reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

witam z rana

:crazy:kiedy ta wiosna będzie:dry: nie mam pomysłu co by tu dzisiaj porobić

madziara ła ale posta walnęłaś:tak:;-)

emilka jak dziewczynki?

aluśka a jak twoje dziewczyny?

Maltanka to super że Hubert zdrowy...rozumiem że już Pulneo juz odstawione???

:tak::tak::tak:

Byliśmy w Leclercu, oczywiście o dwudziestej dopiero mąż zjawił się po nas:wściekła/y:. Kupa kasy poszła ale jak rozpakowałam torby to wydaje się że tego jest mało:szok:.

oj wiem coś o tym tyle kasy idzie a w domu z siatek nic się nie wyjmuje

a co do owsa to w tym roku juz jest trochę poźno na siewy, ale uzależnieni jesteśmy od gościa co nam pole ora, a siac można już od początku kwietnia jak jest ładna pogoda (bez śniegu i mrozu);-);-);-)

mandziula a będziecie jeszcze siać?


Maltanka super ze wczorajszy dzien od rana do wieczora taki udany...pierozki sa sa jedna porcja w zamrazarniku druga na dzisiaj no i wczoraj byl obniadek, musze sie niesmialo przznac ze jestem zaskoczona ze udalo mi sie osiagnac smak mamusi....a jej sa pyszne

marzenka super, gratki za pierogi, ps. ja też kawy nie piłam w ciąży, ale pamiętam jak raz chciałam zrobić inkę sobie i odruchowo zrobiłam normalną, no jak mi zaleciał zapach to nie mogłam się oprzeć-to była jedna moja kawa w ciąży;-)

Witam z rana :-):-)
Ja już w połowie spakowana, dzisiaj druga połowa czeka no i jutro z rana w podróż :tak::tak:

anaconda ła wzięłaś się w końcu:-p
 
reklama
Dzień dobry...my jeszcze przed śniadankiem...Jula ogląda mini mini więc mam chwilkę na kompa...

pogoda za oknem piękna :crazy:więc my dzisiaj robimy pisanki wyklejanki i madziarkowe kurczaczki(Madzia pamiętasz umowę nie oskarżysz mnie o plagiat:-p)


Marz, Anaconda, Sienio dzięki, tak to chciałabym przytyć:tak::tak::tak:

Marz takie bombeczki bardzo mi się podobają i też o takiej myślę na wszelki wypadek...(a wesel mam 3 prawie co sobotę)więc przydadzą się ze dwie sukieneczki

A ta sukienka jest dopasowana, nawet nie zobaczyłam ile kosztuje...podjadę z P i zobaczę cenę...jak nie będzie bardzo droga to zaryzykuję;-);-);-);-)

Madziarka wow jaki post...:-)

Anaconda szykuj się kochana...i koniecznie daj znac jak już dojedziecie....a na słoneczko czekamy, możesz nam wysłać...:tak::tak:

Emilia, Antuanet, Aluska jak tam dzieciaczki???


Idę śniadanko szykować...miłego dzionka
 
hej dziewczynki

witam piątkowo-śniadaniowo-kawusiowo :-)

Fifcio w przedszkolu ale po ogromnym bojach, ostatnio nie chce tam chodzić. Antonio śpi ale co chwila popłakuje bo ciągnie się za włosy. :dry:

Maja łapa lepiej, mam dobrą maść, okłady żelowe i dzięki temu goi się szybko. na szczęście!

byłam wczoraj w pracy i okazało się, że mój urlop mac. kończy się 2 dni przed końcem roku szkolnego no i mam zagwostkę co robić. Brać opiekę na te 2 dni czy może pójść do pracy? Tylko jak sobie pomyślę o tej drugiej ewentualności to aż mnie telepie. Tak bym chciała posiedzieć z Antim przynajmniej rok na wychowawczym, tylko ta nieszczęsna kasa. :-:)-:)-(
 
Witam!
My już po śniadanku, teraz pora drzemki:tak:, udało mi się nawet szybko ululać Michała:-D. Póki mały śpi to może uda mi się co nieco zrobić w domu.

Antuanet jak dzisiaj Kubuś się czuje?
Emilka a jak u Was?
Madziara trzymam kciuki żeby te przesilenie wiosenne szybko Cię opuściło:tak:
Marz ale mi smaka narobiłaś tymi pierogami:tak:, ja to jeszcze nigdy sama ich nie robiłam:zawstydzona/y:, u nas specjalistką w tej dziedzinie jest babcia:-)
Maltanka już od poniedziałku zapowiadają po 18 stopni, więc upragniona wiosna jest tuż tuż:-)
Madzienka pochwal się później pisankami:tak:
Anaconda ty to już jedną nogą jesteś we Włoszech:-D
Karlitka niezły wycisk mieliście na siłowni:tak:, sama bym pochodziła na takie coś ale nie mam komu zostawić Michała. Raz nawet szłam zapisać się tu u nas na Kalinie do klubu sportowego, ale jak zobaczyłam przed budynkiem gromadę mięśniaków to się wystraszyłam:-D
 
maltanka zdolniacha z Huberta jest :tak:, moim zdaniem też jest rozwinięty bardzo :-)

Justynka mnie to szlak już trafia, jak jadę do sklepu, nic się nie kupi a kasę się zostawi nie wiadomo na co :wściekła/y:

marz my też planowaliśmy wesołe miasteczko, teraz dziewczyny chore, ale pewnie w maju pójdziemy jak będzie :tak:, tym bardziej, że jak Natalka była we wrześniu to bawiła się super

karlita
moje też dzisiaj wcześnie wstały,a to za sprawą Natalii, której się sikać zachciało po 5 i nie chciała iść spać dalej :szok::no:

anaconda no proszę Cię ;-), ja bez tych napisów mam dosyć tego samochodu. W razie cojak byś już nie zajrzała to bezpiecznej podróży życzę :tak:

Madzienka my też się dzisiaj zabieramy za pisanki :tak:, Natalka już się doczekać nie może :-D


Dziewczynki wydaje mi się, że już zdrowe, jeszcze katarek jest, ale taki malutki :-).

Natalka tylko wstała w złym humorze, bo się darła do 8 prawie, nawet mojego brata śpiocha obudziła o 6.30. Justysia ma za to dobry humorek. Teraz sobie poszła spać grzecznie.

Ciasto dobre, ale bardzo słodkie, nawet jak na mojego męża. Ale i tak warto zrobić.

Mąż pojechał z moim bratem oglądać samochód gdzieś pod Nałęczowem, ale za dużo takich jak my chcemy nie ma, a jak są to daleko. Muszę się zabrać dzisiaj za sprzątanie a mi się nie chce i to bardzo :-p. Ale jutro będę mieć spokój chociaż.

Dzisiaj obiadku nie muszę robić, zupkę mam z wczoraj, a na drugie brat przywiózł pierogi od mamy :-)
 
Emilko super że dziewczynom zdrowie poprawia się:tak::tak: Jaki planujecie kupić samochód?? Nasz znowu do naprawy się szykuje:angry::angry:, bo chyba ze stacyjką jest coś nie tak, nie chce odpalać.

Michał pospał półtorej godziny a ja w tym czasie posprzątałam łazienkę i spakowałam małego na weekend. Zjadł już obiadek i teraz bawi się pluszakiem. Myślę jeszcze nad wypraniem dywanu, ale mam problem bo jak odkurzam to Michał płacze:no:
 
Justynka jakiegoś Opla Vectrę w hatchbacku :tak:, ale wiesz jakiś stary. 96 - 97. Tata chciał nam sprzedać swojego, bo ma z 2002 za 5 tyś, żeby się go pozbyć, ale on ma w Dieslu i głośny jest.
No patrz a moje uwielbiają odkurzacz :-D, Justynka to dostaje takiego powera jak go zobaczy, a Natalia to w ogóle siada na nim, sama chce sprzątać. I zresztą zawsze wieczorem każe mi odkurzać, bo się przyzwyczaiła, że tak robię :-D
 
witajcie

mandziula dzięki za wczoraj
anaconda spokojnej podróży i udanego wyjazdu
Maltanka gratulacje, brawa dla Huberta za bilans

wiecie co, miałam wczoraj straszną awanturę z teściową, wszystko było dobrze, dopóki nie zadzwoniła, żebym po basenie przyjechała bo ma ważną sprawę, zapytałam czy może to poczekać, bo nie wzięłam jedzenie dla Oli, mówiła, że zajmie mi dosłownie chwilkę, no to pojechałam, nieświadoma niczego, a tu od progu najpierw życzenia i prezent, a za chwilę: "tak dalej być nie może, to się musi skończyć, rozmawiałam z A, Pawła bratową, ona ma wam za złe:
1. jak były imieniny Pawła, otworzył w samych slipkach, przyjął kwiaty i trzasnął nam przed drzwiami
2. na chrzciny nie byliśmy zaproszeni na obiad do was do domu
3. nie zapraszacie nas na święta
4. będąc u nas rzucacie tekstem przyjdzcie kiedyś do nas, nie podając dnia ani godziny
itd, itp"

więc ja na to:
1. w Pawła imieniny leżałam z gorączką, Paweł kładł się spać i nikt nikomu drzwiami nie trzaskał
2. o obiedzie u nas nikomu nie mówiliśmy, bo to było oczywiste, i jakoś inni przyszli
3. świąt nigdy nie organizowaliśmy u nas
4. po prostu luźne zaproszenie

po tym wszystkim się poryczałam, jeszcze dodałam apropo chrzcin, że mnie teściowa przy wszystkich skrytykowała za mój ubiór, nie zważając, że nie miałam czasu bo byłam sama z Olą, i nikt nie zaoferował pomocy, a trzeba było nakryć stół, zająć się obiadem itd na koniec zabrałam Olę i wyszłam, zapominając okularów do jazdy, a nie chciałam już tam wracać, więc jechałam na ślepo, zapłakana, serce mnie bolało, w domu znowu ryk, Paweł kazał mi iść spać, zajął się Olą, a dzisiaj miał pojechać do rodziców pogadać, i wziąć moje okulary, zobaczymy co powie jak wróci, nie wiem teraz jak to będzie ze świętami, w takiej atmosferze :-:)-:)-:)-(

P. S. Przepraszam że tak się tu Wam wyżaliłam, ale przyznam, że jest mi teraz lżej.
 
Witajcie!
ja dzisiaj jestem w bojowym nastroju wszystko mnie wnerwia:wściekła/y:
Mam nadzieję do do wieczora sie jakoś uspokoję. dziś mamy dermatologa z gabi to zobaczymy co powie. Ja chciałabym żeby am to Caretine zminiła bo Gabi bardzo ale to bardzo nie chce tego pić:no:
Anaconda płac był spory:-(
Madziara Gabi jest zwiercona i miała już sporo takich przygód, Ty mnie nawet pocieszałąs ze taka dola że nie uniknie się tego nawet jak się bardo dieci pilnuje. Siniaka dziś już prawie nie widać:happy:
Aneta ale Ci teściowa nagadała, bezmyslne:szok::crazy: Dobre ze Ci lżej może Paweł powinien zareagować?
Justyna jak płacze przy odkurzaniu to go nie stresuj gabi tez sie bardzo bała długi czas dpiero niedawno zaakceptowała go
Emilia dobrze ze z dziewczynkami lepije:tak:
 
reklama
My po szybkim spacerku i zakupach...dzięki hulajnodze Jula tak szybko przemieszcza się że zakupy trwają chwilkę :-D:-D:-D:-D
wróciłyśmy szybciutko do domku i wzięłyśmy się za kurczaczki i pisankę
i oto dzieła Julci
kurczaczki1.jpgkurczaczki2.jpgpisanka.jpg


Aneta ale ludzie to mają tupet:szok:...współczuję takiej rodzinki:blink:
Talia poprawy nastroju!!!:tak:
Emilka super że dziewczynki wracają do zdróweczka!!!:-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry