Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[szczęście]

Witam,
koleżanki mam pytanie, czy na Lubartowskiej nadal działa szkoła rodzenia i jakie ogólnie teraz tam panują warunki? Ja rodziłam tam 4 lata temu i w styczniu mam termin drugiego porodu stąd moje pytania

Pozdrawiam,
Kaśka

 

[maltanka]

Witajcie wieczorkiem1

Witam dziewczynki!
dawno mnie tu nie bylo ale mala zabiera ma caly czas.A przez ostatnie 2 dni to byl koszmar w domu gdyz Ayka dostala takie kolki ze nic jej nie pomagalo..plakala i krzyczala czaly czas nawed przez sen.Co ja jej juz nie podawalam ( esputikal, espumsan i nic).Az dzis w koncu kupilam jej zawiesine na recepte i widze ze jest lepiej bo zjadla cala butle bez napinania sie i placzu a teraz smacznie spi wiec mam nadzieje ze juz bedzie lepiej...
Pozdrawiam

my też mieliśmy problem z kolką, nic nie działało, a dawałam Hubertowi i espumisan i espiticon, herbatkę koperkową też pił. W końcu pediatra nam dała na receptę robione kropelki i to podziałało

dobrze ze ja nie musialam lezec w szpitalu ze moje chlopaki w miare w terminie sie urodzily.
mam pytanie, pewnie glupie, czy u kazdej z was byla polozna w domu jak sie wam dzieciaczki urodzily?
szczepienie jest po 6 tyg jak pamietam. jak sie podalo w szpitalu adres przychodni do ktorej bedzie sie chodzilo a poloznej jeszcze nie bylo to tam w przychodni jest jakis zapis ze jest nowy ich "klient" zeby mozna pojsc na szczepienie? z pierwszym synkiem nie mialam z tym problemu bobyla polozna i miala jakas karte zeby wybraz lekarza a teraz u mojego drugiego synka nie bylo poloznej choiaz ze miala byc.

u nas była położna, w szpitalu podawałam adres przychodni, ale mimo wszystko mąż chodził do przychodni rejestrować małego.

 

[anet15]

Witam,
koleżanki mam pytanie, czy na Lubartowskiej nadal działa szkoła rodzenia i jakie ogólnie teraz tam panują warunki? Ja rodziłam tam 4 lata temu i w styczniu mam termin drugiego porodu stąd moje pytania

Pozdrawiam,
Kaśka

Witam sie w ten deszczowy poranek....
Karolinka przespalam mi cala noc po szczepieniu,a ja sie balam ze bedzie mi marudzic...he,he...
Szczescie-co do szkoly rodzenia nie mam pojecia ,bo nie chodzilam...a co do szpitala to rodzilam tam w sierpniu , no i dla mnie ok.....warunki dobre,tyle ze duzo rodzacych(jak wszedzie), ale polozne mile(przynajmniej ja na takie trafilam) sluzyly rada jak ktoras pytala bo czegos nie wiedziala....na jesieni mial byc remont porodowki,ale do stycznia to pewnie skoncza....musisz sie dowiedziec

 

[anaconda27]

Ja również witam
Fakt - drugi deszczowy dzień mamy, a ja muszę na dworzec jechać po walizkę którą moja siostra puściła autokarem z Włoch - oj będą prezenty

 

[sunday_]

anaconda27 EE to warto jechać nawet w deszcz!!!!

 

[maltanka]

Witam się i ja.
no i ciągle leje i leje
mały mi właśnie usnął, a ja mam zamiar wziąć się za jakiś obiad

 

[sunday_]

Dziewczyny czy znacie może przedszkole parafialne w Lublinie na Zbożowej?????

 

[maltanka]

Dziewczyny czy znacie może przedszkole parafialne w Lublinie na Zbożowej?????

ja niestety

 

[sunday_]

Albo może macie znajomych którzy by znali tą placówkę???

 

[sunday_]

Hej czy ktoś rodził może na Staszica? Jaka tam jest opieka???Może się ktoś podzielić opinia? Czy teraz to nie kapie sie dzieci w szpitalach???