reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Witajcie...my już w domu, wszędzie dobrze ale w domu najlepiej:tak:druga pralka już pierze się...torby rozpakowane(tego nienawidzę robić) zakupy tez zrobiony można spokojnie piwka napić się:-Dwięc zdróweczko...


Madzienka łóżeczko skręcone:-) i wytestowane :-p:-p:-p (u teściów bociany walczą nad domem;-) )

niech nie walczą tylko działają...;-):tak:
czekamy na wieści od lekarza....

Michał drzemie po spacerku. Trochę pozdzierał sobie kolanka bo on zamiast normalnie iść to pędzi jak wiatr:no:. No i jakaś faza buntu do nas przyszła. Takiego mi wstydu we Włodawie narobił że szok, ucieka, jak go łapię to drze się na całe osiedle, rzuca się na ziemię i na kolanach dalej sunie:crazy:Jak ja ten bunt przetrwam:eek:.

Justyna nie uginaj się...bądź twarda....

coś znad Czechowa ciągną ciemne chmury czyżby miało padać ?? ;-)

no właśnie co to ma znaczyć...wjechałam do Lublina i pierwszy raz od 5 dni zobaczyłam zachmurzone niebo:-)
ale teraz już u nas słonecznie....

madzienka co za dużo to nie zdrowo, odpoczynek od towarzystwa się należy:-D ps. co do urzędników, no właśnie, z własnego doświadczenia wiem, czasami jak przyszłam do pracy i wzięłam się za robotę patrzę na zegarek a tu 15 tyle czasami roboty było

bo to praca czysto zadaniowa...masz co robić to robisz nie to gadasz przez telefon:-D:-D:-D

Karlita udanego wypadu i ciekawej przygody...czekamy na relację i fotki...

Antuanet super że sezon grillowy udany....

Elza Czaruś na pewno ma zły dzień....spokojnie

Madziarka jak domek pomalowany???zostaw to jutro przyjeżdżam:-p i pomaluję a ty poleżysz na leżaczku...

Mirosia odpoczywaj....

Motylla super że Krystek już bez pieluszki ale musisz mu jakoś wytłumaczyć robienie siusiu w innym miejscu niz dom...bo na placu zabaw to ok ale jak będziecie daleko od domu to co wtedy....

miłego popołudnia
 
reklama
Witam ponownie,
dzięki Kochane za pamięć - jak miło poczytać wasze życzenia...

Mąż też mnie dziś zaskoczył bo z samego rana wybył po bułeczki i też wrócił z kwiatkami... pamiętał kochany mimo tego zaganiania...;-)

Sunday
i co powiedział lekarz???

Madzieńka trzymam za słowo - mam jeszcze malowania dla ciebie :-D:-D:-D:-D
ale smaka piwkiem robisz...

Karlitka
wow - super że wygospodarowaliście dzień wolny dla siebie!!!

Elza a może on próbuje w ten sposób zwrócić waszą uwagę na siebie...

hehe u nas ciemna chmura szła ale poszła bokiem - widocznie na czechów :-D;-)

Antuanet super że grillek się udał i że Wiki już jest spokojniejsza... oby tak zostało - a wieczór zapowiada się ciepły więc korzystajcie i siedźcie na dworku...

Mirosia mało już ci zostało więc odpoczywaj i daj innym się zająć domem i dzieckiem ;-):tak:

Jejku mi jakoś ta ciąża za szybko ucieka...:eek: ale to chyba dzięki temu że tak dobrze się ostatnio czuję... ;-):tak:tfu tfu już nic nie zapeszam :-p:sorry:

Motylla gratuluję odpieluchowania i suchych majtek...

Mandziula halo halo... a co u was???

Idę zaraz dzieciaki wykąpać bo coś głowa daje mi popalić i boję się że później nie będe w stanie zająć się kąpielami :baffled::-(

Miłego wieczorka...
 
madziarka oby ból głowy szybko minął....
madzienka witaj w domu....

jejku Jacek do późna w pracy a mi tak nudno samej.... Czarek ogląda bajki matka jakieś nudne seriale....buuuuuuuuuuuuu nuda....

jutro jedziemy na imieninowy obiad do siostry... mam nadzieje że pogoda dopisze bo mam zamiar ubrać się w spódnice...którą sobie kupiłam jakiś czas temu a jeszcze jej nie nosiłam.....

udanego wieczoru....
 
Dziewczyny, ja już doła łapie.... Teraz mnie rozłozyło i mam zapalenie oskrzeli i zatok. Poszłam do lekarza bo bałam się o Tymka, że zaraże go a on przedwczoraj skończył antybiotyk. :( Wymiekam już z tymi chorobami. Szymuś codziennie z temperatują do 38,2- 38,5 :(




o i tak przyszłam pomarudzić znowu:sorry:

Z dobrych wiadomosci to to, że J ma urlop 2tyg i nie jestem z choróbskiem sama;)

Czy ja dobrze zrozumiałam, że fogia w ciąży???

elza, może taki dzień dziś, bo Tymek jak nigdy cigle popłakiwał... a na spacerze szczególnie...

madziarka, Najlepszego!!!!!:-)
mama nadzieję, że głowa już nie boli:)

mirosia, hehe, tymek tez lubi krzaczki podlewać, czasem nawet w domu przed spacerem nie chce siusiu, bo mówi, że pod krzaczkiem się wysiusia:-D
wow, a Ty lada moment rodzisz.... :-)

sunday a ja czekam na Twój suwaczek:tak:

mpotylla, super, że synio pożegnał się z pieluszkami:tak:
 
Witam,
u nas zapowiadał się leniwy dzień a okazał się bardzo pracowity i męczący...teraz już poleguję, ale w dzień nie było kiedy:no:Natalka od rana krzyczała,że chce na balkon...więc trzeba było go wreszcie sprzątnąć,a przy okazji razem z teściową umyć okna i poprać,poprasować firanki i zasłonki (póki co w pokoju z balkonem;-))...zmachałam się przy tym,że szok:szok:jeszcze zrobiłam w szafie Natalki miejsce na rzeczy Stasia:tak:a po południu mieliśmy jechac do rodziców, ale tata spryskał trawę, więc wybyliśmy o 17 do Nałęczowa i godzinę połaziliśmy:tak::ninja2: oj,ppo tym dniu poczułam kręgosłup:sorry:
Madziara wszystkiego najlepszego...wielu wspólnych lat w miłości i szczęściu wzajemnym zrozumieniu!!!!no pociechy z gromadki dzieciaczków;-)
Karlitka Maltanka tak, mamy taki drewniany domek ze zjeżdżalnią i piaskownicą... tzn jeszcze piasku nie ma bo M. go dopiero w sobotę z moim tatą rozkładał... dziś go malowaliśmy, jeszcze dach musimy zrobić i kupić piach i będzie super - jak już skończę to Misia Marzenko wtedy pokażę jak wyszedł ;-) ok?
ok,czekamy na fotki;-)
Witajcie, my też dzisiaj cały dzień na powietrzu:tak: najpierw Cypka nie dało się w ogóle zagonić z balkonu do domu, a potem jak się wyspał, pojechaliśmy do znajomych, potem lody, spacer i wieczorkiem ściągnęliśmy do domu:tak: Jeszcze tylko jutro praca a potem 4 dni wolnego, ahh, nie mogę się doczekać:-)
korzystajcie z pogody;-)no i udanego urlopu;-)
i na dokładkę - Julek w nocy coś mi zaczął kaszleć :-:)szok::eek: nie wiem - czyżby wyszła ta noc co spaliśmy niechcący przy rozwalonym balkonie :sorry::baffled: bo i mnie coś pokasływanie z rana złapało - teraz jest ok, ale Julo kaszle niezbyt ładnie... :baffled:
jak Wasze zdrówko???
Witajcie...my jeszcze dzisiaj korzystamy ze słoneczka...i wieczorkiem wracamy do domu...
co do teściówki to i owszem fajna babka ale potrafi swoim towarzystwem męczyć....bo czasami trzeba choć na chwilkę odsunąć się...Już nawet Jula wczoraj uciekała do nas bo babcia a to to a to tamto...a moze cos zjesz a może coś wypijesz...i tak w kółko:baffled:wiem wiem że ona robi to z miłosci bo to jedyna wnusia...:-D:-D
no tak,i tyggrysa można zagłaskać:sorry:
kurcze Cezary dzisiaj podniósł bunt i za cholere nie chce iść na dwór.... szok:szok::szok::szok: bo do tej pory było hasło wychodzimy a on stał zwarty i gotowy....
cierpliwości i wytrwałości przy buncie życzę:tak:
Witam się i ja w końcu. My od wczoraj rodzinnie, a wieczorkiem super imprezowo!!!Bylysmy z W na inprezce zamknietej i było EKSTRA!!! Wczoraj po sniadanku pojechaliśmy do tesciów oddać dywan i dostalismy w zamian dwa :-) Maksia zostawilismy na nocke,a dzisiaj go przywioeźli. Niestety o 16 idziemy do lekarza,bo buźka już mniej czerwona a le za to zrobiła sie "chropowata" :-( więc musi lekarz to obejrzeć- co to i jak to zlikwidować:baffled:
super,że tak fajnie spędziliście czas:tak:co powiedział lekarz???:sorry:
Michał drzemie po spacerku. Trochę pozdzierał sobie kolanka bo on zamiast normalnie iść to pędzi jak wiatr:no:. No i jakaś faza buntu do nas przyszła. Takiego mi wstydu we Włodawie narobił że szok, ucieka, jak go łapię to drze się na całe osiedle, rzuca się na ziemię i na kolanach dalej sunie:crazy:Jak ja ten bunt przetrwam:eek:.
również życzę cierpliwości....niestety dzieci tak mają:sorry::laugh2:
Misia Mirosia Anetka a jak wy się czujecie???
poza zmęczeniem na razie jest OK...póki co nie odczuwam nadciągającej zmiany pogody:sorry:
Witam. Dzieci śpią, a ja zaglądam. Krystek już nie nosi pieluszki:-), na dworze się nie załatwi, nie ma mowy, żeby podlał krzaczki, drzewko czy też trawkę, więc musimy iść do bloku i dopiero w domu robi, dobrze, że chociaż doniesie:-D i zmiana się nie przydaję.
wielkie brawa dla Krystka:tak:

J
a już się do niczego nie nadaję, tylko jakieś lekkie rzeczy w domu, najlepiej mi prasować na siedząco, niewiele rzeczy na stojąco, a chodzenie to dla mnie katorga:baffled: ciężko jak nie wiem, boli wszystko, brzuch już duży, nogi spuchnięte całą dobę:baffled: no i brzuch ciągle twardy... także ogólnie ciężko funckjonować normalnie. Nie wiem jak to będzie jak się skończy ten długi weekend i Ł pójdzie do pracy:no: poza tym wczoraj wogóle Ł mnie mile zaskoczył, bo byłam przekonana, że dzisiaj pracuje, a ten mi wczoraj wieczorem dopiero uświadomił, że cała firma ma dzisiaj wolne i był pewien, że mi mówił i że wiem:-) Teraz z Olkiem są na dworze, ja sama bym sie wybrała, ale ja na chodzenie sie nie nadaję:baffled:
oj, wiem coś o tym:-(ale to juz niedługo...zwłaszcza u Ciebie;-)
misia super masz pomocnice :-) natalka będzie super opiekować się bratem
dzięki:tak:
elza i do teściów i do Kielc ;-) pierwszy raz zostawimy maluchy z dziadkami ... na cały dzień :laugh2: szkoła przetrwania ....
udanego wyjazdu i czekamy na relację z wyjazdu i wrazenia z pobytu dzieci u dziadków;-)
eliza, Justynka oby bunty poszły precz....

wyrwałam się dzisiaj z pracy na godzinkę bo musiałam pojechać do promotora, żeby z tą pracą, a raczej z jednym rozdziałem troszkę mnie pokierował bo nie wiedziałam o czym pisać, a że długi weekend to chciałam go trochę na twórczość wykorzystać, ale tak pomógł, że i tak nic nie wiem, bo dość enigmatycznie mi "podpowiedział" więc na nic moje jechanie było:sorry::baffled:
tak to z promotorami jest:-Dale dasz sobie radę:tak:
a jutro mamy w planach zacząć sezon grillowy, nawet już karkówkę zamarynowałam, więc mi tu nie straszyć burzami:-D
udanego grila:tak:

My codziennie całymi dniami na dworze to nie miałam jak zajrzeć bo wieczorem po kąpieli zasypiałam:rofl2: Noga nadal puchnie i boli przy chodzeniu:sorry: Chyba pójdę do innego chirurga....Dzieciaki tfu tfu zdrowe, już trochę opalone.:tak:Wiki przeszedł bunt więc od nowa przesypia noce, chyba Marzenka miała rację że to skok rozwojowy. Wczoraj cały dzień na działce byliśmy, sezon grillowy rozpoczęty...Dzisiaj jak pogoda dopisze to też mamy w planach wieczorkiem posiedzieć.Wiki śpi, Kuba ogląda bajkę więc biorę się za sprzątanie. Miłego popołudnia.
:-(oj,niedobrze...moze musisz ją bardziej oszczędzać:sorry:daj znać co powidział lekarz:tak:

Dziewczyny, ja już doła łapie.... Teraz mnie rozłozyło i mam zapalenie oskrzeli i zatok. Poszłam do lekarza bo bałam się o Tymka, że zaraże go a on przedwczoraj skończył antybiotyk. :( Wymiekam już z tymi chorobami. Szymuś codziennie z temperatują do 38,2- 38,5 :(

:-:)-:)-(biedactwa...zdrowiejcie szybko:tak:
 
Witajcie na chwilke. My po urodzinach, mega objedzeni:-) ale zadowoleni. Maksio wybiegal sie na wszystkie chyba czasy, padl w samochodzie. W chrapie, wiec nie wiem jak ja usne....:szok: kilka fotek zrobilam wiec jak juz je zrzuce na kompa to pokaze:-)

sunday super że imprezka udana. Wszystkiego najlepszego dal Taty! prezent super :-)

Dziękuje! Tata mega zaskoczony! :-D

sunday ...kurcze ja wczoraj jak byłam na wsi to tam też krążyły bociany.........hym......

no no...:-p
Super fotka Czarusia:-)

sunday mam nadzieję że chropowata skórka to nie szkarlatyna...
czekamy na wieści od lekarza....

Sunday
i co powiedział lekarz???
co powiedział lekarz???:sorry:

Dzieki dziewczyny!
Pediatra obejrzała Maksia i powiedziala ze to wyglada jakby reakcja na słonce, przepisala Clematinum na dzis i na jutro. Kazala podawac wapno i wit.C i unikac słońca narazie. I tyle.... więc sie zobaczy jak to bedzie pojutrze.

sunday a gdzie to tak bawiliście się na zamkniętej imprezce:sorry: ps. już wiem...:confused2:

A skąd wiesz?????:baffled::confused2:
Znajomi W czasem robia zrzute i wynajmuja znajomy lokal, chlopaki biora sprzet i daja koncert. Takim sposobem np. Andrzejki czy teraz Majowke spedzamy. Uwielbiam takie imprezy z muzyka, która lubie jeszcze dodatkowo na żywo. Ekstra :tak:


Madziara pokaz koniecznie ten domek:-)

misia kochana uwazaj na siebie:-)

atali zdroweczka dla WAS!!!

Justynka miłego dnia :-)

maltanka my jutro tez na grilla wybywamy, oby pogoda dopisala...
 
Dzień dobry...wstawać śpiochy i ruszać na majówkę....

miłego dzionka wszystkim życzę!!!!


Emilka buziaczek urodzinowy dla Natalci!!!!


Anaconda
wróciłaś???kupiony strój chwal się chwal...
 
witajcie

u nas majówka w pełni... cały czas na dworze siedzimy, nawet obiadki jemy na tarasie... usiłowąłam poczyatć co uwas ale mały ciągnie mnie na dwór a kompa ne wynoszę bo najchetniej to by bajki na dwore oglądał, a tak nakłamałam mu że na dworze prądu nie ma:-D:-D

madziara super musi być ten domek, mój Kola takie uwielbia.... my narazie mamy namiot;-);-);-)
a z okazji waszego święta, mc życzeń wszystkigo co najlepsze.....
madzienka super że pobyt na działeczce się udal... pewnie opaleniznę ładna załapałaś, ja usiłowałam się opalac ale z Mikim uczepionmym pleców to się nie da:no::no:
emilka wszystkiego najlepszego dla Natalki!!!!!!!!!
atali zdrówka dla was.... matko co się was przyczepiło....
iwonka odpocznij przez te cztery dni.... super takie długi spacery, tym bardziej jak małemu się podobaja....
justyna cierpliwości zyczę... mój Kola co prawda nie rzuca sie na ziemie ale miał straszną faze na bicie i złości.... postał trochę na karze tomu porzeszło... uwierz mi to mija.... a reakcją inych się nie przejmuj, zapewne też takmieli tylko już nie pamiętają....
motylla brawa dla Krystka... my juz tez bez pieluchy ale u nas siusiania na trawkę jesy czadowe.... już nawet sam sobie radzi:-D:-D
karlita a jak wam się wyjazd udał????

Koli sniły sie dziś bzyczki, ze latają o 2 wstał ztakimpłacem i krzykiem że masakra, zasnal dopiero o 5 i spi dalej, oj czuję ze bedzie marudny dzień dzisiaj..... no ale jutro dziadkowie przyjeżdzają to się wnuczkiem trochę zajmą.... w sobotę mamy weselicho i tak jakoś narazie nei chce mi się isć.....
robię kaqwę bo mi sie oczy zamykają, któreś chętna????
 
Mandziula i ja przyłączam się z cappucino ice...
udanego weselicha....

Atali zdróweczka dla Was, coś te choróbska nie chcą Was opuścić:-(

Karlita dojechaliście??

Madziarka wstaliście??dzwonię....

Elza super fotki w suwaczku i awatarze..
 
reklama
Witam i ja.Troche sie nie wyspałam. :baffled: Maksio przyczłapał do nas i było koniec-mamo pić mamo głodny... itp. Na szczęście W zrobił śniadanko więc ja moglam troszke poleżeć. Teraz koncze kawusie i do deski... :eek: (no ale samo się nie zrobi).

Widziałyście? Koko Euro spoko zostało hitem mistrzostw EURO 2012! - KurierLubelski.pl sama buzia mi się śmieje :-D
Ogladałyście moze Ranczo?tam jest żona "Pietrka" i oni kiedyś mieli zespół... słysząc tą piosenkę widzę tą babeczkę tańczącą :tak::-D


Madzienka a Wy gdzie dzisiaj wybywacie???

mandziula super tak z tarasikiem:-)

Emilka Dla Natalci buziaczek!!! Pochwal się torcikiem!!!!:tak::tak::tak:
 
Ostatnia edycja:
Do góry