Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[mezatkaa]

hej, faktycznnie na staszica ciasnota.
nadulec ty na staszica rodzilas/? a na ktorej sali lezaalaas? moze sie gdzies na korytarzu spotkalysmy.
a wlasnie zdjecie szwow chyba nie boli, ale starch i tak jest. ja musze jutro pojechac. a od ktorej godz to jest, wiecie moze?

 

[anaconda27]

Witam
Mężatka gratulacje!!!!
nadulec potwierdzam - zdjęcie szwów nic nie boli ale pamiętam że ja też miałam strasznego stracha zanim tam poszłam
solange cierpliwości życzę i szybkiego porodu

 

[nadulec]

Dzieki dziewczyny za slowa otuchy...spanikowalam i dzis tam nie pojde.
Pojade jutro na Staszica aby mi te szwy zdjeli ( jeden dzien chyba nic nie zmieni..).Jutro tez mam w planach jechac do USC aby zarejestrowac fakt narodzin corki..

Z tego co wiem to przychodnia na Staszica jest czynna od 8 do 14 i szwy zdejmuja tam.
Mężatka tak rodzilam na Staszica i wczoraj wlasnie wypuscili mnie do domu razem z dzieckiem (bylam tam 6 dni ).Wiesz ja lezalam na 2 tak wyszlo ze byla to sala gdzie bylo nas 4 i to wszystkie po cc.Faktycznie moglysmy sie spotkac na korytarzu:-) a ty w ktorej sali lezalas?

 

[anaconda27]

A co do zapisu w USC to nie wiem jak tutaj ale w Radomiu to wyznaczają określony dzień w którym trzeba iść i dziecko zapisać i już w szpitalu dostajesz kartkę w którym dniu masz iść

 

[iiwka]

Mi lekarz wyjął szwy długopisem Ale w strachu byłam i to naprawdę jest moment i nie boli.
My rejestrowaliśmy po 3 dniach jak się urodził Kacper.I możesz sama tylko potrzebny jest akt małżeństwa i chyba dowód męża(no i Twój)Chyba dobrze pamiętam,ale u nas to mój M zapisał go sam bo je jeszcze w szpitalu byłam;-)

 

[moka83]

Cześć Dziewczyny!
Rzadko tu zaglądam, ale Was podczytuję.
anet15 gratuluję córeczki. Pocieszyłaś mnie co do Lubartowskiej, bo jak już kiedyś pisałam tam zamierzam rodzić.
mężatka, nadulec dla Was też gratulacje. Oby wszystkie dzieciaczki zdrowo rosły.
A My dzisiaj idziemy na pierwsze zajęcia do Szkoły rodzenia, ciekawe jak będzie.

 

[mezatkaa]

hej, mam nie samowita cisze w domu. Maz pojechal do urzedów, a moje chlopaki spia. wiec ja mam chwilke spokoju.
ja lezalam w 3. moze i sie spotkalysmy gdzies na korytarzu.
ale moze i dobrze ze nie ma miejsc i szybko wypisuja dzieki temu juz jestm w domu w sumie tez dzieki mojemu syneczkowi ze nie ma zoltaczki.
a szwy sciaga lekarz czy polozna? mi po pierwszym porodzie sciagala polozna, jak pamietam to tam nie trzeba sie rejestrowac tylko sie idzie i kto pierwszy ten lepszy czy juz tak nie jest?

 

[iiwka]

Mi ściągał lekarz na obchodzie
Jejku jak Wam fajnie że macie takie kruszynki;-):-) co sobie leżą,jedzą i śpią;-);-)

 

[mezatkaa]

iwka, hehe fajnie, a jak ma sie jednego 3 latka a drugiego maluszka?? hehe to urwanie glowy. ale maluszek szybko urosnie i bedzie sie bawil ze starszym.
ale to tak smiesznie jest jedno takie malutkie glowka w rece sie miesci tzn w dloni a drugie takie spore, przed urodzeniem sie wydawalo ze ten starszy jest taki malutki a tu taka zmiana.
tylko ja tak mam??
chcialam starszego wziasc na rece a tu taki ciezki(a wydawal sie leciutki jak chodzilam w ciazy), moze wogule nie powinnam go podnosic bo pisze na karcie wypisowej zeby sie oszczedzac.

 

[solange]

Hejka....ja nadal dwa w jednym, po magnezie i no-spie narazie sie uspokoiło, mimo że nadal odczuwam delikatne skurcze

Mezatkaa ja wczoraj wybrałam się po kompleksowe zakupy-wózek, łóżeczko, bujaczek, wanienka itp.....i mój 5 latek kąpał się w wanience hehehehhe stwierdził ze musi wypróbować:-)