reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

reklama
Do cukierni!Hm!!!Jakas okazja???:-) Co kupiłas?

a zamówiłam torta. M w sobotę kończy 30:tak:

A moje dziecko juz spi, obudziłam go po 18 i padł od razu po kapieli.Nic nie chciał zjesc. Mam nadzieje,ze nie bedzie chory!:baffled::no:

sundey mój też ma dzisiaj śpiący dzień, jak widzisz dwa razy spał co u niego norma to raz tak 1, 1-5h, a do tego też nie jadł dziś obiadu. nie chciał.
 
Hej witam sie po małej nieobezcosci. Byłąm u rodziców i nie miałąm kiedy zajrzec do kompa. Dzisiaj Was podczytywałam.
Witam nowe mamy.
Mój mały też miał dzisiaj śpiacy dzień jeszcze tak to nie spał. Zasnął o 12 a wstał o 15.30
Teraz już spi od godziny chociaż zasypiał od 20 i cos nie mogł aż wkoncu tak zwrócił dwa razy mocno ze az sie wystraszylam. Chyba troche wieczorem za duzo pojadł. Tak chodził od 17.30 i wszystko by podjadał. Byłą druga kapiel pranko sie konczy poszewki materaca.
Mam nadzieje ze noc bedzie spokojna.
Maltanka gdzie zamówiłas torcik i moze jakis szczegóły jaki smak i dekoracja
Sunday dobrze że pierwsze dni w pracy pozytywnie za tobą, ja wracam dopierow czerwcu i chyba najtrudniejsze bedzie pierwsze dni takiego przestawienia sie na inny tryb zycia. Ja jak wróce to przez pierwsze 3tygodnie bedzie zajmował sie Mateuszkiem M, a pozniej przez okres wakacji M siostra wiec o małego naszczescie nie bede musiala sie stresowac to dla mnie najwazniejsze.
 
marz miałam do wyboru dwie cukiernie: w Olimpie jest "Tradycyjna" mają dobre ciasta, braliśmy u nich torta na chrzciny, ale zamówiłam w końcu w Cukierni Nina. smak śmietanowo-jagodowy. a dekoracja tradycyjna, jakieś kwiaty, napis 30 itp. byłam w tym sklepie na Tumidajskiego na Kalinie. sam sklep nie zrobił na mnie wrażenia i pani sprzedająca też jakaś taka nie za przyjemna, ale zobaczymy jak wyjdzie. podnieśli sobie ceny po 40 zł za kilo a było po 35.

oj dziewczyny też bym poszła już do pracy, dzisiaj nawet przeszukiwałam neta i nic nie ma :(
 
Witam!
Bylam wczoraj u ortopedy ze starsza cora,na szczescie wszystko juz dobrze,a miala problemy z kolankami(koslawosc kloan) i pietki jej do srodka lecialy,chodzila we wkladkach ortopedycznych,ale juz jest ok.
Zakupy sie udaly,tzn.kupilam Gosi buty zimowe i to w pierwszym sklepie do ktorego weszlam :szok:
Odwiedzilam swoja prace,pogadalam chwile z kolezankami....czasem chcialabym juz wrocic,ale Karola jeszcze mala,no i tesciowa by z nia nie siedziala przez caly czas,teraz zostaje , ale to tak jednorazowo,a opiekunka nie wchodzi w gre,bo ja na wsi mieszkam:sorry2:,a jeszcze Gosie do szkoly trzeba zawozic i przywozic....nie wiem jak to bedzie jak mi sie maciezynski skonczy-chyba trzeba bedzie isc na wychowawczy-bezplatny....tylko nie wiem jak damy rade finansowo....uf...pozalilam sie troszke...:happy2:
Dobra,dosyc tego narzekania,trzeba isc do kuchni cos na obiad wykombinowac...macie moze jakies pomysly?

a to buty mojej Gosi....
 
Ostatnia edycja:
witajcie

anet cieszę się, że wszystko w porządku:tak:
widzę, że zakupy udane, buty super:tak:
ja mam na obiad dzisiaj kalafiorową i sos z kurczaka

u nas nocka przespana, a rano jak M poszedł do pracy Hubert leżał ze mną, o 9.00 włożyłam go do łóżeczka, a on ładnie się bawił:eek: i dał mamie jeszcze podrzemać 45 minut:tak:;-)
 
Hmm... kurcze bo weszły w życie prawa do porodu w wygodnej dla matki pozycji a słyszałam z dobrego źródła że najlepiej jest ze względu na ból i brak powikłań rodzić w pozycji kucznej czy też stojącej (jak kto woli ;-))... cóż muszę powęszyć w takim razie :) Ja właśnie od niedawna przyzwyczajam się do faktu, że będę mamą i jakoś to do mnie nie dociera. Mąż też jeszcze ma problemy z wyobrażeniem sobie, że tam gdzieś w moim brzuszku rośnie sobie a raczej pływa w baseniku nasze Maleństwo....
Tak wogóle to się dzisiaj stresuję bo byłam na rozmowie kwalifikacyjnej do pracy i nie wiem jak poszło... hmmm boję się trochę...

 
Witam
my już po spacerku mały spi chociaż miał duzego nerwa przed chcial cały czas chodzic ale jakos go upokoilam i utulilam do snu.
Obiadek dla malucha i dla Nas gotowy wiec chwila odpoczynku.
Dropsik a gdzie miałąs ta rozmowe i mowilas o ciąży? Ja tez pamietam sam poczatek ciazy bylismy przeszczesliwi ze zostaniemy rodzicami. Dbaj o siebie i pamietaj najwazniejsze teraz jest zdrowie twojego maluszka.
 
my mieliśmy iść na spacerek, ale tak mi się nie chce ruszać, do tego pada trochę,

dropsik ja też słyszałam o tym prawie do wyboru pozycji, ale praktyka co innego pokazuje. jak się zaczniesz z nimi kłócić to nie wiem czy dobrze na tym wyjdziesz. niestety u nas w kraju porody pozostawiają wiele do życzenia.

dropsik a co to za praca?

dbaj teraz o siebie i nie przemęczaj się. mi na początku ciąży też było ciężko w to uwierzyć.
 
reklama
Do góry