reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

reklama
Witam dziewczynki!

dawno mnie tu nie bylo ale mala zabiera ma caly czas.A przez ostatnie 2 dni to byl koszmar w domu gdyz Ayka dostala takie kolki ze nic jej nie pomagalo..plakala i krzyczala czaly czas nawed przez sen.Co ja jej juz nie podawalam ( esputikal, espumsan i nic).Az dzis w koncu kupilam jej zawiesine na recepte i widze ze jest lepiej bo zjadla cala butle bez napinania sie i placzu a teraz smacznie spi wiec mam nadzieje ze juz bedzie lepiej...

sunday_ na staszica to norma ze czekaja az akcja sie sama zacznie oraz podejmuja proby wywolania...Jak lezalam tan w czerwcu na patologi to trzymali dziewczyny 2 tyg po terminie i tylko robili proby co jakis czas..rowniez jak bylam tam na porodowce to bylo wiele dziewczyn ktore byly po terminie.Mojim zdaniem ordynator z patologii to tylko rewelacyjne USG robi i tyle...

Dziewczyny gdzie warto w lublinie robic prawko?
Pozdrawiam
 
Witam dziewczynki!

dawno mnie tu nie bylo ale mala zabiera ma caly czas.A przez ostatnie 2 dni to byl koszmar w domu gdyz Ayka dostala takie kolki ze nic jej nie pomagalo..plakala i krzyczala czaly czas nawed przez sen.Co ja jej juz nie podawalam ( esputikal, espumsan i nic).Az dzis w koncu kupilam jej zawiesine na recepte i widze ze jest lepiej bo zjadla cala butle bez napinania sie i placzu a teraz smacznie spi wiec mam nadzieje ze juz bedzie lepiej...

Dziewczyny gdzie warto w lublinie robic prawko?
Pozdrawiam

nadulec
a probowalas Bobotic-dostepny w aptece???podobbno ma taki sam sklad jak slynny Sab Simplex, niestety niedostepny w Polsce, aczkolwiek mozna go w necie kupic...ulzył wszystkim naszym znajomym maluszkom...Jula na szczescie kolek nie miala:tak:

Ja robilam w Siiddha i chwale ich sobie ale to bylo oj dawno....
 
dobrze ze ja nie musialam lezec w szpitalu ze moje chlopaki w miare w terminie sie urodzily.
mam pytanie, pewnie glupie, czy u kazdej z was byla polozna w domu jak sie wam dzieciaczki urodzily?
szczepienie jest po 6 tyg jak pamietam. jak sie podalo w szpitalu adres przychodni do ktorej bedzie sie chodzilo a poloznej jeszcze nie bylo to tam w przychodni jest jakis zapis ze jest nowy ich "klient" zeby mozna pojsc na szczepienie? z pierwszym synkiem nie mialam z tym problemu bobyla polozna i miala jakas karte zeby wybraz lekarza a teraz u mojego drugiego synka nie bylo poloznej choiaz ze miala byc.
 
dobrze ze ja nie musialam lezec w szpitalu ze moje chlopaki w miare w terminie sie urodzily.
mam pytanie, pewnie glupie, czy u kazdej z was byla polozna w domu jak sie wam dzieciaczki urodzily?
szczepienie jest po 6 tyg jak pamietam. jak sie podalo w szpitalu adres przychodni do ktorej bedzie sie chodzilo a poloznej jeszcze nie bylo to tam w przychodni jest jakis zapis ze jest nowy ich "klient" zeby mozna pojsc na szczepienie? z pierwszym synkiem nie mialam z tym problemu bobyla polozna i miala jakas karte zeby wybraz lekarza a teraz u mojego drugiego synka nie bylo poloznej choiaz ze miala byc.

u mnie byla, ale ja dzwonilam do przychodni po nia...
 
u mnie nie była,bo na poczatku mieszkalam i tesciow i przychodnie tamta u nich podalam a polozna akurat poszla na zwolnienie czy cos i nie bylo zastepcy za nia, ale ja sama musialam do nich zadzwonic i zapytac.
 
Witam wieczorkiem.....
Madzienka,chrzciny robilismy w Piaskach w RARYRASIE,to jest kolo Biedronki,nie wiem czy kojarzysz,bo ja nie jestem z samego lublina.....
Dzis bylismy na szczepieniu z Karolina,no i tak jak przeczuwalam,darla sie w nieboglosy...bidulka moja....3 zastrzyki dostala ...Ale za to jest zdrowa,wazy 5360 i mierzy 62 cm,doktor powiedzial ze duza panna jak na 2 miechy....,no i silna bo glowe sama juz dzwiga jak na brzucha lezy,wcale nie chce jej polozyc....he,he....:-D:-D:-D

dobrze ze ja nie musialam lezec w szpitalu ze moje chlopaki w miare w terminie sie urodzily.
mam pytanie, pewnie glupie, czy u kazdej z was byla polozna w domu jak sie wam dzieciaczki urodzily?
szczepienie jest po 6 tyg jak pamietam. jak sie podalo w szpitalu adres przychodni do ktorej bedzie sie chodzilo a poloznej jeszcze nie bylo to tam w przychodni jest jakis zapis ze jest nowy ich "klient" zeby mozna pojsc na szczepienie? z pierwszym synkiem nie mialam z tym problemu bobyla polozna i miala jakas karte zeby wybraz lekarza a teraz u mojego drugiego synka nie bylo poloznej choiaz ze miala byc.

Mezatkaa-u mnie polozna nie byla,ani jak Gosie urodzilam,ani teraz....z tego powodu,ze do przychodni zapisana jestem w Piaskach ,a mieszkam,niedaleko Fajslawic(nie wiem czy kojarzycie gdzie to jest)...no i za daleko im bylo jechac do mnie...he,he....
A w przychodni powinien byc zapis,bo ze szpitala maja obowiazek wyslac,podawalas chyba przeciesz im do jakiej przychodni nalezysz.....a jak pojdziesz na szczepienie to i tak najpierw musisz deklaracje wypelnic i lekarza wybrac....przynajmnie u mnie tak jest....
A na szczepienie to niby teoretycznie po 6 tyg, sie idzie,dziecko musi byc tylko zdrowe...ja dzis dopiero bylam na pierwszym szczepieniu,po 8 tyg. i nic nie mowili ze za pozno....:happy::happy::happy:




 
reklama
Do góry