reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

ala powodzenia w pracy
kto Ci siedzi z dziewczynkami?? tesciowa??
aneta te kropelki to moze dicoflor?? 5 ml kosztuje od 20 do 40 zł w zaleznosci gdzie sie kupuje, Macius bierze jeszcze po antybiotyku
a wiecie ze musiałąm do szpitala probiotyk kupic bo mały brał antybiotyk?? włąsnie dicoflor kupilismy na obywatelska maz sie wybrał kupił za niecałe 21 zł a mojej sasiadce z pokoju maz kupił za 39 :szok:
fogia zdolna jestes
izka łał mały juz Ci raczkuje?? u nas zero raczkowania siedzi juz ale czasami jeszcze nie pewnie a apetyt ma mały ze hoho
jak zobaczy ze sie cos je to az sie telepie zeby mu dac, dzis mama dałą mu troche krupniczku, bułeczki mu troche daje jest wniebowziety usmiech od ucha do ucha i mamle ta bułke:-) moze to zawczesnie ale jak sie dziecko patrzy i liczy Ci łyzki....
u nas wczoraj był dzien Bi D były konkursy dla dziadkow w plecieniu warkoczy ciasto pieczone przez babcie tylko Asia zie rozpłakała bo mamy nie było
maltanka kiedy idziecie do laryngologa?? na nfz??
sunday oby samochodzik był jak najszybciej na chodzie
no i nie wiem co jescze miałąm pisac bo duzo tego
marta zdjatko super widze ze mamy dzieciaki w podobnym wieku:-)
 
reklama
Dziewczyny od dzisiaj w sprzedaży numer Dobrej Mamy z moim artykułem ;-)



mariolcia ale Oliwier przybiera ci na wadze????


Anaconda poprosze o namiary na ksiazeczke z naklejkami :-)

Ala a z kim zostają dziewczynki ???

Iza jak przedstawienie ???

anetka oby kropelki pomogły!! ceny niestety powalaja ...

marta słooodko dzieciaki wyglądają :-) razem ci zasypiają ?? ja jak tylko położę jedno obok drugiegi to się zaczynają wściekać ;-) i spania nie ma ;-)
 
no dlugo nie pospali, a zasneli razem bo oboje chorzy:no: nie popisze dzis bo mam sterte ubran do poprasowania i az mi sie flaki przewracaja:crazy: po prostu nienawidze tej czynnosci
pytała ktoras z was gdzie kupilam kurtke....w reserved w olimpie
lece mam nadzieje, ze rano dadza mi poplotkowac z wami hehhe
 
marta slodko śpią:tak:
karlita aaa super:-)
aneta debridat nam kiedys przepisala lekarka na jelitowkę

ide chyba trzeba sie szykowac na jutro:confused2:
 
my po dentyście, ząbki zdrowe, mieliśmy lakierowanie, Hubert trochę się bał, ale siedział dzielnie i dostał za to zabawkę:tak:zajechaliśmy po drodze do reala:tak:

kurczę a mnie coś brzuch boli :wściekła/y: nie wiem czy nie załapałam gdzieś jakiejś jelitówki:sorry:bo mi coś niedobrze też

gon1a
do laryngologa idziemy 13 lutego na nfz, ale zastanawiam się nad tym sanitasem jeszcze

o rany aneta 19 stopni ja to bym umarzła:sorry:
 
Witam:tak:
my dziś znowu kiblowałyśmy w domu:confused2:ale jutro chyba się zbierzemy do Bugi,bo dziadek od poniedziałku dzwoni,kiedy nas zawieźć:-D
mamy syropki, krople do nosa i do ssania Singulair, i krople co jednego ucha, osłuchowo niby czysto, czasem gdzieś coś mu zafurczy, także tydzień siedzenia w domu nas czeka, o właśnie karlita co dziś z Gabi robiłaś podrzuć pomysł
misia hmmm w sumie to nie wiem, to są jeszcze małe dzieci więc ja wiem czy można tu mówić o jakiejś większej grupie i przywiązaniu, może do zależy od dzieci, bo jak patrzę na Huberta grupę to każde nowe dziecko by się dobrze przyjęło, a i weź pod uwagę, że np. u nas Hubert jest jednym z młodszych dzieci, a miał 2,8 jak poszedł do przedszkola, więc te starsze też są już trochę do przodu, nie wiem co ci doradzić, na pewno nie zaszkodzi porozglądać się za przedszkolami
oby tylko na syropkach się skończyło:tak:w jednym z tych przedszkoli jest grupa dla dzieci poniżej 2,5 lat:tak:tylko nic o przedszkolu nie wiem:-(
cześć Wam melduję że żyjemy :zawstydzona/y: pewnie teraz też za wiele nie popiszę bo zbieram się do pracy:rofl2: nawet nie wiecie jaka jestem szczęśliwa z tego powodu:rofl2: pomijając wczorajszy powrotu stamtąd gdy mi bus sprzed nosa uciekł i na następny czekałam pół godziny:eek: a niby na rozpisce jest że jeżdżą co 10minut:crazy:
także jak dotarłam do domu było grubo po 19:confused2:
Dziewczynki puki co zdrowe ale Martynę znów zatyka mimo brania tej laktulozy i metroparafinolu:no: a do gastrologa idziemy dopiero za tydzień :confused2:
super,że jesteś zadowolona i że dziewczynki zdrowe:tak:
Madzienka do szkolenia to mi sporo brakuje na razie muszę egzamin wiedzy i sprawnościowy zaliczyć potem test psychologiczny i inne takie;-) dzięki za kciukasy:tak:
zdasz śpiewająco:tak:;-)
Witajcie, jak ja juz chce wiosny!!!

ja też
:tak:
Chcialabym zakupic sobie ekspress do kawy.... dziewczyny, ktore maja poradzcie mi cos... bo sa za 150 i za 300 i 500 i jeszcze drozsze(na ktore mnie nie stac), glownie chodzi mi o sprawność i to czy lepszy na kapsulki czy normalną kawe...
jakiś czas temu na wp był test ekspresów i taki za 6000 zł robił najgorszą kawe:szok: Ekspresy do kawy - niezale
My po rosolku, i po pracy:-) namalowalismy rekami obraz na duzym kartonie. Maksio tak sie napalil na malowanie-tylko juz kartek nie mamy... No ale dzielo jedno jest :tak::tak::tak:
pochwal się dziełem:tak:

Ale mam zimno w domu, ledwie 17 stopni, brrrrrr. Ola zasnęła a mi w piecu wygasło, trzeba od nowa rozpalić. Zupka się gotuje, pranie nastawione, jeszcze tylko posprzątać zostało. Byłyśmy dzisiaj u lekarza z Olą, bo od tygodnia nie może normalnej kupy zrobić, tylko takie bobki robi i przy tym płacze. Dostaliśmy jakieś kropelki i ma brać miesiąc, a jak po tygodniu nie przejdzie to mamy wrócić po inne leki.
oby szybko kupki się unormowały:tak:rumianek pijecie?
Witam,znowu mnie tu dawno nie było... ale brak czasu...:zawstydzona/y:
u nas wszystko w porządku, Oliwierek ładnie rośnie tylko coś mi z jedzeniem grymasi, bo mało na wadze przybywa i zaczęłam mu ściągać mleczko do butelki żeby zobaczyć ile zjada... to tak mniej więcej 100ml wyciągnie:-(
ooo witaj:tak:tak tylko Ci się wydaje;-)jak karmiłam Natalkę i próbowałam ściągać to maks.75 wciągała..a jak mama poszła do pracy to i cała butla szła....Oliwier dobrze wie,że cysio lepszy niż butla;-)
Justyna to ja na przyszły tydzień narobię faworków i pączków
mniam:tak:
słodkości:tak:
Dziewczyny od dzisiaj w sprzedaży numer Dobrej Mamy z moim artykułem ;-)
jutro kupuje:tak:
aneta to za wiele ci nie pomogła ta lekarka.. żeby debridat zaczął działać trzeba przynajmniej 2-3 butelki zużyć, a biogaja, to tak samo na dłuższą metę, działa podobnie jak te dicoflory tylko mają jeszcze dodatkowo parę rzeczy. Ale moim zdaniem, to powinnaś zadziałać tak, żeby Ola jak najszybciej zrobiła już kupę, bo to niedobrze, żeby tak długo zalegało w jelitach, a zanim te leki przyniosą skutek, to trochę minie jeszcze dni. Ja za Olkiem miałam problemy z zaparciami bardzo długo i z doświadczenia mogę ci powiedzieć co u nas pomogło. teraz też Olek potrafi miec czasem zaparcia (rzadko ale się zdarza) i u nas nic tak nie rusza kupy jak sok gruszkowy z Gerbera. Wtedy jeszcze nie mieliśmy okazji go wypróbować, wiec działałam inaczej. Po pierwsze dieta bogata w błonnik, żadych zapierających rzeczy, a raczej żeby działało odwrotnie (omijać gotowaną marchew, gotowane jabłka, ryż i wszelkie kaszki ryżowe, manny itp, fasola, groch, banany i wszystko co wzdyma, za to karmiłam buraczkami i kaszkami pszennymi, do których dodawałam suszoną śliwkę gerbera, płatki owsiane, jogurty zbożowe, surowe jabłka), dobrze, żeby dużo piła, rumianek, albo herbatka rumiankowa dobrze działa też. Prócz tego jak się zatwardził i go nic nie ruszało, to mu dawałam syrop Lactulose Lactulose-MIP, syrop, (9,75 g / 15 ml), 200 ml - Portal Dbam o Zdrowie, bez recepty, śmiało można podać dziecku, kupa zmieni konsystencję trochę i czopek glicerynowy w pupkę. Jeśli był bardzo zatwardzony, że czopek nie dawał też rezultatu, to robiłam mu po prostu lewatywę z tego syropu Lactuloce (ok 20-30 ml w tyłeczek). Raz mu sie tak zdarzyło, że trzeba mu było zrobić lewatywę. Przyjemne wiadomo o nie jest, ale dziecku ulżyło i po długim czasie się wkońcu wypróżnił. nie to, że chcę być mądrzejsza od lekarza, ale Olkowi jedna gastrolog tak pomogła jak i wam Debridat + dicoflor i dziecko sie męczyło. Pomogła mi moja pediatra i drugi gastrolog i już wiedzieliśmy jak działać.
:szok:ale masz doświadczenie:szok:
A nas dzisiaj odwiedzili siostra Ł z mężem i ich trójką chłopaków. Oczywiście był gwarno, ale wizyta fajnie przebiegła, troche pogadaliśmy. Nic dzisiaj nie gotowałam, tylko dla Olka mięsko, a tak zamówiliśmy 3 wielkie pizze, bo synowie siostry Ł mało co lubią. Ostatnim razem nastałam się przy garach a oni nie chcieli tego jeść, bo ogólnie nie lubią warzyw i w zasadzie prawie nic nie jedzą i jedli tosty:eek: więc żeby sytuacja się nie powtórzyła, to zdecydowaliśmy z Ł że będzie pizza bo to lubią (ale też najlepiej bez niczego, nawet bez sera:confused2::confused2::eek: ). Ale wszyscy się najedli, sama się tak obżarłam, ze do tej pory nic mi sie nie chce jeść, a pizza chodziła za mną od początku ciąży:-p
to wesoło było;-)za mną też pizza chodziła:-D
 
gonia1 jeszcze nie raczkuje, ale próbuje a przy tym złości się że mu nie wychodzi, póki co pełza do tyłu, i kręci się w kółko :-)
karlitka gratulacje artykułu :tak: (choć jakoś to nie po polsku brzmi co napisałam ;-) ) no ale wiesz o co chodzi :-D

występ się udał, Karol pięknie mówił swoje role i świetne prezenty dziadki dostali, dla Babć były drewniane serduszka ze zdjęciem pomalowane kolorowo, a dal Dziadków odlew z gipsu rączki :-)
jutro zrobię zdjęcia to Wam pokażę

A teraz obiecane dzieła Karola, wiszą wszystkie na ścianie, ale zdjęłam każde z osobna aby było wyraźniej :-)

akwarele - abstrakcja
akwarele - Karol.jpg
farby - serce dla mamy
farby - Karol.jpg
kredka - kosmos
kredka - kosmos - Karol.jpg
kredka - rakieta
kredka - rakieta - Karol.jpg
pastele - rakieta
pastele - rakieta - Karol.jpg
no i jeszcze farby - natura - Karol miał 4,5 lat, bo te powyżej to aktualne :-)
farby - natura - Karol 4,5 lat.jpg

Zmykam na dziś, miłego wieczorku.
 
Witajcie, ja dzisiaj pol dnia urodzicow, bo jak sie okazalo akumulator nam niedomogl jak "cos" W wymienił i dlatego nie palił... wiec tata przyjechał podpioł swoj i odpalil, potem zabralam Maksia i pojechalismy do rodzicow, tam pare godz ladowal sie akumulator. A ja kurcze myslalam ze moze na male zakupy wyskocze...a tu do domu wrocilismy o 20.00:-(
Jutro po poludniu ide na usg wiec tez odpada bo nie wiem o ktorej W wroci... no ale zapisalam sie do fryzjera za tydzien wiec troszke humor mi sie poprawi :tak:


maltanka super,ze ząbki zdrowe... mialas lakierowanie z funduszu?

karlita no to i chyba ja zakupie jutro gazetke :-) sa jakieś fotki?

anetka wow 17stopni... tez bym marzla....:eek: oby Oli pomogło i już nie miała kłopotu w toalecie:tak:

Justynka jak Michasia paluszek?

sienio dobrze ze u Was juz dobrze:-)

mirosia ale narobiłaś smaka na pizze:-) oj chyba jutro....

Iza no prosze jakie piękne prace, panie w przedszkolu powinny go poslac na jakis konkurs, trzeba cos zaczac działać w tym kierunku, moze akurat...:tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry