reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

witajcie....yupiiii...dzisiaj była jeszcze lepiej.... lista obecność....obecni 0, nieobecni 13.... ha ha i mam długi weekend... nie napracowałam się w tym tygodniu i teraz tyle dni wolnego....hura:happy::happy::happy:
dzisiaj byłam w pracy do 11, pomalowałam płotki sztuk 2, i uzupełniłam dziennik... i odwiedziłam atali dzięki za gościnę....
sunday ja też nie przepadam za pączkami... i dzisiaj nie zjadłam ani jednego... mimo że J kupił chyba z 10... nie wiem dla kogo.... no w sumie Czarek zjadł 2
maltanka no to niezły rozrabiaka z Hubercika...
mirosia dzięki za informację, już wiem czego nie zamawiać u Szewca...
Iza przykro z powodu Pawcia i jego dietki.... mam nadzieję że szybko dojdziecie co go uczula, bo się namęczycie i Ty i Pawełek
maltanka ja bym zrobiła to samo....ja też sadzam dzieci do stoliczka na kilka minut, żeby przemyśleli swoje zachowanie.... potem z nimi rozmawiam i zawsze przepraszają i pewnie by posprzątali te zabawki
justynka jak humorek wieczorową porą???? poprawił się????

hej a jeśli chodzi o bugi to w przyszłym tygodniu będe na zwolnieniu i myślę że w środę wyjdę ze szpitala to może będe na siłach w czwartek wpaść do bugi.... chyba szwy mi nie popękają ha ha ha....
 
reklama
Hej hej, jak tam obżarstwo? ja dzisiaj zjadłam pączka:-) ale też nie przepadam za pączkami jakoś...

elza, oj to miałaś pracujący dzień, nie ma co:tak:

atali co do Bugi to chętnie bym poszła, ale wtorek pracuję do 15, w czwartek pracuję cały dzień, jedynie środa mi pasuje bo mam całą wolną praktycznie, poza jakimiś zajęciami na uczelni.

sunday hehe, Maksio głodomorek:-) tak jak mój Cypek, wszystko by wcinał, ledwo zje a już po następne woła:tak:
 
i coś mnie znowu zaczyna brać:sorry:

Maltanka a może to nie zatrucie???;-)

my już w domku, pazury zrobione, czekamy na P - tylko kiedy on wróci:oo2::rolleyes2:

Elza a masz grupę maluszków czy starszaków??a co to za epidemia??super że masz już długi weekend:tak:

Atali, Elza
super że spotkanie udane...

Justyna jak humor???
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny a co do "nerwowej" sytuacji, to wybaczcie ale zanim sie nie stanie twarza w twarz z 20dzieci(kazde inne-obce, z różnych domow) to lepiej nie oceniać nikogo, zupelnie inaczej jest ze swoja nawet 5 dzieci. Więc najpierw trzeba "poczuć" to na własnej skórze jak to jest... a wierzcie wiem co mówię...

dokładnie, mając jedno dziecko w domu nie wiemy jak to jest z 20 innych

maltanka ja bym zrobiła to samo....ja też sadzam dzieci do stoliczka na kilka minut, żeby przemyśleli swoje zachowanie.... potem z nimi rozmawiam i zawsze przepraszają i pewnie by posprzątali te zabawki

u nas też tak jest:tak: a do którego szpitala się wybierasz i super, że długi weekend masz:tak:

Maltanka a może to nie zatrucie???;-)

nie :sorry: raczej zatrucie tylko nie przypominam sobie co mogłam zjeść nie takiego:sorry:

justyna jak humorek?

sunday no faktycznie można się wkurzyć jeszcze teraz jak co rusz to jakieś katary nie katary, ps. hehe no to nie masz wyjścia jednego musisz zjeść;-)
 
Ostatnia edycja:
Witam tłustoczwartkowo:tak:
to ile która zjadła?:-pja wstyd się przyznać...żadnego nie kupiłam,ale niestety najpierw przyniosła teściowa a potem moja babcia:sorry:na swoje usprawiedliwienie powiem tylko,że Natalka zjadła 1,5 pączka z czekoladą:tak: a ja cóż....próbowałam...dzień zaczęłam lajtowo od łyka wody...i co?nadal nie przechodzi przez gardło...śniadanie wylądowało w wc:eek:no i jak tu się zdrowo odżywiać w ciąży?:-p

Misia dzięki że pytasz, cukier po kawce super - wczoraj w ogóle miałam jakiś dobry dzień - zjadłam 3 pierożki i 4 kopytka i poprawiłam warzywkami i też było ok... a nie mogłam się powstrzymać przez tymi pierożkami jak M. przyniósł do domku :zawstydzona/y:

Mam nadzieję że dziś już się dobrze czujesz i brzuch przestanie dokuczać...
dziękuję,brzuch nieco lepiej...ale niestety głowa od rana ćmi...ale męża też,czyli ciśnienie:sorry:


Witajcie. Maksio w przedszkolu,ale jakos opornie dzisiaj było, a w drzwiach sali to w ogóle wrócił się do mnie i nie chciał pójść dalej:-( Ale na szczescie jak wychodziłam to wchodził jego Konrad-więc mam nadzieje,że humorek mu się poprawił:tak:

Dzisiaj tłusty czwartek, na szczęście ja nie przepadam za takimi słodkosciami! A i moje całe wysiłki poszłyby na marne...:tak:
jak Maksio po przedszkolu?ej,a jak to się robi,że takie słodycze nie ciągną????:sorry:


Miałam wczoraj zajrzeć, ale nie dałam rady jak mnie po południu ścięło, myślałam, że się przekręcę, tak mnie żołądek bolał i niedobrze było:no: Dzisiaj już lepiej, ale zjadłam już dwa pączki, mam nadzieję, że się mi to nie odbije:sorry:
jak żołądek po pączkach?
A wczoraj chłopaki przychodzą z przedszkola i pytam Huberta co dzisiaj robiliście, a P rozbieraj go to zobaczysz co robił:sorry: hmmm mówię pewnie jadł i bluzka zmieniona, bo pobrudził się, rozbieram go, a tu na bluzce naklejka "zakaz zabawy":szok: Podobno rozrubę w zabawkach zrobili w przedszkolu, kilku takich tygrysków się zebrało:sorry: P mówi wchodzi, że do przedszkola, a tu Hubert z naklejką, pyta go co to znaczy, a tu zaraz wychodzi kolejny tygrysek z taką samą naklejką, i jeszcze jeden...chyba ze 4 ich było

:szok:ej,Hubert?niemożliwe;-)a przyłączając się do dyskusji,jakoś, nie wiem czemu,taki sposób średnio mi się podoba...hmmm...takie piętnowanie:sorry:ale pewnie inaczej się patrzy jak ma się pod opieką kilkunastu urwisów:confused2:
I ja się witam z filiżanką kawy:tak: Jak zawsze mam do niej pączka praktycznie dzień w dzień, tak akurat dzisiaj zapomniałam Ł wysłać do sklepu rano, żeby kupił, no aż grzech;-):-p No ale pocieszam się czekoladką truskawkową:-p:sorry:
:-Dto świętujesz tłusty czwartek odwrotnie niż wszyscy;-)


Wczorajsze spotkanie z kumpelą udane, chociaż długo nie posiedziałyśmy bo późno się spotkałyśmy. Byłyśmy w Szewcu, wypiłam niedobrą gorącą czekoladę, a potem zjadłam niedobrą szarlotkę, a w zasadzie podziubałam, najlepsza była gałka lodów z tego wszystkiego. A bita śmietana na tej czekoladzie była ohydna i zalatywało od niej wymiocinami (sorry jak ktoś właśnie je:sorry:)
:eek:oj,to współczuję takich doznań kulinarnych:no:

a właśnie - Misia do kaszy robiłam dzieciakom sosik z mięska - taki normalny z szynki akurat wczoraj, do tego dałam im ogóreczki i byli w siódmym niebie :-D
Ja też się jeszcze boję dzieciakom dawać sosy grzybowe... choć sama bardzo je lubię... :-p
dzięki,mięsa nie chciało mi się rozmrażać i my zjedliśmy grzybowy a Natalka pulpecika;-)
Witam sie i ja ale bez paczka kto mi przyniesie:sorry::crazy:??????????
u nas nadmiar,zapraszam:tak:
Dzisiaj P jedzie mna pogrzeb babci mojej bratowej wiec nie wiem czy bedzie mi sie chcialo z dwojka lazic po sklepach za nimi....a tak na marginesie jutro tez jedzie na pogrzeb do Bialegostoku kierownik z tamtego regionu zmiarl w wieku niespelna 40lat osierocil 2 malych dzieci rak wezlow chlonnych:no::no::no::no:
:-:)-(

Moj M ma dziewczyne:-pmieli juz maly kryzys bo mowil ze ona go nie kocha ale juz go kocha:-D
no to się zaczyna:-D

dziewczyny która nowa forumka była z Opola Lubelskiego ???
nie wiem,patrzyłaś w watku poznajmy się?
Co do diety, ja przyznam szczerze przegapiłam że coś dzieje się nie tak, Pawciowi zaczęły pojawiać się suche plamki na nóżkach, głównie na łydkach i pojedyncze na rączce, zwaliłam to na wodę, a to coś poważniejszego, a że On jadł już w zasadnie wszystko to niestety wracamy do podstaw, same mleczko i warzywa typu marchew, ziemniak no i z owockami też ostrożnie.
Trochę mnie to przeraża, bo Paweł mleka mało pija a kaszki to w ostateczności i jak Go przetrzymam bez jedzenia dłużej, ale wiem, że zawaliłam ja.
oj,niedobrze...mam nadzieję,że szybko znajdziesz winowajce:tak:

A i chyba później ściągniemy pomysł i zrobimy Wasze akwarium... Nela uwielbia rybki więc myślę że może zabawa jej się spodobać ;-)
:-Du nas dziś było łowienie rybek:tak:kupiłam Natalce wędkę i rybki z magnesami i pół dnia nie było dziecka:-D
A my dzisiaj pałaszujemy pączusie od cioci Anetki, są tak dobre że już wczoraj nie mogłam się powstrzymać i z Michałem zjedliśmy jednego:tak:

domowe pączusie...zazdraszczam:tak:



Wiecie co ale sie wkurzyłam, poszliśmy do pediatry w spr szczepionki na ospę (mówiłam przez tek o co mi chodzi), wchodzimy do gabinetu i mowię o co chodzi a pielęgniarka odwraca się u mówi ze nie maja na stanie szczepionki i bedzie w przyszlym tygodniu.No weś tu czlowieku sie nie denerwuj...:wściekła/y: Zapisalismy się za tydzien.:eek:
ech,służba zdrowia:angry:

Proponuję więc wtorek i czwartek, bo ja nie bardzo we wtorek mogę... Mirosia, mam nadzieję, że pasują Ci te dni i innym dziewczynkom, które mają chęć na Bugi:) Misiu, a Ty jak? Tata, będzie mógł Cie przywieźć:happy: Mam nadzieję, że się w końcu zobaczymy:-)
Iwonka, marta, a WY????
trudno mi powiedzieć, wiem na 100% że odpadają środy,co do reszty to nie wiem,bo tata np.w ten czwartek wyjechał służbowo:sorry:a nie wiem jeszcze co planuje na następny tydzień...ustalicie dzień,który pasuje większości a ja dam znać,czy dotrę:tak:


my już w domku, pazury zrobione, czekamy na P - tylko kiedy on wróci
:oo2::rolleyes2:
pokaż pazurki:tak:

a to moje dziecię,wczorajszego dnia na spacerku z dziadkiem;-)
20120215161.jpg
 
a przyłączając się do dyskusji,jakoś, nie wiem czemu,taki sposób średnio mi się podoba...hmmm...takie piętnowanie:sorry:ale pewnie inaczej się patrzy jak ma się pod opieką kilkunastu urwisów:confused2:


a to moje dziecię,wczorajszego dnia na spacerku z dziadkiem;-)
Zobacz załącznik 438196

o właśnie oto samo mi chodziło...ale oczywiście wszystko zalezy od punktu siedzenie:tak:

Natalka cudna....
 
wszystko zalezy od punktu siedzenie:tak:

no wlasnie....

misia sliczne zdjecie:-)

elza ale ci dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja tylko na sekunde po zumbie, spalone kalorie-choc paczka nie zjadlam jednak:-D Zumba jak zwykle fajna-tylko przedemna dziewczyna byla swieza i kiepsko lapala kroki i caly czas cofala sie na mnie...:eek::crazy: no ale i tak siodme poty wyszly ze mnie....;-)
 
Moczę sobie nóżki i przy okazji oddaję się nałogowi:-)


Maltanka, Elza, Madzienka dziękuję że pytacie, humor lepszy ale do ideału jeszcze daleko

Madzienka
byłaś na zumbie??

Sunday ale Ci zazdroszczę dzisiejszej zumby, miałabym okazję spalić te dwa pączki:zawstydzona/y:Szkoda że Strefa nie ma kącika dla malucha:-(

Atali, Elza super że mogłyście się razem spotkać:-)

Misia mała modeleczka jest śliczna:-),

Maltanka i jak się czujesz???
 
Ostatnia edycja:
madzienka ja mam mieszaną grupę....i szczerze mówiąc nie wiem co się dzieję...jakiś wirus ich dopadł bo 9 jest chora a reszta nie przychodzi bo skoro jest tak mało dzieci to i oni nie przyjdą i takim sposobem mam wolne...co mnie niezmiernie cieszy....
maltanka na lubartowską bo tam pracuje mój lekarz....
misia cudna Natalka... a co ona trzyma w rącze czyżby chciała dziadka potraktować gałką???/
justynka dobrze że humor ciut lepszy.... miejmy nadzieję że jutro wstaniesz w lepszym nastroju...

kurcze jutro dzień wolny.... sama nie wiem co mam robić....
a tak Cezary zajadał dzisiaj pączka
16022012315.jpg
na początku wyjadał dżem.... a dopiero potem reszte...
 
reklama
Dzień dobry...wstawać spioszki...chyba dzisiaj zapowiada się ładny dzionek...słoneczko nieśmiało przebija się....

Madzienka byłaś na zumbie??

Szkoda że Strefa nie ma koncika dla malucha:-(

niestety mój P wrócił po 20 więc juz nie zdążyłabym....:eek:

no własnie szkoda....ja tez chetnie Julę zostawiłabym w takim kąciku...

Elza super fotka Czarka....

miłego dzionka
 
Do góry