reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

witam i ja

Huberciku z okazju urodzinek życzymy ci duzo radości i uśmiechów!!!!

talia oby te plamki po lekach zniknęły:tak: i spokojnej nocy wam życzę:tak::tak:

karlita buziam na pierwzy miesiączek dla Norbiego:tak::tak: i super że nie musicie się pieluchować:tak::tak:

emiliadobrze, że Natalka już lepiej się czuje i wracajcie szybko do domku:tak::tak::tak:

sunday zdrówka podsyłam, nie dawaj sie chorobie:no::no::no:

antuanet, marz
zdrówka dla chłopaków:tak::tak::tak:

jejku jak ja zimy nie lubię, ciąglsię ajkieś choróbska przywleka do domu, u nas małza zaczyna rozkładać:no::no:

madziarka powodzenie w odcysiowywaniu:tak::tak:, a swoja drogą Nela umie sobie radzić:-D:-D:-D

Gon1a super że Asia już się lepiej czuje:tak::tak:

Agnieszkaka2 witaj na lubleskim forum i zapraszam do pisania:tak::tak:

justyna my chodzimy na basenik we wtorek na 17.55:tak::tak::tak:

aneta oj jak wpuściłaś małża do basenu to uważaj bo bedzie chciał częściej:-D:-D:-D mój tak zrobił:dry::dry: ale super że sobie poradził, może się spotkamy na któryś zajęciach bo my mamy kilka do odrobienia:tak::tak::tak:

a u nas juz ok, wysypka zbladła, lekaka nie kazała przychodzić, chyba że cos niepokojacego soę zacznie dziać:tak: i potwierdziła ze to ta trzydniówka, tylko u nas była 5 dniówką:-D:-D:-D

madzienka nawet nie wiedziałam ze można te chorobę potwierdzić badaniem krwi:no: no ale skoro jest wszystklo ok to nie beziemy nic z tym robić:tak::tak:
 
reklama
A u Natalki jednak nie za dobrze. Dzisiaj o 2 w nocy wymiotowała i pojechałam na Chodźki. Leżymy na neurologii. Jak będzie dobrze to wypuszczą nas jutro. Ale zrobili tylko RTG i nic więcej.

Teraz M z nią został bo ja musiałam iść z Justysią do ortopedy i wypić kawki w domu i coś zjeść. Zaraz do niej wracam. Dobrze że mój brat zajmuje się Justysią, a ona cieszy się na jego widok.

Nawet obchodu nie było w szpitali, jakieś dziwne jak dla mnie. Stwierdzili że ja znam najlepiej swoje dziecko i będę wiedzieć czy jest dobrze. I czy na pewno wymiotowała z powodu upadku. A skąd ja mam to wiedzieć??

Przepraszam że tylko o sobie ale jestem zmęczona bo nic nie spałam dzisiaj i ledwo na oczy widzę.
Wspolczuje szpitala....trzymajcie sie jakos....daj znac jak bedziesz mogla co tam u was:tak:
Cześć!
ja dziś od rana nie mam dobrych wieści.... ale to najmniej ważne.
Gabi dostała jakiś czerwoności na skórze i są to większe plamy i takie jakby krostki, nie mam pojęcia od czego to się wzięło bo ogórki kiszone wcześniej jadła i nic takiego nie dostałą a więcej to żadnych nowości nie dawałam jej:no: zapisałam ją do lekarza zobaczymy co on na to.
Talia,moja Gosia tez ostatnio miala cos podobnego,takie plamy czerwone i to po calym ciele jej sie rozprzestrzenialo....podobno tez na tle alergicznym,na szczescie przeszlo po Zyrtecku
witam
P.S. pisałam, że nam się kasa wykończyła, ale tak sobie wczoraj pomyślałam, że i tak mam dużo powodów do radości, męża mam dobrego, dziecko zdrowo się chowa, dach jest nad głową, jesteśmy zdrowi więc wszystko się jakoś ułoży :tak::tak::tak:
Pozytywne myslenie to najwazniejsze:tak::-)
hej dziewczyny na tym watku jestem pierwszy raz :-) ja w sumie nie mieszkam teraz w lublinie ale 6 lat temu tam mieszkałam przez 20 lat a teraz mieszkam koło łecznej :-) mam synka który 4 lata temu sie urodził 23 stycznia 2007 na lubartowskiej :-)
Witaj,tez na Lubartowskiej obie panny rodzilam...a w Lecznej mam kolezanke ze szkolnych lat...nawet nie jedna ,a kilka,ale dawno sie nie widzialysmy
Ledwo żyję po tym dniu a szczególnie po popołudniu.
Wizyta u lekarza nic nie wyjaśniła lekarka nie wie po czym to może być ale wyglada jak alergia. Niestety musiałam iśc do lekarza sama bo M słuzbę i jutro musi zostac w pracy bo szykuje im się kontrola. a ze od rama wyglad tych wykwitów się pogorszył więcej skóry zostało zaatakowane to lekarka przepisała Gabi zastrzyk ze sterydu Dexarenu. Ja sie cała trząść zaczęłąm bo przecież to seryd ale ona mi na to ze moze to postępować dalej i trzeba zadziałąć i oprócz tego jeszcze zyrtec i wapno. Dziecko dostało zastrzyk i lepiej ta skóra zaczęła wyglądać. Zobaczymy jutro no i w nocy czy sie nie bedzie pogarszać bo jak coś to mam dzwonić na pogotowie:( sama jestem i strasznie zestresowana co przyniesie noc jutro i czy krzywdy dziecu nie zrobiłąm tym zastrzykiem.
Mam sie wziąć za pierogi bo na jutro zamierzałam zrobić ale siły mi brakuuje.
Talia,ty sie nie zamartwiaj czy dobrze zrobilas ,ze Gabi zastrzyk wziela....jak lekarz karze to trzeba,z alergia nie ma zartow....a i nie wiadomo skad to dziadostwo sie bierze...trzymam za was kciuki....:tak:


A ja dzis tez humor do dupki....maz znow mnie wnerwil:wściekła/y:
Karola nie chce jesc dalej....ile tak jeszcze pociagnie,na kaszkach tylko....mam nadzieje ze jej sie nic nie stanie zlego....ehhhh
Zjadla dzis tylko z 5-6 lyzek krupniku.....jajko sadzone jej tez robilam i nie chciala,rybki tez nie....matko co ja sie z nia mam:baffled:
Jak nie osiwieje to chyba wlosy powyrywam sama z glowy:-D:-p

PS,
HUBERCIKU KOCHANY-WSZYSTKIEGO DOBREGO Z OKAZJI DRUGICH URODZINEK,ZYCZY CIOCIA ANETA Z DZIEWCZYNKAMI!!!!
 
Ostatnia edycja:
Witam wieczornie, właśnie popijam nową herbatkę sypana earl grey z płatkami róży - niebo w gębie:tak::rofl2::-).
U Was też tak wiucha i śniegiem zawiewa:nerd:? M właśnie miał telefon i od marca na szkolenie do nowej tyrki idzie:tak::-p - więcej w rozjazdach służbowym autkiem będzie ale na noc do domu ;-);-):tak:.
Emilko, wracaj szybko do domku z Natalką:tak:.
Agnieszkak2, trzymam kciuki &&&& za szybkie zafasolkowanie:tak: - ostatnimi czasy Lubelski wątek obfity w poczęcia i porody;-):tak::-).
Maltanka, podeślij kawałeczek pysznego torciku;-).
 
anet15 znam ten ból moja Asia tez niejadek, chociaz ostatnio sie poprawiło
kup swojej apetizer moze pomoze ja Asi dawalm ostatnio i ja odrobaczyłam bo moi rodziece gderali ze pewnie ma robaki ze nie je i jest lepiej, generalnie rano sniadanie jej wciskam ale po południu sama prosi o jedzonko, moze spróbuj tez zadziaałc
talia oby pomogł ten zastrzyk i nic sie nie działo trzymam &&&&&
 
ja tylko ma chwilę z torciekiem ;-) to moje dzieło:-p
 

Załączniki

  • IMG_9470.jpg
    IMG_9470.jpg
    35,5 KB · Wyświetleń: 27
  • IMG_9469.jpg
    IMG_9469.jpg
    39,1 KB · Wyświetleń: 27
Maltanka WOW dech zabrakło mi słów:baffled: piękne dzieło, podziwiam i zazdroszczę talentu:tak:
Anet Gabi nie ma tez wiecznie apetytu zazdroszczę rodzicom którzy nie mają takiech problemów:-p Trzeba cieszyć sie z każdego kęsa który powędrował do żołądka a nie został wypluty:happy:
Mandziula dobrze ze u Was już w porzadku, oby M nie rozebrało:tak:
Marta to chyba dobre wieści odnośnie pracy M?
Ja skończyłam pierogi i zrobiłam porządek w kuchni:sorry2: To moje pierwsze w życiu od początku do końca samodzielne pierogi, nie gotowałam ich wcześniej bo mój M nie przepada a dla samej siebie to nie miałam ochoty takiego bałaganu robić:-D zawsze tylko z mamą lepiłam. Dziś postanowiłam zrobić bo może Gabrysia się skusi w końcu dzieci lubią takie maczne rzeczy.
Na razie spi i nic nie widać żeby ją coś atakowało. Myślę ze jutro spokojnie wybierzemy się do dermatologa, idę jeszcze zabawki posprzątac to juz padnę i zasnę jak dziecko:-p

KOLOROWYCH SNÓW
 
A dziś zapalam światełko...

Za nami ciężka nocka - uparłam się żeby Neli nie dać cysia i darła się pół nocy... drugie pół gadała i krzyczała Mamaaa Mamaaa...
ciężko będzie z tym odstawieniem.... może macie jeszcze jakieś pomysły jak to zrobić żeby poszło lżej??

Maltanka wow wow wow.... super torcik ci wyszedł... i tak apetycznie wygląda!!!! Mniam...

Talia jak tam wasza nocka??? dziewczyny mają rację - z alergiami nie ma żartów... dobrze że na wieczór po leku już było lepiej... mam nadzieję że dziś już będzie dużooo lepiej... ;-)

Marta super, gratulujemy nowej pracy!!

Emilka zaciskam kciuki za dzisiejsze wyjście ze szpitala.... Mam nadzieję że pospałaś dziś choć troszkę...

Co do apetytu... u nas jest to samo -dzieciaki czasami mają takie dni że najlepiej to nic by nie jadły, wcale nie są głodni... Neli jeszcze zupę wcisnę bo lubi a Julo to jak nie chce to nawet nie ma co go zmuszać... bo ma od razu odruch wymiotny. Więc już wyluzowałam... nie chcą - nie jedzą... Dr kazał tylko wagę sprawdzać żeby nie spadała.... i tego się trzymam.
Mam nadzieję że przyjdzie wiosna - będzie więcej ruchu na powietrzu to i apetyty zaczną im dopisywać.... :-D

Idę robić sobie herbatkę...
 
anet15 znam ten ból moja Asia tez niejadek, chociaz ostatnio sie poprawiło
kup swojej apetizer moze pomoze ja Asi dawalm ostatnio i ja odrobaczyłam bo moi rodziece gderali ze pewnie ma robaki ze nie je i jest lepiej, generalnie rano sniadanie jej wciskam ale po południu sama prosi o jedzonko, moze spróbuj tez zadziaałc
talia oby pomogł ten zastrzyk i nic sie nie działo trzymam &&&&&
Robakow nie ma,bo juz sprwadzalam....a jak dalej tak bedzie z niejedzeniem to moze przejde sie do pediatry po cos na apetyt,bo tak sama to nie wiem czy nie zamala,twoja juz starsza to mozna samemu cos dawac:happy:
ja tylko ma chwilę z torciekiem ;-) to moje dzieło:-p
Ale super torcisko....a slinka mi tak pociekla ze az klawiature zamoczylam:laugh2::laugh2::laugh2:
Ale mi i tak teraz nie wolno takich rzeczy jesc...ehhhhhhhhh......:-:)-:)-(
Anet Gabi nie ma tez wiecznie apetytu zazdroszczę rodzicom którzy nie mają takiech problemów:-p Trzeba cieszyć sie z każdego kęsa który powędrował do żołądka a nie został wypluty:happy:
Wlasnie,tez sie ciesze ze czasem cos zje.............dobrze ze kaszki chociaz chce jesc,ale takie ryzowe albo pszenne,jak dla niemowlakow...he,he
A dziś zapalam światełko...

Za nami ciężka nocka - uparłam się żeby Neli nie dać cysia i darła się pół nocy... drugie pół gadała i krzyczała Mamaaa Mamaaa...
ciężko będzie z tym odstawieniem.... może macie jeszcze jakieś pomysły jak to zrobić żeby poszło lżej??
Madziara,ja nie pomoge niestety co do odstawiania,moje panny obie przestaly ssac cycucha jak mialy ok 7 mies.....ale jak nie pomagaja takie specyfiki jak : smarowanie octem,musztarda,to moze owin sie bandazem elastycznym i powiedz ze cyciow nie ma,albo ze poszy spac,czy sos w tym stylu:sorry:
Ale przedewszystkim musisz byc konsekwetna,skoro chcesz juz odstawic,to nie dawaj nawet jak sie drze,wiem ze latwo sie pisze,ale albo przetrzymasz,albo dalej bedzie ssala piers:-p
Martus,fajnie ze M bedzie mial nowa prace

Witam
Ja juz po sniadanku,teraz chate troche ogarne...a ok 11 ma sasiad przyprowadzic coreczke do pilnowania,wiec bede miec nianie dla Karolci,bo Gabrysia(ma 6 lat) bardzo libi sie z Karolcia bawic
 
reklama
Dzien dobry sobotnio...
Ja dzisiaj troszke lepiej,ale wstałam z bólem głowy:-( więc jak nie urok to .......:zawstydzona/y: Jedno pranie rozwieszone,zaraz drugie trzeba nastawic-tylko gdzie to suszyc:eek:
Zbieram sie do sklepu,znajomi przychodza wieczorkiem trzeba jakies sałatki pokroic,ale najpierw trzeba cos kupic na nie:nerd:
Emilia trzymam kciuki aby wszystko było dobrze!:-)
maltanka ale smaka narobilas-chyba zaraz wsiade w samochod i wprosze sie na kawalek torta:-):-):-) masz dziewczyno zdolności!!! mniam!!!!!!!!!!:-D:-D:-D
anet kochana trzymaj sie twardo-jesteśmy z Toba!!!:-)
Marta gratulujemy nowej pracy M!!!!
talia jak dzisiaj Gabi???

Witam nową mamusie!!! Zapraszam do czestego pisania!!!:-)
 
Do góry