reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Witam nowa mame:-)

Dawno mnie tu nie bylo ale co jakis czas tu zagladam.U nas raczej nic sie nie dzieje. Ayka zaczyna sobie wydluzac przerwy miedzy posilkami:-).Spacerki ograniczone do minimum bo musimy uwazac aby mala sie nie przeziebila bo podobno najmniejsza infekcja i moze byc nie ciekawie z jej serduszkiem moze podobno dojsc do zapalenia osierdzia...

Bylam ostatnio u mojej gin. i nadal jestem w pologu choc niedlugo minie 8 tyg.ciekawe ile jeszcze ...
 
reklama
my mieliśmy iść na spacerek, ale tak mi się nie chce ruszać, do tego pada trochę,

dropsik ja też słyszałam o tym prawie do wyboru pozycji, ale praktyka co innego pokazuje. jak się zaczniesz z nimi kłócić to nie wiem czy dobrze na tym wyjdziesz. niestety u nas w kraju porody pozostawiają wiele do życzenia.

dropsik a co to za praca?

dbaj teraz o siebie i nie przemęczaj się. mi na początku ciąży też było ciężko w to uwierzyć.


Fakt, z tymi porodami niestety nie jest najlepiej :/ Cóż narazie nic nie wiem ale jak coś będę wiedziała gdzie i jak można rodzić to napewno podzielę się wiedzą.

A co do tej pracy to jest to praca biurowa więc nic ciężkiego. (Wolałabym nie podawać nazwy firmy i szczegółów z wiadomych względów.) Trochę połączona z nadzorem więc nie spędzie 8h przed kompem (max 4h można). Dopiero pierwszy etap był, więc czekam na 2 :) Jak narazie nikomu nic nie mówiłam i nie wiem czy powinno to kogokolwiek interesować, a wręcz powiem że pytania o te sprawy na rozmowie rekrutacyjnej są przecież zabronione!! Jak mnie przyjmą to powiem w odpowiednim czasie. Mnie interesuje stała praca i po porodzie chciałabym tam wrócić. Mam dość siedzenia w domu a obecnie mam takiego powera, że już dłużej nie wytrzymam!! :)

Hehehe to nie jest wyłudzenie macierzyńskiego jakby ktoś miał wątpliwości :p
Nie rozumiem tych kobiet co od razu jak tylko się dowiedzą, że będą mamami idą na zwolnienia lekarskie. Wiem, żę każda ciaża jest inna itp ale znam przypadki takich "bab" co b. dobrze się czuły a mimo to poszły na L4 bo im się nie chciało pracować. To jest po prostu działanie na niekorzyść wszystkich ciężarnych!

 
Nie rozumiem tych kobiet co od razu jak tylko się dowiedzą, że będą mamami idą na zwolnienia lekarskie. Wiem, żę każda ciaża jest inna itp ale znam przypadki takich "bab" co b. dobrze się czuły a mimo to poszły na L4 bo im się nie chciało pracować. To jest po prostu działanie na niekorzyść wszystkich ciężarnych!


Wszystko zależy jaki rodzaj pracy sie wykonuje! Kobieta moze sie dobrze czuc pol ciązy a potem się okazuje ze trzeba wylacznie lezec!:-(

Witam nową mamusie!!!
My dzisiaj wieczorem na impreze,trzeba domek usprzatnac bo w tyg nic nie robilam i Maksa wyprawic do babci.
 
Kubulek,super chłopak,pogodny,wesoły,rwie się do chodzenia.Więcej po wizycie;-):tak:.Nawet śladu po operacji nie widać.
o to super, pozdrów ich od nas.

hej jestem z okolic Lublina (15km) i chętnie się przyłącze do grona Lubelanek w końcu mieszkałam w Lublinie 22 lata :-)
witaj. :-):-) Napisz coś więcej o sobie.

. Wiem, żę każda ciaża jest inna itp ale znam przypadki takich "bab" co b. dobrze się czuły a mimo to poszły na L4 bo im się nie chciało pracować. To jest po prostu działanie na niekorzyść wszystkich ciężarnych!
dropsik nie bądź taka surowa w osądach. :no::no: Ja przez całą ciążę byłam na zwolnieniu lekarskim ze względu na jej zagrożenie, pierwsze miesiące przeleżałam i w domu i w szpitalu. Natomiast nawet gdyby wszystko było ok to też zastanawiałabym się nad zwolnieniem. Mam znajomą dyrektorkę, która wręcz radzi zwolnienia dziewczynom w ciąży. Argumentuje to przede wszystkim stresem no i częstymi chorobami zakaźnymi u dzieci. Nie chciałabym być w ciąży i martwić się, czy złapię panującą akurat ospę, różyczkę, grypę czy nawet zwykłe przeziębienie. Wszystko zależy od człowieka i sytuacji więc chyba nie powinno się uogólniać.
 
dropsik nie bądź taka surowa w osądach. :no::no: Ja przez całą ciążę byłam na zwolnieniu lekarskim ze względu na jej zagrożenie, pierwsze miesiące przeleżałam i w domu i w szpitalu. Natomiast nawet gdyby wszystko było ok to też zastanawiałabym się nad zwolnieniem. Mam znajomą dyrektorkę, która wręcz radzi zwolnienia dziewczynom w ciąży. Argumentuje to przede wszystkim stresem no i częstymi chorobami zakaźnymi u dzieci. Nie chciałabym być w ciąży i martwić się, czy złapię panującą akurat ospę, różyczkę, grypę czy nawet zwykłe przeziębienie. Wszystko zależy od człowieka i sytuacji więc chyba nie powinno się uogólniać.

No właśnie! Szczególnie jak pracuje się z dziećmi!
 
o sobie....to chyba najtrudniej pisać hmm....:zawstydzona/y: mam 26 lat córeczkę Paulinkę no i plus mąż hahahahah.....mieszkamy w okolicach Lublina. Jestestem na wychowawczym, studiuje,co by tu jeszcze aa i na chwilę obecną staramy się o rodzeństwo dla Pauli :-)Chętnie odpowiem na 100 pytań do....:-)
 
o sobie....to chyba najtrudniej pisać hmm....:zawstydzona/y: mam 26 lat córeczkę Paulinkę no i plus mąż hahahahah.....mieszkamy w okolicach Lublina. Jestestem na wychowawczym, studiuje,co by tu jeszcze aa i na chwilę obecną staramy się o rodzeństwo dla Pauli :-)Chętnie odpowiem na 100 pytań do....:-)
witaj na forum,mam nadzieje ze bedziesz czesto zagladac....:tak:
 
Justyś,czyżby to moja ciocia była taka wyrozumiała dla ciężarówek:eek::sorry:;-)?
Witam wieczornie i tylko na chwilkę:sorry2:.Na basenie super:tak:,u kuzynki posiedziałam i na obiad się załapałam:-p.Zrobiłam sałatkę z rosołków,Olek namówił mnie na wspólne oglądanie Kevina - 2 części:szok: i jeszcze chciał :sorry2:ale powiedziałam,że jutro obejrzymy.Pranie się bełta a ja zmykam prasować.Po Mam talent wracam;-).
 
o sobie....to chyba najtrudniej pisać hmm....:zawstydzona/y: mam 26 lat córeczkę Paulinkę no i plus mąż hahahahah.....mieszkamy w okolicach Lublina. Jestestem na wychowawczym, studiuje,co by tu jeszcze aa i na chwilę obecną staramy się o rodzeństwo dla Pauli :-)Chętnie odpowiem na 100 pytań do....:-)
no właśnie, a nam nie wypada tak Cię od razu zarzucać pytaniami żebyś nie pomyślała, że my jakieś wścibskie baby jesteśmy. ;-);-):-):-)
Pisz dużo i często to na pewno się wtedy dobrze poznamy.
:tak::tak:
 
reklama
witajcie

ja też tylko na chwilę. nie chce mi si ędzisiaj nawet bardzo czytać to chyba ta pogoda, a do tego miałam dzisiaj gości, a niedawno poszli.

hej jestem z okolic Lublina (15km) i chętnie się przyłącze do grona Lubelanek w końcu mieszkałam w Lublinie 22 lata :-)

witam nową mamuśkę, zaglądaj do nas jak najczęściej i dużo pisz:tak::tak::tak:

a co do zwolnienia w ciąży to ja byłam na stażu jak zaszłam w ciąże, zostało mi do końca 2 miesiące. poszłam na zwolnienie od razu, mnie męczyły wymioty i nie widziałam sensu w tym aby siedzieć w pracy i co pół godziny latać to toalety, tylko po to żeby sobie ktoś nie pomyślał, że nie che mi się pracować.

Madzienka, Sundey udanej zabawy:tak::tak::tak:
 
Do góry