reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

reklama
Witam dziewczynki!

dawno mnie tu nie bylo ale mala zabiera ma caly czas.A przez ostatnie 2 dni to byl koszmar w domu gdyz Ayka dostala takie kolki ze nic jej nie pomagalo..plakala i krzyczala czaly czas nawed przez sen.Co ja jej juz nie podawalam ( esputikal, espumsan i nic).Az dzis w koncu kupilam jej zawiesine na recepte i widze ze jest lepiej bo zjadla cala butle bez napinania sie i placzu a teraz smacznie spi wiec mam nadzieje ze juz bedzie lepiej...

sunday_ na staszica to norma ze czekaja az akcja sie sama zacznie oraz podejmuja proby wywolania...Jak lezalam tan w czerwcu na patologi to trzymali dziewczyny 2 tyg po terminie i tylko robili proby co jakis czas..rowniez jak bylam tam na porodowce to bylo wiele dziewczyn ktore byly po terminie.Mojim zdaniem ordynator z patologii to tylko rewelacyjne USG robi i tyle...

Dziewczyny gdzie warto w lublinie robic prawko?
Pozdrawiam
 
Witam dziewczynki!

dawno mnie tu nie bylo ale mala zabiera ma caly czas.A przez ostatnie 2 dni to byl koszmar w domu gdyz Ayka dostala takie kolki ze nic jej nie pomagalo..plakala i krzyczala czaly czas nawed przez sen.Co ja jej juz nie podawalam ( esputikal, espumsan i nic).Az dzis w koncu kupilam jej zawiesine na recepte i widze ze jest lepiej bo zjadla cala butle bez napinania sie i placzu a teraz smacznie spi wiec mam nadzieje ze juz bedzie lepiej...

Dziewczyny gdzie warto w lublinie robic prawko?
Pozdrawiam

nadulec
a probowalas Bobotic-dostepny w aptece???podobbno ma taki sam sklad jak slynny Sab Simplex, niestety niedostepny w Polsce, aczkolwiek mozna go w necie kupic...ulzył wszystkim naszym znajomym maluszkom...Jula na szczescie kolek nie miala:tak:

Ja robilam w Siiddha i chwale ich sobie ale to bylo oj dawno....
 
dobrze ze ja nie musialam lezec w szpitalu ze moje chlopaki w miare w terminie sie urodzily.
mam pytanie, pewnie glupie, czy u kazdej z was byla polozna w domu jak sie wam dzieciaczki urodzily?
szczepienie jest po 6 tyg jak pamietam. jak sie podalo w szpitalu adres przychodni do ktorej bedzie sie chodzilo a poloznej jeszcze nie bylo to tam w przychodni jest jakis zapis ze jest nowy ich "klient" zeby mozna pojsc na szczepienie? z pierwszym synkiem nie mialam z tym problemu bobyla polozna i miala jakas karte zeby wybraz lekarza a teraz u mojego drugiego synka nie bylo poloznej choiaz ze miala byc.
 
dobrze ze ja nie musialam lezec w szpitalu ze moje chlopaki w miare w terminie sie urodzily.
mam pytanie, pewnie glupie, czy u kazdej z was byla polozna w domu jak sie wam dzieciaczki urodzily?
szczepienie jest po 6 tyg jak pamietam. jak sie podalo w szpitalu adres przychodni do ktorej bedzie sie chodzilo a poloznej jeszcze nie bylo to tam w przychodni jest jakis zapis ze jest nowy ich "klient" zeby mozna pojsc na szczepienie? z pierwszym synkiem nie mialam z tym problemu bobyla polozna i miala jakas karte zeby wybraz lekarza a teraz u mojego drugiego synka nie bylo poloznej choiaz ze miala byc.

u mnie byla, ale ja dzwonilam do przychodni po nia...
 
u mnie nie była,bo na poczatku mieszkalam i tesciow i przychodnie tamta u nich podalam a polozna akurat poszla na zwolnienie czy cos i nie bylo zastepcy za nia, ale ja sama musialam do nich zadzwonic i zapytac.
 
Witam wieczorkiem.....
Madzienka,chrzciny robilismy w Piaskach w RARYRASIE,to jest kolo Biedronki,nie wiem czy kojarzysz,bo ja nie jestem z samego lublina.....
Dzis bylismy na szczepieniu z Karolina,no i tak jak przeczuwalam,darla sie w nieboglosy...bidulka moja....3 zastrzyki dostala ...Ale za to jest zdrowa,wazy 5360 i mierzy 62 cm,doktor powiedzial ze duza panna jak na 2 miechy....,no i silna bo glowe sama juz dzwiga jak na brzucha lezy,wcale nie chce jej polozyc....he,he....:-D:-D:-D

dobrze ze ja nie musialam lezec w szpitalu ze moje chlopaki w miare w terminie sie urodzily.
mam pytanie, pewnie glupie, czy u kazdej z was byla polozna w domu jak sie wam dzieciaczki urodzily?
szczepienie jest po 6 tyg jak pamietam. jak sie podalo w szpitalu adres przychodni do ktorej bedzie sie chodzilo a poloznej jeszcze nie bylo to tam w przychodni jest jakis zapis ze jest nowy ich "klient" zeby mozna pojsc na szczepienie? z pierwszym synkiem nie mialam z tym problemu bobyla polozna i miala jakas karte zeby wybraz lekarza a teraz u mojego drugiego synka nie bylo poloznej choiaz ze miala byc.

Mezatkaa-u mnie polozna nie byla,ani jak Gosie urodzilam,ani teraz....z tego powodu,ze do przychodni zapisana jestem w Piaskach ,a mieszkam,niedaleko Fajslawic(nie wiem czy kojarzycie gdzie to jest)...no i za daleko im bylo jechac do mnie...he,he....
A w przychodni powinien byc zapis,bo ze szpitala maja obowiazek wyslac,podawalas chyba przeciesz im do jakiej przychodni nalezysz.....a jak pojdziesz na szczepienie to i tak najpierw musisz deklaracje wypelnic i lekarza wybrac....przynajmnie u mnie tak jest....
A na szczepienie to niby teoretycznie po 6 tyg, sie idzie,dziecko musi byc tylko zdrowe...ja dzis dopiero bylam na pierwszym szczepieniu,po 8 tyg. i nic nie mowili ze za pozno....:happy::happy::happy:




 
reklama
Do góry