Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[Antuanet24]

Witam wieczorowo
sienio pamiętam jak przeżywałaś, ale to podobno zawsze rodzice panikują a dzieci szybko się aklimatyzują w przedszkolu:-)I pokazuj foto małego przedszkolaczka:-)
madziara78 zdróweczka dla Ciebie i Neli, żeby Wam szybko przeszło A co do jazdy to ja do dzisiaj nic nie widzę w bocznych lusterkach a jeżdżę już prawie 9 lat;-) Więc Ty się nie przejmuj, egzamin to będzie dla Ciebie tylko formalność.
aneta82 współczuję przeżyć i wracaj do zdrówka!
madzienka miłego wieczorku z małżem Oby Julka szybko Wam zasnęła...
maltanka mnie też tak już ponad tydzień "coś" brało ale zlekceważyłam i tak mi się zrobiło że oddychać nie mogłam normalnie. Więc lepiej kuruj się póki jeszcze nic się nie wykluło.
sunday może jakaś aspirynka na noc? A my do okna założyliśmy uszczelki i jest o niebo cieplej.
talia super że prace postępują! Może na święta już ubierzecie choinkę w swoim mieszkanku, czego szczerze życzę.
fogia nie pędź tak, jeszcze masz trochę czasu. Odpoczywaj więcej A te bańki to takie na "denaturacie"? bo podobno są w sklepach jakieś mechaniczne....
Ja dzisiaj trochę leżałam jak mały spał a później już normalnie chodziłam. Z moim dzieckiem coś się porobiło, spał ponad 3 godziny, ładnie zjadł obiad, ładnie się bawił i nie marudził Tylko w kółko powtarzał "Kuba gzecny, chyba Mikołaj psyjdzie" Jestem dumna z niego:-) Bo jakoś dzisiaj nie chciałoby mi się z nim biegać po domu Teraz już śpi więc i ja się kładę. Miłej nocki:-)

 

[sunday_]

Witam o poranku, pierwsza jestem? Widac ze sobota dzisiaj i dlugie wylegiwanie sie w lozku :-) U nas juz wszyscy na nogach, Maks dorwał lizaka i nie bylo mocy na niego zeby mu go zabrac :-( zaraz kakao zrobie i kanapki z pasztetem :-) mniam!:-)
Ja obudzilam sie z wielkim bolem gardla, moj M tez narzeka az w nocy wstawał po tabletki :-( mamy neoangin(czy jakos tak) ale ja nie moge tego ssac - wykreca mnie na samą mysl. :-( tzreba by sie zaopatrzyc w cos innego .

fogia uwielbialam ten moment przygotowania do narodzin bobasa, skladanie przebieranie ubranek- ja dostalam mase od bratowej wiec mialam co przebierac, z reszta nadal co mi podrzuca po swoich chlopakach :-), Ale i tak kochana oszczedzaj się:-)
Antuanet Slodziak z Kubusia, ale musi to wygladac ekstra jak tak mowi, my juz mowimy Maksiowmi o Mikolaju ale jeszcze do konca chyba nie obczaja o co chodzi, no ale w sumie to moze i lepiej dla nas :-):-):-)

 

[Madziara78]

Ja zaglądam do was na chwilkę z kawusią w ręku...

u nas już lepiej, Nela nie gorączkuje, prawie nie kaszle... więc jestem dobrej myśli że do mikołaja wydobrzejemy... oby!
Mam tylko nadzieję żeby Julcio się trzymał...

Sienio Julek też w piątek przyniósł zdjęcia... jedno - z kolegą ma rewelacyjne! Kolega to oczywiście synek mojej siostry więc mają rodzinne super zdjęcie! :-) jak uruchomię mój skaner to wstawię je na bloga i pokażę na

Chorowitkom dalej podsyłam zdróweczko!!!

Talia fajnie że przynajmniej mama nie zaniemogła! Udanych zakupów życzymy! :-)

Mandziula ale mi smaka na pierogi robisz... mniam...
a ja w planach mam dziś kopytka ;-)

Madzieńka Anaconda udanych tańców... szkoda że nie możemy się z Wami spotkać! :-(

Madzieńka złóż Tacie najserdeczniejsze od nas ;-)

Karlitka podczytujesz nas? Mam nadzieję że czas szybko ci ucieka... że odpoczywasz w doborowym towarzystwie i już w poniedziałek będziesz w domku!!!
Później do Ciebie dryndne... tylko nie wiem o której najlepiej żeby ci nie przeszkodzić... ale to nic - bedę cię łapać

Fogia my rozumiemy instynkt ale uważaj na was!!!! Masz jeszcze czas więc nie przepracowuj się bo nie warto narażać maleństwa!

Antuanet ale masz słodkiego synia!!!

Julo też nie może się doczekać Mikołaja... codziennie się dopytuje czy to już dziś przyjdzie....


idę pić tą moją kawusię bo mi zamarźnie...

A zapomniałam Madzieńka napisałam maila

 

[anaconda27]

Witam i ja :-):-):-)
My dzisiaj do godz.9 spaliśmy no a co za tym idzie dopiero za śniadanie się wzięliśmy
Talia a daleko od Was mieszkają Twoi rodzice? I obyś już na święta w swoich czterech ścianach była
Madziarka dużo zdrówka dla Was żebyśmy mogli się spotkać za tydzień na mikołajkach
Madzienka i jak przygotowujecie się do baby disco? Bo my tak
Fogia oj fajnie masz z tymi przygotowywaniami do narodzin bobaska
Senio jak Maja w tamtym roku poszła do przedszkola to ja też od razu zauważyłam u niej zmiany rozwojowe, też jestem zdania że dziecko powinno chodzić do przedszkola

 

[mandziula]

witam i ja
a my dizs do 9 w łózku leżeliśmy, Mikołaj brykał a ja odsypiałam cały tydzień
potem usiłowałam porzadki zrobić ale jakos nie wyszło bo Mikołaj mi pomagał, teraz śi to skończyłam pierożki i zaraz taki wczesny obiadek bedzie a potem muszę domek ogarnąc bo jutro rodzice przyjeżdzają;-);-);-)


antuanet słodziak z Twojego Kuby

madziarka i jak po bańkach??? przeganiajcie te choroby daleko kopytka tez dobra rzecz

madzienka, anaconda udanej imprezki życze

 

[Madzienka]

Witajcie, my juz po wizycie u pediatry nadal nic nam nie jest....wiec na disco idziemy
Kreacje szykujemy więc anaconda do zobaczenia

Madziarka odpisałam....

Karlitka podczytuje nas....ciekawe jak tam nasza ciężaróweczka....

Kupiłam torebki niestety nie było tyle ile chciałyście....a więc
Sunday-2 duże i 2 małe (1,18zł)
Mandziula-3 duże (0,90zł)

 

[Madzienka]

Ale pusto

gdzie jesteście??????

My po andrzejkach

Baby Disco...super imprezka, szkoda tylko ze nas tak mało było:-(, anaconda jak imprezka dalej...rozkręciła się jeszcze bardziej???:-):-):-)
za rok idziemy w większej grupie...obiecujecie???
krótka relacja

Imieniny taty tez udane, pojadłam pyszności za wszelkie czasy...i jeszcze jutro do mamy na obiadek jedziemy więc niedziela wolna od garów....

A za oknem zima...i ślisko

a jak zdróweczko naszych chorowitków???

 

[misia2010]

Witam się sobotnio, a w zasadzie prawie już niedzielnie;-)
zaraz spróbuję nadrobić zaległości ale nie wiem, czy mi się uda:-(bo moje dziecko się zepsuło:--no:spało do tej pory bardzo ładnie, a od nocy z czwartku na piątek jakiś koszmar...budzi się co pół godziny...z wyjątkiem, gdy śpi razem z namidłużej też wieczorem siedzii w efekcie nie mam na nic czasu
poza tym, o ile niedawno opanowała pierwsze pojedyncze kroczki na czworakach, to teraz już zasuwa po całym domu jak mały samochodzikraczkowanie pełną parą:-):-):-) (no ale przecież w piątek 8 miesięcy nam stuknęło) a co za tym idzie pilnowanie non stop, bo przecież szafki i inne zakazane miejsca sa najfajniejsze zresztą co Wam będę mówić - same wiecie
dziś jeszcze pojechaliśmy do Rampersa obejrzeć fotelik (Kiddy Guardian)...ale się nie udało, bo na Inżynierskiej mieli awarię i powódź a na Wolskiej tych fotelików nie mają:--( no a poza tym sobotnie porządki i stanie przy kuchni...i tak szybko dzień zleciał:-(że dopiero znalazłam chwilę by zasiąść do internetu

a w piątek w pracy była lista osób, którzy będą pracować poza Lublinem, mnie na niej nie było...także już teraz oficjalnie można powiedzieć, że się udało!!!

ojej, ale wirusów się rozpanoszyło....wszystkim chorowitkom dużoooooooo zdrówka!!!
super, że disco się udało!!za rok i my się już piszemy ;-)
no i przyszła zima :-( dobrze, że dziadek na Mikołaja kupił sanki...będzie okazja wypróbować ;-)

widziałyście dzisiejsze Kuchenne Rewolucje?znowu był Lublin i Czarcia Łapa...jestem pod wrażeniem...kiedyś trzeba się tam wybrać!

 

[Madziara78]

Witajcie,
wiecie że moja Nela dopiero wstała spała prawie do 9 - chyba odsypiała te wszystkie noce co ją kaszel budził...

Karlitka dziękuję za smska!!! Nasza Ciężaróweczka napisała że cały czas podczytuje ale nie może nic odpisać bo ma za kiepski net... że Norbert w dzień śpi a w nocy szaleje, że Gabi jest grzeczna... i że jest w luksusowych warunkach - leżą we dwie w sali bo reszta już urodziła i przenieśli je na noworodki ;-)
Karlitka czekamy na dalsze wieści! trzymaj się dzielnie a jutro marsz do domku leżakować!!!!

Madzia Anaconda zdjęcia cudne!!! Ślicznie dziewczyny wyglądały... szkoda że nas nie było
Madzia ale masz dobrze z tymi niedzielnymi obiadkami... ja dziś niestety stoję przy kuchni... robię dziś łososia ;-)

Misia a no - teraz to się dopiero zaczyna pilnowanie

idę robić śniadanko bo jakaś głodna się robię... a później niedzielna kawusia... nmiam...

 

[Madzienka]

Ale wszystkie poszalały na andrzejkach że nadal pusto

My już po śniadanku...powoli szykujemy się na jakieś małe-ciężkie zakupy, wykorzystując obecność P a później do mamy na obiadek...

Madzia łososia mniam....chyba kiedyś przyjadę podpatrzeć jak go robisz...

Karlitko nawet nie masz co poczytać, bo dziewczyny nie odzywają sie

ja już dzisiaj mocno zaciskam kciuki za jutrzejszy dzień...mocno mocno bardzo mocno...za Karolinkę i Kasię:-):-)

Anaconda a Ty gdzie jesteś???tak długo zabalowałyście na andrzejkach???;-)




Moja Jula siedzi przy swojej zabawkowej skrzynce pocztowej i wysyła listy do Mikołaja i mówi "Mikolaju mikolaju przynies pjezent duzi"

Miłego dnia