reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

marz21 ja wlasnie mam isc na kontrole bo moja mala miala robione echo w szpitalu (na staszica) robila je wlasnie dr Lechowska i to ona kazala sie zglosic na kontrole do poradni a teraz jak dzwonilam to pielegniarka podobno z nia rozmawiala i ta kazala mi polozyc dziecko do szpitala.Tym bardziej ze podobnie do ciebie mam sprawdzic czy malej cos tam ( pozostalosc po zyciu plodowym) sie zamknela.
Wnerwilam sie wczoraj tym bardziej ze dr nie rozmawiala zemna tylko z pielegniarka i moge sie na 100% zalozyc ze nie pamieta nawed o co chodzi z moja mala tylko od razu kaze klasc do szpitala.

Madzienka dzieki.Wczoraj dzwonilam do Top Medicalu i zapiaslam Ayke na 26.10 wlasnie do dr.Sadurskiej.
Pamietam jak moje ostatnie usg robil prof.Wieczorek i rozmawaialm z nim o tym ze mala ma niewielkie zapalenie hiperechogeniczne to wlasnie on stwierdzil abym sie nie martwila tylko jak urodze zebym sie zglosila do dr Sadurskiej na Echo.
 
reklama
marz21 ja wlasnie mam isc na kontrole bo moja mala miala robione echo w szpitalu (na staszica) robila je wlasnie dr Lechowska i to ona kazala sie zglosic na kontrole do poradni a teraz jak dzwonilam to pielegniarka podobno z nia rozmawiala i ta kazala mi polozyc dziecko do szpitala.Tym bardziej ze podobnie do ciebie mam sprawdzic czy malej cos tam ( pozostalosc po zyciu plodowym) sie zamknela.
Wnerwilam sie wczoraj tym bardziej ze dr nie rozmawiala zemna tylko z pielegniarka i moge sie na 100% zalozyc ze nie pamieta nawed o co chodzi z moja mala tylko od razu kaze klasc do szpitala.

Madzienka dzieki.Wczoraj dzwonilam do Top Medicalu i zapiaslam Ayke na 26.10 wlasnie do dr.Sadurskiej.
Pamietam jak moje ostatnie usg robil prof.Wieczorek i rozmawaialm z nim o tym ze mala ma niewielkie zapalenie hiperechogeniczne to wlasnie on stwierdzil abym sie nie martwila tylko jak urodze zebym sie zglosila do dr Sadurskiej na Echo.

Nadulec nie kladz malej do szpitala:no::no::no::no::no:my lezalysmy na chodzki na kardiologii i ....nie polecam, nie bede opisywała na forum calej naszej przygody z tym szpitalem i oddzialem....

My tez idziemy do dr Sadurskiej ale 23.10:tak:
 
Mój mały też miał taką pozostałosć po życiu płodowym i jesli w karcie nie ma nic bardzo niepokojacego typu powazna wada to nie ma sensu sie tak spieszyc a napewno nie polozylabym do szpitala, pewnie powiedziala to bo jej jest wygodnie dziecko bedzie w szpitalu to go zobaczy nawet pewnie nie wiedzac na dzien dzisiejszy o jakim dziecku mowila. Ja poszlam po chyba 2 miesiacach i wszystko pieknie sie pozamykalo i trwalo to dosłownie 10min i to samo zrobi w szpitalu a dla was to dodatkowy stres. Poczytaj to co opisala w konsultacji i jak cos to skonsultuj sie z pediatra ja na pierwszej bylam u dr Janowskiej bo to ona prowadzila mojego syna w szpitalu i odrazu powiedziala ze spokojnie mozna poczekac. A do glowy by mi nie przeszlo zeby ktos mowil mi abym polozyla malego do szpitala z takiego powodu. A poza tym bylam dwa razy u tej dr Lechowskiej bardzo chłodna i nieprzyjemna. Mielismy jedna z wizyt na 11.15 i spoznilismy sie 20min. Ale ona miala nas zapisanych(oczywiscie zle sobie wpisala) na 10.15 wiec zrobilo sie troche nieprzyjemnie. Mój mały nie ma rzadnych problemów kardiologicznych ale mamy isc na kontrole po 1 roku życia i nie chce mi się do niej isc jesli sie zdecyduje to tylko dla dziecka. Oczywiscie nie podwazam ja jako lekarz.
O jejku ale sięrozpisałam sorry:)
 
Wpadłam dać znać,że żyję.Olek załapał jelitówkę i jestem po nocy wymiotów padnięta.Już lepiej,wymioty i biegunka(2 razy rzadko zrobił) ustały ale gorączka się przypałętała.W pracy nie byłam,a wieczorem teściowa przyjeżdża,żeby z chłopakami jutro posiedzieć.
 
Witam Lublinianki:-)

Dołączam do was i nie ukrywam, że mam cichą nadzieję, że jako bardziej doświadczone koleżanki liczę na wasze rady:tak::tak:
To moja pierwsza ciąża i oczywiście mnóstwo pytań i wątpliwości. Nie sądziłam, że będę taka zielona w tym temacie;-)

Do gina chodzę do doktora Taczały, on pracuje też w szpitalu na Kraśnickiej. Jestem bardzo z niego zadowolona i mam też nadzieję, że uda mi się rodzić w tym szpitalu. Przeczytałam gdzieś wcześniej, że najlepiej się zapisać na poród, żeby nie trafić na wszystkie zajęte łóżka... Dobrze zrozumiałam?? Jeśli tak to ile wcześniej, żeby nie zrobić z siebie durnia;-);-)
 
Boooże dziewczyny jak ja mam już dosyc:eek:
Dobra wiem wiem-jeszcze chwila i będzie po wszystkim....ale ja juznie chodze tylko ...toooocze się hahahahhaha

Mirosia nie można się zapisac na poród bo nie można go przeciez zaplanować...no chyba ze masz planowaną cesarkę:sorry:
W szpitalach lubelskich jest w tej chwili wielki boom nie da się ukryc...ale zauwazyłam że idzie to falowo-raz pół oddziału puste, dwa dni później odsyłaja pacjentki-reguły nie ma. Byłam na Staszica 2 tyg. temu i pan doktor powiedzial ze nawet na korytarzu nie ma juz miejsca, natomiast 2 dni temu na Krasnickich tylko jedna porodówka była zajęta, w salach po 1-2 osoby, reszta łóżek pusta, ale połozna mówi że kobiet jest sporo....
Istnieje podobno niepisane prawo pierwszenstwa dla pacjentek lekarzy z danych szpitali...ale nie wiem jak to funkcjonuje bo nigdy nie miałam lekarza z danego szpitala;-)
Nie stresuj się niepotrzebnie, najlepiej pogadaj ze swoim lekarzem, a tak na miesiąc-dwa tygodnie przed porodem wybierz się na krasnickie i dogadaj się z jakas położną :-)
No i oczywiscie witaj w naszym gronie :cool2:

Marta daj znac jak tam Olek-lepiej troszkę?Mam nadzieje ze juz się tak nie męczy:zawstydzona/y:
 
Witam!
Z Olkiem lepiej,wczoraj wieczorem tylko trochę gorączki miał a dzisiaj pomału apetyt mu wraca:tak:.Julu - odpukać zdrowy:huh::huh::huh:.
Mój właśnie wraca do domu i szykują się duuuuuże zakupy,bo kurtki na zimę nie mam a co nieco skapło;-):tak:.
 
Witam Lublinianki:-)

Dołączam do was i nie ukrywam, że mam cichą nadzieję, że jako bardziej doświadczone koleżanki liczę na wasze rady:tak::tak:
To moja pierwsza ciąża i oczywiście mnóstwo pytań i wątpliwości. Nie sądziłam, że będę taka zielona w tym temacie;-)

Witaj, doczytałam że mieszkasz na czechowie ja tez a gdzie???
 
Ja też mieszkam na Czechowie:tak::tak::tak:
Moja Maja wróciła z przedszkola cała zasmarkana. Kurcze po tygodniu chodzenia, czy teraz to już zawsze tak będzie:-:)-:)-(
 
reklama
Do góry