Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[Madzienka]

No ja chyba raczej karetka pojade ... i wlasnie nie wiem jak to jest czy jak ja chce na jaczewskiego i tam miejsc nie bedzie to wioza mnie tam gdzie juz oni uwazaja czy kolejny szpital tez moge wybrac??? bo ewentualnie moge na staszica... ale boje sie zeby na lubartowska nie trafic :-(
A z tym Swidnikiem to mnie zaskoczylas ... nawet nie ma tego szpitala na ich liscie do odsylania ... to nawet w tych najgorszych szpitalach u nas jest przepelnienie ???

Liiiviia jak zadzwonisz po karetke to od razu zawiązą Cie tam gdzie sa miejsca i nie będziesz miala nic do gadania:---(
W szkole rodzenia mowil nam że lepiej zamowic taxi i probowac dostac sie do szpitala w ktorym chce sie rodzić

 

[moka83]

livia a dlaczego jesteś taka uprzedzona do szpitala na lubartowskiej? Masz jakieś niemiłe doświadczenia? Moich kilka koleżanek tam rodziło i od żadnej nie słyszałam złego słowa.

 

[liiiviiia]

Liiiviia jak zadzwonisz po karetke to od razu zawiązą Cie tam gdzie sa miejsca i nie będziesz miala nic do gadania:---(
W szkole rodzenia mowil nam że lepiej zamowic taxi i probowac dostac sie do szpitala w ktorym chce sie rodzić

A to dziwne bo moja bratowa jak rodzila to w karetce jej pytali gdzie chce jechac ...

 

[liiiviiia]

livia a dlaczego jesteś taka uprzedzona do szpitala na lubartowskiej? Masz jakieś niemiłe doświadczenia? Moich kilka koleżanek tam rodziło i od żadnej nie słyszałam złego słowa.

Nie ja sama na sobie nic tam nie przezylam i lece tylko na opinii znajomych i ja wlasnie nigdy nic pozytywnego nie slyszalam 3 osoby z mojej rodziny tam rodzily i kazda z placzem wspomina ostatnio moja kolezanka tam trafila bo miejsc nie bylo wlasnie i tak samo ona dzwonila do mnie ze szpitala i plakala ze maja fatalne podejscie do pacjenta dlatego ja sie tego boje ... nie wiem byc moze taki zbieg okolicznosci

 

[moka83]

Livia kochana nie nakręcaj się. Uwierz mi na Lubartowskiej nie może być aż tak źle. Moja siostra rodziła tam w grudniu, miała cesarkę i jest zadowolona. Mam opinie od kilku innych dziewczyn (wszystkie z ubiegłego i z tego roku) i faktycznie podobno o mamusie aż tak się nie troszczą i nie cackają się zbytnio, ale jeśli chodzi o dzieciaczki to podobno bardzo dobrze się zajmują. Zależy na jaką zmianę się trafi, w każdym szpitalu znajdzie się czarna owca (na lubartowskiej też podobno taka jest). Weź pod uwagę, że każda rodząca ma inne oczekiwania i stąd te różne opinie. Tak się nakręcając na lubartowską, dokładasz sobie dodatkowych nerwów, a przecież najmniej Ci teraz to potrzebne. Wierzę, że nawet na lubartowskiej dobrze się Wami zajmą, więc głowa do góry!

 

[liiiviiia]

Moka dzieki za slowa otuchy moze faktycznie nie jest tak zle tylko wiesz jak kazdy kto mi sie trafil ze tam rodzil mial przykre doswiadczenia... stad i u mnie taki strach no ale zobaczymy jak nie bedzie wyjscia no to przeciez nie urodze w karetce ;-)

 

[moka83]

Livia będziemy miały najświeższe info, bo anet15 ma rodzić na lubartowskiej Głowa do góry będzie dobrze. A widziałam na wrześniu, że pisałaś coś o Staszica, moim zdaniem tam są małe szanse, żeby się dostać. Staszica ma bardzo mały oddział, najmniejszy w Lublinie, więc przy takim natłoku ciężko pewnie tam o przyjęcie.

 

[Marta1981]

Helołłłłłłłłłłłłłł!!!!!Wróciłam;-).

Pytanie do mamusiek:
Szczepiłyście dzieci na wszystko co się dało? Czy tylko te podstawowe?

Pozdrawiam,
P/M

Ja szczepiłam bezpłatnymi i jakoś Julu i Olek żyją;-).
Widać jak za mną tęskniłyście,było super,a nawet rewelacyjnie,nigdy tyle piffska się nie opiłam i nazwiedzałam.Relację zdam w niedzielę,bo czasu brak (wczoraj chłopaki zasiedli i nawet poczty nie sprawdziłam).

 

[liiiviiia]

Livia będziemy miały najświeższe info, bo anet15 ma rodzić na lubartowskiej Głowa do góry będzie dobrze. A widziałam na wrześniu, że pisałaś coś o Staszica, moim zdaniem tam są małe szanse, żeby się dostać. Staszica ma bardzo mały oddział, najmniejszy w Lublinie, więc przy takim natłoku ciężko pewnie tam o przyjęcie.

A to pewnie wszystko zalezy od dnia jednego moze sa miejsca drugiego juz nie ma ... moja kolezanka w lipcu rodzila to bez problemu trafila tam... takze trzeba liczyc na szczescie

 

[majeczka02]

Hej!Mam na imię Gosia. Mam 22 lata. Od niedawna jestem mamą. Rodziłam na staszica i bardzo polecam ten szpital. Bardzo dobra opieka nad mamą i dzidzusiemChodziłam do przyszpitalnej szkoły rodzenia prowadzoną przez P .Teresę Chmiel przesympatyczna kobieta-dużo jej zawdzięczam. To był poród rodzinny-położne wszystko robiły aby nie robić nacięcia-ale Ruben był za duży i zgodziłasm się na nie. Moją ciążę prowadziła Dr. Sobstyl-wspaniała kobieta i lekarz.
A co do szczepionek. Mój synek zostł zaszczepiony 6w 1 jak skończył 9 m-cy. Niedługo następna dawka.