reklama
anaconda27
styczniówka2006
Witam w ten piękny dzień
My musimy się w domu kisić aż płakać się chce, mam nadzieję że w środę pediatra pozwoli już Mai wychodzić
Co do diety osoby karmiącej to tak jak dziewczyny pisały ma być lekkostrawna, gotowane a nie smażone, nie pikantne, zero cytrusów no i przede wszystkim pomału rozszerzać tą dietę i patrzyć jak maluszek reaguje
My musimy się w domu kisić aż płakać się chce, mam nadzieję że w środę pediatra pozwoli już Mai wychodzić
Co do diety osoby karmiącej to tak jak dziewczyny pisały ma być lekkostrawna, gotowane a nie smażone, nie pikantne, zero cytrusów no i przede wszystkim pomału rozszerzać tą dietę i patrzyć jak maluszek reaguje
Marta1981
Rodzyneczka
Hej,ja dziś wolne miałam,to mieszkanko z grubsza i mniejsza ogarnęłam,pomyłam okna,podłogi i padam.
Przyszły dzisiaj te Pampersy Premium,przetestujemy w nocy.
Przyszły dzisiaj te Pampersy Premium,przetestujemy w nocy.
Kiedys dostalam od koleżanki...
NAPOJE:
Woda,
Herbata, bawarka,
Kawa bezkofeinowa, inka,
Sok jabłkowy z wodą mineralną niegazowana 1:1,
Kompot truskawkowy z wodą mineralną niegazowana 1:1,
Kakao (1 szklanka) (UWAGA może powodować zaparcia u dziecka!),
Mleko (jeśli lubisz),
Jogurt naturalny, waniliowy, jagodowy, itp.
Kefir, maślanka,
NIE PIJ NAPOJÓW GAZOWANYCH !
PIECZYWO:
Każde z masłem (bo masło zawiera Wit. A+E)
WĘDLINY:
Drobiowe (białe), chude, nie pikantne,
MIĘSO:
Każde ale gotowane i bez sosu: schabowe, golonko, kurczaka, itp.
RYBY:
Wszystkie, ale nie opiekane.
OWOCE:
Jabłko,
później banan (i obserwuj dziecko),
później kiwi,
później winogrono (uwaga wywołuje wzdęcia i zawiera dużo cukru),
unikaj cytrusów.
WARZYWA:
NIE JEDŹ CZOSNKU ANI CEBULI, ANI KALAFIORU, ANI KAPUSTY, ANI BROKUŁ!
Możesz jeść pomidory i ogórek zielony (ale nie konserwowe, ani kiszone!)
SERY I NABIAŁ:
Każdy poza pleśniowymi,
Możesz jeść jajka gotowane.
SAŁATKA:
ugotowany burak, starty i doprawiony,
sałata zielona w śladowych ilościach,
kukurydza w śladowych ilościach.
DESER:
Kisiel,
Galaretka,
Budyń,
Odrobinę ciasta tortowego, itp.
SŁODYCZE:
Odrobinę owszem, ale nie z makiem,
Czekolady (1 kostka na dzień).
MOŻNA JEŚĆ:
Pieczarki gotowane, miód,
Zupę: pieczarkową, pomidorową, rosół, barszcz,
Płatki w mleku.
JEDZ BURAKI!
Pokarmy,które należy wykluczyć:
1.czosnek i początkowo cebula
2.suszony groch i fasola (można spożywać te warzywa w postaci świeżej lub mrożonej,np.zielony groszek lub fasolka szparagowa)
3.warzywa kapustne:kapusta,kalafior,brokuły,brukselka (dozwolona kapusta kiszona)
4.gruboziarnisty chleb w pierwszym miesiącu karmienia
5.niektóre owoce:
a.owoce cytrusowe
b.gruszki
c.owoce dużopestkowe-śliwki,morele,brzoskwinie
d.truskawki,poziomki ze względu na skłonność do alergii
6.czekolada i kakao-skłonnośc do alergii.
GRUPY PRODUKTÓW,KTÓRYCH SPOZYWANIE PRZEZ MATKĘ MOŻE WYWOŁAĆ NIEKORZYSTNE REAKCJE U DZIECKA:
POTRAWY CIĘŻKOSTRAWNE:tłuste wędliny,mięsa i sery,potrawy smażone,produkty wzdymające:groch,fasola,kapusta,cebula
POTRAWY O ZDECYDOWANYM ZAPACHU I SMAKU:czosnek,kalafior,ostre przyprawy
SILNE ALERGENYwoce cytrusowe,truskawki,kakao,czekolada,orzechy,ryby,jaja,mleko i jego przetwory.
ZASADY WPROWADZANIA NOWYCH POKARMÓW:
1.wprowadzamy zawsze jeden nowy produkt jednego dnia i obserwujemy dziecko.Jeśli dziecko ma kolkę,rezygnujemy z tego pokarmu,po czym za 2-3 tygodnie próbujemy znowu.
2.ilość nowego pokarmu rozszerzamy powoli,np.jednego dnia zjemy kilka plasterków ogórka,jeśli dziecko będzie dobrze reagowało,następnego dnia zjemy dwa razy więcej,jeszcze następnego połowę itd.
NAPOJE:
Woda,
Herbata, bawarka,
Kawa bezkofeinowa, inka,
Sok jabłkowy z wodą mineralną niegazowana 1:1,
Kompot truskawkowy z wodą mineralną niegazowana 1:1,
Kakao (1 szklanka) (UWAGA może powodować zaparcia u dziecka!),
Mleko (jeśli lubisz),
Jogurt naturalny, waniliowy, jagodowy, itp.
Kefir, maślanka,
NIE PIJ NAPOJÓW GAZOWANYCH !
PIECZYWO:
Każde z masłem (bo masło zawiera Wit. A+E)
WĘDLINY:
Drobiowe (białe), chude, nie pikantne,
MIĘSO:
Każde ale gotowane i bez sosu: schabowe, golonko, kurczaka, itp.
RYBY:
Wszystkie, ale nie opiekane.
OWOCE:
Jabłko,
później banan (i obserwuj dziecko),
później kiwi,
później winogrono (uwaga wywołuje wzdęcia i zawiera dużo cukru),
unikaj cytrusów.
WARZYWA:
NIE JEDŹ CZOSNKU ANI CEBULI, ANI KALAFIORU, ANI KAPUSTY, ANI BROKUŁ!
Możesz jeść pomidory i ogórek zielony (ale nie konserwowe, ani kiszone!)
SERY I NABIAŁ:
Każdy poza pleśniowymi,
Możesz jeść jajka gotowane.
SAŁATKA:
ugotowany burak, starty i doprawiony,
sałata zielona w śladowych ilościach,
kukurydza w śladowych ilościach.
DESER:
Kisiel,
Galaretka,
Budyń,
Odrobinę ciasta tortowego, itp.
SŁODYCZE:
Odrobinę owszem, ale nie z makiem,
Czekolady (1 kostka na dzień).
MOŻNA JEŚĆ:
Pieczarki gotowane, miód,
Zupę: pieczarkową, pomidorową, rosół, barszcz,
Płatki w mleku.
JEDZ BURAKI!
Pokarmy,które należy wykluczyć:
1.czosnek i początkowo cebula
2.suszony groch i fasola (można spożywać te warzywa w postaci świeżej lub mrożonej,np.zielony groszek lub fasolka szparagowa)
3.warzywa kapustne:kapusta,kalafior,brokuły,brukselka (dozwolona kapusta kiszona)
4.gruboziarnisty chleb w pierwszym miesiącu karmienia
5.niektóre owoce:
a.owoce cytrusowe
b.gruszki
c.owoce dużopestkowe-śliwki,morele,brzoskwinie
d.truskawki,poziomki ze względu na skłonność do alergii
6.czekolada i kakao-skłonnośc do alergii.
GRUPY PRODUKTÓW,KTÓRYCH SPOZYWANIE PRZEZ MATKĘ MOŻE WYWOŁAĆ NIEKORZYSTNE REAKCJE U DZIECKA:
POTRAWY CIĘŻKOSTRAWNE:tłuste wędliny,mięsa i sery,potrawy smażone,produkty wzdymające:groch,fasola,kapusta,cebula
POTRAWY O ZDECYDOWANYM ZAPACHU I SMAKU:czosnek,kalafior,ostre przyprawy
SILNE ALERGENYwoce cytrusowe,truskawki,kakao,czekolada,orzechy,ryby,jaja,mleko i jego przetwory.
ZASADY WPROWADZANIA NOWYCH POKARMÓW:
1.wprowadzamy zawsze jeden nowy produkt jednego dnia i obserwujemy dziecko.Jeśli dziecko ma kolkę,rezygnujemy z tego pokarmu,po czym za 2-3 tygodnie próbujemy znowu.
2.ilość nowego pokarmu rozszerzamy powoli,np.jednego dnia zjemy kilka plasterków ogórka,jeśli dziecko będzie dobrze reagowało,następnego dnia zjemy dwa razy więcej,jeszcze następnego połowę itd.
marz21 ciecie robila mi prof. Kwasniewska i dr Swatowski. Jeszcze przed cc jak sie dowiedzialam ze mam miec pytalam sie prof.kto bedzie robil zabieg to uslyszalam ze ona gdyz jestem jej pacjetka.
A tobie kto robil cc?
Wiesz ja jestem zadwolona z opieki i nie moge nic zlego powiedziec ani o pobycie w szpitalu ani o lekarzu prowadzacym.
A tobie kto robil cc?
Wiesz ja jestem zadwolona z opieki i nie moge nic zlego powiedziec ani o pobycie w szpitalu ani o lekarzu prowadzacym.
nadulec mi również robiłą ona razem z dr Kwiatkiemi również jestem zadowolona wszystko goiło mi się super nic nie ciągnęło chociaż dziewczyny miały różne problemy.
A pytam o opiekę bo ja też mam pozytywne wspomnienia ale ostatnio słyszałąm od znajomych jakieś niezadowolenie więc zastanawiam się czy to z nimi coś nie tak czy rzeczywiście szpital ale widzę że najważniejsze to zdrowe podejście do sprawy.
Gratuluję narodzin maleństwa i życzę sił na nadchodzące dni
A pytam o opiekę bo ja też mam pozytywne wspomnienia ale ostatnio słyszałąm od znajomych jakieś niezadowolenie więc zastanawiam się czy to z nimi coś nie tak czy rzeczywiście szpital ale widzę że najważniejsze to zdrowe podejście do sprawy.
Gratuluję narodzin maleństwa i życzę sił na nadchodzące dni
reklama
heloł dziołchy;-)
Małż jeszcze w pracy więc na spokojnie jeszcze popiszę;-)
Trochę czasu mnie nie było bo się urlopowaliśmy z małżem i ze znajomymi z bloku pod Rzeszowem u brata ciotecznego m.
a weekend spędziłam w szkole.....jak chciałam to mam
Basiu witaj :-):-) kopę postów
super że znów masz neta
iiwka fajnie że do nas dołączyłaś
współczuję ciężkiego porodu a dlaczego jeśli oczywiście mozna wiedzieć napisałas że jakbyś chodziła do Mazurka było by inaczej?
agunia-ln;jak samopoczucie u Ciebie? bo coś czytałam że dołek jakiś się ciebie czepił
mezatkaa, nadulec serdeczne gratulacje:-):-):-):-) niech Wam dzieci zdrowo rosną
anaconda dużo zdrówka Mai życzę
Nadulec ja też piłam dużo wody i pokarmu był w porządkua córę karmiłam prawie rok ( zakończyłam 5 dni przed jej pierwszymi urodzinami)
Solange jeszcze trochę i się doczekasz
fajnie że drożdżówki Ci wyszły ja jeszcze nie robiłam bo brak mi czasu
Fogia Filipek na pewno dzielnie zniesie pobyt w przedszkolu po takiej długiej nieobecnościtrzymam za niego kciuki
Małż jeszcze w pracy więc na spokojnie jeszcze popiszę;-)
Trochę czasu mnie nie było bo się urlopowaliśmy z małżem i ze znajomymi z bloku pod Rzeszowem u brata ciotecznego m.
a weekend spędziłam w szkole.....jak chciałam to mam
Basiu witaj :-):-) kopę postów
super że znów masz neta
iiwka fajnie że do nas dołączyłaś
współczuję ciężkiego porodu a dlaczego jeśli oczywiście mozna wiedzieć napisałas że jakbyś chodziła do Mazurka było by inaczej?
agunia-ln;jak samopoczucie u Ciebie? bo coś czytałam że dołek jakiś się ciebie czepił
mezatkaa, nadulec serdeczne gratulacje:-):-):-):-) niech Wam dzieci zdrowo rosną
anaconda dużo zdrówka Mai życzę
Nadulec ja też piłam dużo wody i pokarmu był w porządkua córę karmiłam prawie rok ( zakończyłam 5 dni przed jej pierwszymi urodzinami)
Solange jeszcze trochę i się doczekasz
fajnie że drożdżówki Ci wyszły ja jeszcze nie robiłam bo brak mi czasu
Fogia Filipek na pewno dzielnie zniesie pobyt w przedszkolu po takiej długiej nieobecnościtrzymam za niego kciuki
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 27
- Wyświetleń
- 6 tys
Podziel się: