie odciąga mnie od kompa ogólnie ostatnio wszystko wymusza wrzaskiem
oj tak zumba odstresowała mnie troszkę
w przyszły piątek jest zumboteka w lokomotiv ale jakoś tak chyba zapomniałam jak to jest na dyskotekach i nie pójdę hehehhe ale mój mąż twierdzi że największy argument to to że nie mam się w co ubrać ;-)

misia to już 36 tydzień to co się dziwić że tchu brakuje dobrze że upałów nie ma ;-)

sunday jak się dzisiaj czujecie ???

elza Ty to sie masz z tymi dzieciakami ...

anaconda a gdzie tam na lubartowskiej biedronka ?? ta na obywatelskiej ??

Emilka super że brat zadowolony teraz już mamy tylko salon kuchni i szafy wnękowe ... pokojowe zamknięte


Norb dziś jak zwykle od 5:30 na nogach dzisiaj moja warta wczoraj E dyżurował ;-) a dzisiaj On dosypia ;-) zaraz zbieramy się z Norbusiem po poranne zakupy a co ;-) niech sie przewietrzy ;-) CHCE SŁONECZKO!!!!!!!

 

[anaconda27]

Witam :-):-):-)
A my dzisiaj zaspaliśmy i mąż zamiast pojechać na godz.8 do pracy będzie na 9
Maja zaczęła się buntować że w burze to o na nie idzie do przedszkola ale jakoś udało mi się ją przekonać
Ale pogoda straszna, oj jak ja nie lubię deszczów chociaż teściowa zapewne się cieszy bo warzywka wreszcie wzejdą
Elza niestety nie pamiętam jak się ten lek nazywa, wiem że bierze go raz dziennie, najpierw brała po połówce a teraz jej zwiększył
Karlita tak, myślałam o tej Biedronie na Obywatelskiej
Misia tylko patrzeć jak wiadomość dostaniemy że do szpitala pojechałaś, i oszczędzaj się jak możesz
Aluśka jasne ze pamiętamy to co? mówisz że jednak było lepiej w Świdniku bez szefowej ;-);-)
Madzienka a ty gdzie? Też zaspałaś ;-);-)
Maltanka a co u was? Już wszystkie rzeczy przewiezione? a Hubert w domu czy w przedszkolu?

 

[sunday_]

Dzien dobry. U nas znacznie lepiej, tzn nockę Maksio przespał, przybiegł do mnie o 7 i marudził że jest głodny. No ale jak wczoraj krupniczek ryżowy bardzo delikatny, i takie lekkie rzeczy to nie ma co się dziwić. On pełen energii, tylko ja jakaś niewyspana. Jeszcze ta piękna pogoda nastraja tylko do spania

Ala Witaj Kochana!Dobrze,że się odezwałaś!:-)

Eliza współczuje "Hani" oby szybko dzisiejszy dzień minął

misia noo kochana to juz 9mc to nie ma co się dziwić! Uważaj na siebie, wytrwaj jeszcze troche

karlita dzięki i nas lepiej, Maksio właśnie je śniadanie. I jak zakupy?Wybraliście się? Słońca brak,ale deszczu nie...

Kawka...

 

[Madziara78]

Witajcie,
ja wczoraj odpoczywałam u mamy, nawet udało mi się ciut zdrzemnąć ;-) chyba pierwszy raz spałam w dzień od kilku lat

U lekarza - wszystko w porządeczku, wg usg Hania jest ksiązkową dziewczynką - normalnie nigdzie prawie nie odbiega od norm no i nadal pozostała Hanią ;-)

Karlitka dzięki za przekazanie wieści... poczekaj z tym spacerkiem aż burza przejdzie

Sunday zdrówka dla Maksa... oby brzuszek już nie dokuczał!!!

Madzieńka dziś już możesz spokojnie pracować - ręce masz wolne super że nagrody dali!!!

Anaconda nie dziwię się Mai że się buntowała na wyjście z domu w taką pogodę...

Justyna i jak Michałek -już dobrze po zabiegu??

Emilia gratuluję odpieluchowania!!!

Misia zdróweczka dla Was!!! jejku, ty już na serio na końcówce jesteś ależ to zleciało...

Aluśka witaj zapracowana mamuśko... nie dziw się dzieciakom że cię nie odpuszczają - mają kiedy się stęsknić ;-)

Fogia spokojnie, Antoś ma jeszcze czas....

Marta wytrzymasz???? powodzenia na wizycie!!!

elza współczuję takich dzieciaków... oby dziś było lepiej...

Maltanka jak przeprowadzki? macie już neta? ;-)

Idę nastawić zupkę, a później też robię kawusię...

 

[karlita]

Z Norbem ledwo zdążyliśmy przed burzą ;-) tz już grzmiało i kropiło ale Norbowi sie podobało i do domu nie chciał się dać zagonić ;-)

Gabi też zadowolona z parasolem i w kaloszach podreptała do samochodu ;-)

anaconda tak takie deszcze i słoneczko sprzyjają pięknym warzywkom :-)

Sunday dobrze że już u Was lepiej :-)

Madziarka super ze udało się zdrzemnąć jak Hania się pojawi będziesz miała co robić z trójką :-)

 

[atali]

Hej dziewczynki


Uwielbiam burze, ale jak jest ciemno i mi bloki piorunów nie zasłaniają:-)
Uff nocka lepsza, mimo, ze mały od 23 do 24 pstękiwał i budził się, ale jak zasnął to ładnie pospał
I dziękuję za propozycje miejsc z biżuterią, szukam sztucznej - czerwonej miałam dziś pochodzić, ale pogoda nie nastraja...


Emilia, wow, gratki za odpieluchowanie, super córa!!!!:-)

Aluśka, witaj Nie dziwię się, że córy takie stęsknione za mamusią;-)

Madziarka, super, że u mamci odpoczełaś

Sunday, super, ze lepiej z Maksem, jak już głodny zaczyna być, to chyba wyszliście na prostą

Elza, cierpliwości, cierpliwości.... współczuję CI bardzo.... dzieci masz wyjątkowe... No to Czaruś już sie zaklimatyzował w przedszkolu

Karla, lubię takie poranne spacerki ale teraz z dwójką, to nie mam na to szans

Mandziulka, bidulko... życze, żeby się jakoś poluzowało

ANaconda, hehe, to wam się dobrze spało

 

[maltanka]

Witajcie

Nie ma to jak w deszcz się wybrać na rower Dzisiaj nowa Myszka Miki jest i obiecałam Hubertowi, że będzie na niego czekała jak przyjdzie z przedszkola. To co wybrałam się z rana z nimi, wysiadłam na Spółdzielczości i do kiosku, bo tu w zasięgu paru kilometrów nic tylko pola widać w kiosku nie ma to co wracam do domu, po drodze ani widu, ani słychu żadnego kiosku, w Stokrotce nie ma. Doszłam do domu i co tu zrobić obiecałam MM a nie ma, wybieram się na miasto i do starego mieszkania jak P wróci, więc mogłabym kupić później, ale H razem z nim przyjedzie i dziecko będzie zawiedzione, bo już parę dni telewizor poodłanczany i nie oglądał. To wsiadłam na rower, pojechałam prawie pod dom stary kupiłam to co miałam kupić, a tu deszcz i grzmi. Wracać, nie wracać? Wracam, dojechałam tylko od kiosku do ulicy, zobaczyłam granatową chmurę i zawróciłam do starego mieszkania. Przeczekałam i dopiero wróciłam. Normalnie wyprawa nie ma co, ale chyba zacznę częściej jeździć rowerem, przy okazji coś się zrzuci;-)

Wiecie jak mi matoły przykręcili szafkę w kuchni, w ścianie mam taką skrzynkę na wodomierze i na razie jest otwarta bo tam płytka idzie takie drzwiczki to mi dosunęłi do ściany, że te drzwiczki tam nie wiejdą no co za barany, mają to dzisiaj poprawić idioci czasem niektórym chyba trudność sprawaia myślenie

madzienka jeszcze raz wielkie dzięki;-) i sorki że tak późno, ps. dali mi Koordynację także jeszcze tylko jeden podpis i bez samochodu z buta mogę chodzić,

motylla pokaż jakieś fotki z chrzcin

marta o kurczę naie spodziewałam się, że banany mogą uczulać

emilka super, że Justysia tak szybko się odpieluchowała

sunday jak Maksio dzisiaj? kurcze co tak długo u was w tej przychodzi się czeka, u nas zapisują na godziny i zazwyczaj się wchodzi od razu?

elza współczuję dnia w pracy ps. a nie myślałaś o zmianie jakoś mam wrażenie, że męczy cię to przedszkole no i jak niepoważna dyrektorka to jak w taich warunkach pracować

anaconda ja bym poczekała z tym ortodontą ps. tak już w sumie wszystko przewiezione jeszcze akwarium zostało a hubert w przedszkolu

aluśka witaj, zaginęłaś na tyle czasu

madziara super, że wizyta u lekarza ok

atali takie nocne burze to i ja uwielbiam

 

[karlita]

maltanka tam od was to chyba najszybciej rowerkiem do carrfura na Andersa by było ;-) prosta droga :-)

 

[anet15]

Witam.....wczoraj ledwo weszlam na BB a juz mnie panny odciagnely wiec nawet nie poczytalam co u was,ze nie wspomne o napisaniu czegokolwiek....ehhhhh
a dzis ze deszczowa pogoda to mam wiecej czasu na kompa...hi,hi....
Dzieki za zyczenia dla Gosi :-)
co do tortow komunijnych,to robila mi kolezanka,piecze ciasta i torty na zamowienie...ma dziewczyna talent,pieknie ozdabia na rozne okazje.....i co najwazniejsze nie drogo za robote bierze

emilka,gratki za odpieluchowanie szybkie...moja Karola byla dos oporna,wiec jeszcze jak gdzies wychodzimy to pieluche zakladam,bo sie zdazy zsikac....ale tak na dworze oklo domu to juz tez biega bez....kurcze ale moja to juz 3 lata bedzie mala w sierpniu....
sunday.zdrowka dla Maksia zycza,a ty odpoczniesz troszke od pracy...
Madziara,fajnie ze u was wszystko dobrze,niech Hania(sliczne imie) zdrowo w brzuszku rosnie
Marta,daj znac jak po wizycie u lekarza....mowisz ze niespodzianke bedziesz miec do konca...ja to z ciekawskich jestem wiec bym nie wytrzymama...hi,hi
Madzienka, gratki za nagrode.....kurcze to jeszcze takie bonusy daja wogole?
Elza,to mialas niezy dzien wczoraj w pracy,wspolczuje,ciezko chyba z takimi dziecmi pracowac...ja to bym nerwow nie miala
Atali,widze ze i wy na etapie kupowania garnituru...moj tez juz koniecznie musial kupic nowy na komunie,a ze on nie lubi wogole w gajerkach chodzic to mega ciezkie przezycie bylo,ale dal rade...hi,hi.....
Maltanka,to mialas fajna przygode z rana....a rower fajna sprawa,tez musze sobie nabyc(bo w domu jest jeden ale mezasty jezdzi mim do stacji) to bym po Gosie do szkoly jezdzila,ona swoim a ja swoim
Aluska,witaj,fajnie ze sie odezwalas....a ze masz malo czasu na BB to ja dobrze cie rozumiem,tez tak mam.....

ide zaraz kurczaki i kury nakarmic......

 

[Madzienka]

Dzień dobry...no w końcu i ja dotarłam...rano zebranie...później informatycy przyspieszali mi kompa więc dopiero do was zaglądam...

Madzienka a ty gdzie? Też zaspałaś ;-);-)

ja nieeeeeeee...jestem jestem...ale wstac było ciężko...

madzienka jeszcze raz wielkie dzięki;-) i sorki że tak późno, ps. dali mi Koordynację także jeszcze tylko jeden podpis i bez samochodu z buta mogę chodzić,

nie ma sprawy...rozumiem że na Stefczyka bedziesz??
mam nadzieje że szybko znajdzie się okazja żeby zostac tam na stałe;-)

Madzienka, gratki za nagrode.....kurcze to jeszcze takie bonusy daja wogole?