reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

hej dziewczynki

u nas ciągle coś .... nie wiem kiedy ja znowu będę miała czas na BB :sorry2:

Filippo poszedł w środę do przedszkola (w końcu!!!), a jak go odebrałam to panie zgłosiły, że Fifcio miał niefortunną przygodę na angielskim - jeden z chłopców uderzył go zegarem w palce. :no: Serdeczny paluch u lewej rączki siny, spuchnięty, na szczęście to tylko stłuczenie ale paznokieć zejdzie na bank. Oczywiście już go do przedszkola nie wysłałam, ewidentnie go łapka boli, stara się nią nie ruszać, a wiadomo jak to jest między dziećmi.

Wczoraj byłam z nim u logopedy (lekarka wysłała nas po bilansie czterolatka), dostaliśmy kilka ćwiczeń i mamy się pojawiać co parę tygodni.

Logopedka stwierdziła, że problemy z wymową to konsekwencja używania smoczka :szok::szok::szok:. Opowiedziałam jej o naszym Antim i zpytałam co w takim razie lepsze smoczek czy palec, a ona stwierdziła, że ani to ani to. Tylko ciekawe jak w inny sposób zaspokoić potrzebę ssania u dzieci. :wściekła/y:

Termin chrzcin nadal nie ustalony.

W sprawach zakupu mieszkania nie posunęliśmy się wogóle.

wiecie co ... normalnie Norb rośnie w oczach ... już nosi rozmiar 68 ... dzisiaj wyciagnełam śpioszki ktore Gabi nosiła już jak siedziała miała 6 miesięcy a na Norba już są dobre .... straszny wielkolud ... ba mój bratanek co go dzisiaj widziałam ma 7 miesięcy i waży 6,5kg a 3 tygodnie temu Norb ważył 6 ;-)
duży zuch. Tosin tydzień temu ważył 6090, czyli biorąc pod uwagę dwa tygodnie różnicy między naszymi chłopakami idą prawie łeb w łeb. :-D
 
reklama
Figia ale przygode miał Filip, niech sobie w domu posiedzi to może nie bedzie ta raczka narażona na jeszcze inne zdarzenia:sorry2:a do jakiego czasu podawałś mu smoczek? My chcemy Gabi go zarac bo ona z nim śpi ale obawiamy sie bo wiemy ze ona nie popusci tak łatwo z cycem wiem co przeszam z moniem pewnie będzie gorzej:no:
Madzienka a Ty już odsmoczkowałs Julcię?
 
Madzienka ja tez mialam wyjsc na dwor ale jak zobaczylam te drzewa to oj nie daruje sobie ubieraj sie cieplo i lec:-)ja wlasnie ugotowalam zupke ogorkowa wiec mam juz luz...M kupil mi jakas smietanke do zup w kartoniku i chyba jej sie nie zagotowuje w zupie bo mi sie zwazyla troszke....czlowiek uczy sie cale zycie...:-)
Fogia biedny Fifi...caluski
Maltanka super dzielo...

Znowu czeka nas siedzenia w domu...Mateusz wlasnie lazi mi po fotelu i po mnie:zawstydzona/y:juz nie wie co ma wymayslac...dzisiaj caly dzien sami cos trzeba wymyslec...
 
Filipek faktycznie długo dojdał "nona". Odsmoczkowaliśmy go przed 2 urodzinami. Z tym, że on używał go "tylko" do zaśnięcia. Jak już usnął to wypluwał i się o niego nie upominał, logopedka stwierdziła że to i tak zaważyło. :dry:

Madzienka ja urzędowałam wczoraj w kuchni więc mam luz. DLa mnie zupa - kartoflanka, dla moich panów schab w sosie pieczarkowym, wczoraj jedli z ziemniakami dziś pewnie z ryżem.

BaBenki korzystając, że M. jest dziś w domu i zajął się chłopakami, zrobiłam porządek ze zdjęciami. Również tymi dawno obiecanymi!:sorry2:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Co do smoczka to nie zgodzę się że on jest przyczyną złej wymowy, Maja ssała smoka ponad 2 lata i mówi idealnie, nawet od samego początku "r" prawidłowo wymawiała
Faktycznie wiatrzysko jest okropny, mało co głowy nie urwie :szok::szok: a ja zaraz na Kompozytorów muszę iść do przychodni a tam na tym rondzie tak piździ :szok::szok::szok:
Co do obiadu to u mnie wczorajsza pomidorowa :-p;-):-D:-D i bigosik od teściowej :-D:-D:-D
 
Madzienka a Ty już odsmoczkowałs Julcię?

:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:nie i zabieram się za to jak....ale mam zalecenie od pediatry żeby darowac na razie Julci ten stres, póki tata nie wróci na stałe do domu....a smok towarzyszy tylko spaniu i czasami w domu na rozładowanie stresów:tak:
a może w Turcji go zostawimy....bo sa takie plany;-)

Madzienka ja tez mialam wyjsc na dwor ale jak zobaczylam te drzewa to oj nie daruje sobie ubieraj sie cieplo i lec:-)ja wlasnie ugotowalam zupke ogorkowa wiec mam juz luz...M kupil mi jakas smietanke do zup w kartoniku i chyba jej sie nie zagotowuje w zupie bo mi sie zwazyla troszke....czlowiek uczy sie cale zycie...:-)

Byłam...wichura okropna ale dałysmy radę...Jula oczywiście na hulajnodze:tak::tak::tak:
Marzenka do zupek polecam śmietankę 30% mleczna dolina z biedronki:tak::tak::tak:

BaBenki korzystając, że M. jest dziś w domu i zajął się chłopakami, zrobiłam porządek ze zdjęciami. Również tymi dawno obiecanymi!:sorry2:

idę oglądać;-)

Co do smoczka to nie zgodzę się że on jest przyczyną złej wymowy, Maja ssała smoka ponad 2 lata i mówi idealnie, nawet od samego początku "r" prawidłowo wymawiała
Faktycznie wiatrzysko jest okropny, mało co głowy nie urwie :szok::szok: a ja zaraz na Kompozytorów muszę iść do przychodni a tam na tym rondzie tak piździ :szok::szok::szok:
Co do obiadu to u mnie wczorajsza pomidorowa :-p;-):-D:-D i bigosik od teściowej :-D:-D:-D

Co do mowy i smoczka to zgadzam się z Anacondą...moja dalej ma smoka a mówi(podobno) bardzo ładnie i wyraźnie

Anaconda weź jakiś kamień do torby żeby Cię nie porwało:-D:-D:-D

i znowu zamrażarka poszła w ruch...cwaniara!!!:-p:-p
 
witam i ja
czytam was od rana i już w sumie niewiele pamiętam:-:)-(

karlita własnie mam takie efekty specjalne przy jeżdzeniu:-D:-D:-D:-D a Norb duży chłopak. Kola wolniej rósł, ale on to wyglada na niedożywionego:-D:-D:-D

marz ja tez polecam tę śmietane z Biedronki:tak::tak:

fogia tulaski dla Fifiego, a co do smoczka to moja bratanica wogule go ie ssała i ma problemy z mówieniem więc reguły nie ma:no::no:

talia co się zowu Gabi przyplątało??? zdrówka dla was:tak::tak:

madzienka widzę że hulajnoga się sprawdza, skoro naet w taką pogode JUla hula:-D:-D:-D

marta zdrówka dla chłopaków:tak::tak:

my dziś też cały dzięń w domu:dry::dry::dry: już nie wiem co można z takim dzieckiem robić:no::no:

a na obiad zrobiłam barszcz biały z grzankami:tak::tak::tak:a potem będą naleśniki z serem:tak::tak::tak::tak::tak:
 
ależ wieje ...... podarowałam sobie wyjście na dwór .... za to Gabi wyszalała się na balkonie :-) przywiązywałyśmy baloniki do barierki a później było gotowanie w doniczkach ;-) hehehe

ooooooooooooo nalesniki .... dawno nie jadłam .... moze zrobię ze szpinakiem w przyszłym tygodniu :-)

ogólnie to mam ochotę na jakąś dobrą sałatkę :-) a mam samą sałatę w domu ...:-(

no i Norb się obudził....
 
a my dzisiaj malowaliśmy farbami:tak: ale miałam potem sprzątania, ale przynajmniej czas szybko zleciał:tak:

i umówiłam się w końcu na przyszły czwartek na bilans 2 latka:-D


Mariolciaa
witaj:-)

antuanet dobrze, że Kuba ma się lepiej:tak:

talia zdrówka dla was

madzienka i co ugotowałaś? ps. wiem wiem schody dalej są ale stoją:-D a na górze są takie szkoleniowe firmy czy coś takiego:tak: własnie tam mam szkolenia, na dole stokrotka i tyle

fogia biedy Fifi, co do mowy i smoczka to się nie wypowiem bo nie wiem, ale skoro logopeda tak mówi, to może nić prawdy w tym jest, my na szczęście bezsmoczkowi

marzenka ja do zupy 30 zawsze daje w kubeczkach;-)

mandziula o naleśniki z serem, podrzuć trochę

a gdzie madziarka dzisiaj jest?
 
Ostatnia edycja:
reklama
madzienka widzę że hulajnoga się sprawdza, skoro naet w taką pogode JUla hula:-D:-D:-D

Hulajnoga zawsze z nami wychodzi:-D
dla mnie to super bo dzięki niej troszeczkę szybciej przemieszczamy się po osiedlu....

ależ wieje ...... podarowałam sobie wyjście na dwór .... za to Gabi wyszalała się na balkonie :-) przywiązywałyśmy baloniki do barierki a później było gotowanie w doniczkach ;-) hehehe

ooooooooooooo nalesniki .... dawno nie jadłam .... moze zrobię ze szpinakiem w przyszłym tygodniu :-)

ogólnie to mam ochotę na jakąś dobrą sałatkę :-) a mam samą sałatę w domu ...:-(

no i Norb się obudził....

super pomysł z balkonem....

ja tez mam ochotę na coś szpinakowego i chyba po niedzieli zrobię....

jutro robię na taty urodziny nową sałatkę Knorra Lazurową...zobaczymy czy tak dobra jak pozostałe
lazurowa.jpg
Lazurowa i Hawajska - niebanalne sałatki na każdą okazję od Knorr � Wiadomości � Kobieta.iso.pl
ooo i jeszcze jakaś hawajską wymyślili...ale ona pewnie z ananasem bleeee....


madzienka i co ugotowałaś?

zrobiłam gołąbki ale z kapustą w środku...bo mój P nie lubi tej na zewnątrz:sorry2:
i pomidorówka z wczoraj....

No właśnie gdzie Madziarka????Pewnie Julek zabrał jej kompa:-D
 
Do góry