F
fogia
Gość
anet15 moc życzeń.
A my właśnie wróciliśmy z Lublina. Ludzi wszędzie tyle, że masakra.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
I z Anihirą się nie spotkałaś;-),bo ona też w Lublinie była.A my właśnie wróciliśmy z Lublina. Ludzi wszędzie tyle, że masakra.
o kurczę, a od czego to może być, może z wiatru albo od jakiegoś jedzenia, daj znać co Ci lekarz powieWitam
My od teściowej wreszcie wróciliśmy i mam święty spokój. Jutro do lekarza idę bo coś mi na buzi wyskoczyło i trzeba to jakąś maścią potraktować
u nas ciężko, ale w Warszawie owszem jak ja bym już chciała pójść do pracy, ale chyba jeszcze nic z tego, może w następnym roku dopiero:-(Co do prezentów świątecznych to faktycznie ceny zabawek dla dzieci są powalające, trzeba normalnie z 5000zł na m-c zarabiać (tylko gdzie tyle dadzą)
mi właśnie teściowa dała 100zł dla Mai i kazała coś kupić na mikołaja, więc pochodzę po marketach i zobaczę co można by kupić
Ja prawie na wylocie. 34 tydzień. Powoli szykuję wszystko do szpitala, no i dom na moją nieobecność. Trochę się boję tego co zastanę po powrocie, ale nie zakładam z góry czarnego scenariusza Ostatecznie chłopcy zostaną z tatą, hehehe... Gonię resztkami sił, moja urocza dwójka i brzuch to mieszanka wybuchowa.
cześć dziewczyny, dawno tu nie zaglądałamzresztą ostatnio coś ostatnio wogóle sie opuszczam z bb, m jak tylko zobaczy, że coś klikam w klawiaturę to od razu rzuca durne tekstyaż mi się odechciewa pisania:-(
widzę tu sporo znajomychjakaś migracja czy co?
aha i nie zapytałam czy mogę do Was powrócić po tak długiej nieobecności??