reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Może spróbuj sama ją w domu poleczyć bo jak lekarz znowu przepisze antybiotyk to jeszcze bardziej Gosia straci odporność:tak::tak:
Probowalam pare dni sama jej dawalam syropki,ale goraczka rosla,no i glowa strasznie ja bolala(a nigdt na bol glowy mi nie narzekala)
Wiec wczoraj pojechalysmy do lekarza(i dobrze),bo azczelo zatoki atakowac,ropa sciekala po tylnej scianie gardla i znow bierzemy antybiotyk,ale dzis juz jak wstala,to widac,ze odrazu inna dziewuszka,bo wczoraj to strasznie wygladala.....:sorry:

Jak dziewczyny nastroje swiateczne?Przygotowania już w trakcie!
Ja firanki popralam i prawie wszystkie okna pomyłam. W wekend najblizszy planuje zrobic pieniczki,poleza sobie do swiat i zkruszeja-beda lepsze!!!:happy:
A ja tam wcale tych swiat jeszcze nie czuje,okna juz pomylam,firanki tez poprane,nawet do Gosi pokoju uszylam nowa....
Ale poza tym to jakos tak w tym roku cienko,moze dlatego ze w domu siedze i malo po sklepach chodze,to mi sie nie udziela...hi,hi....

a my byliśmy dzisiaj na spacerku, już miałam dość tego siedzenia w domu.

Hubert mi usnął, a ja wpierniczyłam pół czekolady:eek: ku*** a miałam się odchudzać.

a co do nastrojów świątecznych to u mnie jeszcze nie widać. Miałam umyć okna, ale mi się nie chciało, chyba jeszcze za wcześnie. poprałam tylko firanki.
Maltanka,wlasnie wczoraj tak ladnie bylo,a ja nawet nie mialam jak wyjsc z mala na dwor,bo rano u lekarza bylam z Gosia,potem predko obiad robilam,no a jak sie obrobilam to juz ciemno bylo,a jeszcze u nas od niedzieli rekolekcje byly,wiec wieczorem do kosciola poszlismy.....i tak zlecial dzien,eh....
a co do czkolady,to i tak dobrze ze na polowie sie zatrzymujesz...hi,hi....bo u mnie z tym ciezko :-D:-D:-D
 
reklama
Witam z rana:-):-):-)
Ja wczoraj wreszcie za porządki świąteczne się wzięłam i dzisiaj ciąg dalszy:tak::tak::tak: tak więc na bb mnie mało będzie:-:)-(


zdolna dziewczynka:tak::tak::tak::tak:
ja wczoraj miałam stracha, wracałam do domu była już szarówka i mżyło i jechałam drogą z pierwszeństwem taki mały lekki zakręcik i ludzie mi na pasach wyszli zza dostawczego samochodu:szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok:nie mogłam ich widzieć:no:było ślisko, zahamowałam, ślizgnełam się trochę ale na szczęście nie trafiłam w nikogo:no:ale mi serducho waliło, a nie jeżdżę szybko bo zawsze mam ze sobą dziecko:tak:

To miałaś przeżycia:szok::szok::szok: dobrze że zdążyłaś wyhamować:tak::tak::tak: a swoją drogą to niektórzy piesi też są bez wyobraźni i wchodzą na chama na ulicę:tak::tak::tak::crazy::crazy::crazy:

Mały mi sie znowu rozkłada (albo to ciąg dalszy poprzedniego-sugestja lekarki) trochę pokasływał ze dwie noce ale sporadycznie troszkę go sama leczyłam a dzisiaj jak wstał to tak się rozkasłał że aż zadławił wię poleciałam do pani dokror Płuca czyste ale coś mu dalej spływa po tylnej ściance gardła w szoku jestem bo kataru nie ma nic nie da się z noska wyciągnąć Dostaliśmy wziewy, p/alergiczne i bactrim (a myslałam że się bez chemii obejdzie:-() Pytałam też o wagę Kuby ale mnie uspokoiła i powiedziała że będzie bardzo zadowolona jak na pierwsze urodziny dojdzie do 9 kg bo to szczypiorek do tego ruchliwy no i miał gorszy start Zaskoczyła mnie bo myślałam że się tego akutat czepi:eek:

Zdrówka dla synia, oby szybko choróbsko poszło precz:tak::tak:

Co do nastrojów świątecznych to u mnie takowych nie ma wcale a wcale, no chyba że pójdę do jakiegoś marketu to tam atmosfera typowo świąteczna:tak::tak::tak:
 
anet15 Szkoda ze nie mieszkasz w Lublinie!Bo i mi by się przydały nowe firanki!!!:-:)-:)-(


Witam wszystkich!!!My mieliścy fatalna noc. Maks obudził sie po 23 z wielkim krzykiem i tak darl sie z 20min nie wiem o co chodzilo. Chcial tylko do mnie ale niewiadomo gdzie!Matko to juz drugi raz tak było. Chyba muszę skonsultowac sie z lekarzem.:-(
 
cześć ;-)
Mały mi sie znowu rozkłada (albo to ciąg dalszy poprzedniego-sugestja lekarki) trochę pokasływał ze dwie noce ale sporadycznie troszkę go sama leczyłam a dzisiaj jak wstał to tak się rozkasłał że aż zadławił wię poleciałam do pani dokror Płuca czyste ale coś mu dalej spływa po tylnej ściance gardła w szoku jestem bo kataru nie ma nic nie da się z noska wyciągnąć Dostaliśmy wziewy, p/alergiczne i bactrim (a myslałam że się bez chemii obejdzie:-() Pytałam też o wagę Kuby ale mnie uspokoiła i powiedziała że będzie bardzo zadowolona jak na pierwsze urodziny dojdzie do 9 kg bo to szczypiorek do tego ruchliwy no i miał gorszy start Zaskoczyła mnie bo myślałam że się tego akutat czepi:eek:

Witam wszystkich!!!

My od kilku dni bierzemy Pulneo!Dzisiaj W był z malym u lekarza, chciala mu dac antybiotyk,ale troszke jakby lepsze noce już miał wiec mamy do czwartku kontynuowac Pulneo i deflegmin i VIT C, nacieranie i oklepywanie!

Jak dziewczyny nastroje swiateczne?Przygotowania już w trakcie!
Ja firanki popralam i prawie wszystkie okna pomyłam. W wekend najblizszy planuje zrobic pieniczki,poleza sobie do swiat i zkruszeja-beda lepsze!!!:happy:
widzę, ze chorowania ciag dalszy:no::no::no:niedobrze, zdrówka dla wszystkich chorowitków a choroby precz a kysz
my się jeszcze trzymamy ale nie wiem jak długo, bo mi dzisiaj w nocy Misia kasłał, nie mogłam spać tylko nasłuchiwałam jaki to rodzaj kaszlu, ja mam juz fioła na tym punkcie bo zawsze zaczyna się od krtani a kończy na zapaleniu oskrzeli:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:oby tym razem nie było tak samo
do przedszkola ją puściłam bo jutro idą do teatru i mała strasznie się na to cieszy, mam nadzieję, ze z tego kaszlu nic gorszego się nie wykluje

co do świątecznej atmosfery to ja jej jeszcze nie czuję, wprawdzie kupiłam sobie dwie gwiazdy betlejemskie i kaktus bożonarodzeniowy mi zakwitł ale to by było na tyle:-D:-D:-Dokna nie umyte, firanki jeszcze nie uprane a święta nie wiem jak będziemy spędzać bo moja mama ma dzisiaj operację na zastawki i zobaczymy jak to będzie:-:)-:)-(bo moze na same święta wylądować w sanatorium:rofl2:
 
To miałaś przeżycia:szok::szok::szok: dobrze że zdążyłaś wyhamować:tak::tak::tak: a swoją drogą to niektórzy piesi też są bez wyobraźni i wchodzą na chama na ulicę:tak::tak::tak::crazy::crazy::crazy:

oj tak dokładnie. kiedyś siedziałam sobie w przychodni i słyszałam jak rozmawiały dwie babcie o tym, jak to jedna wyszła na przejście, a samochód się nie zatrzymał tylko przejechał, a ona musiała czekać, sądząc po rozmowie to wylazła w ostatniej chwili to co miał jej w d... wjechać żeby się zatrzymać, jeszcze skomentowała to tak, że "przecież ma światła to widzi". łażą tak jak święte krowy, nawet nie popatrzą:crazy:

Witam padająco,M poleciał do pracy na starą firmę a ja z Julem muszę do roboty:zawstydzona/y:.Zaraz się zbieramy na autobus.
Miłego dnia lasencje;-):tak:.

Marta Ty pracujesz tam jeszcze?

agunia trzymam kciuki za operację mamy.

anet, sundey zdrówka dla dzieciaczków

Witajcie deszczowo.

wczoraj tak ładnie, a dzisiaj tak szaro. dom szału doprowadza mnie ta pogoda. Hubert mi wstał o 7.00 dałam mu mleko, a o 8.00 tarł mi oczka to go położyłam spać jeszcze. sama położyłam się z nim i tak pospaliśmy do 10.00:eek: chyba pierwszy raz od 10 miesięcy tak.
a mi coś M zaczyna kaszleć i na gardło narzekać:-( już mogłoby sypnąć tym mrozek, wymrozić te cholerstwa.:-(
 
Witajcie, ja dopiero dotaralam do kompa...

Wczoraj bylismy na wazeniu i mierzeniu...Juleczka waży 9745g i ma 81cm:szok::szok::szok::szok:jest zdrowa...

A jutro jej wielki dzień pierwsze urodziny!!!!Imprezke robimy w niedziele, torcik juz zamówiony....

Poa tym jakoś leci

Zdroweczka dla wszystkich chorowitków!!!

Jakos brak mi czasu na poczytanie Was...Jula teraz spi wiec biore sie za sprzatanie:sorry::sorry::sorry:
 
reklama
Do góry