Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[sunday_]

Witam z rana, ja juz na nogach zaraz wychodze doo pracy,ale nie moglam sie oprzec zeby nie zajrzec z do Was chocby na chwile. Jesszcze jak mam cisze w domu to lepiej sie czyta.:-)
Zajadalam kanapke z ogorkiem i popijam herbatke na szybko. Znowu kiepski dzien sie szykuje :-( nie widze lsmów z okna-taka mgla.

karlita kochana teraz to juz bez zartow uwazaj na siebie, wlasnie moze babcie pomoga teraz przy Gabi, trzymam kciuki zeby były jednak w styczniu a jak nie to koniec grudnia.:-)

 

[Madziara78]

Hejka, i ja witam porannie,

Wiecie że moje dzieci jeszcze śpią? ale mam luzik i ciszę.... uwielbiam takie poranki!

Sunday napisałam pw... a pogodą się nie martw - może się jeszcze poprawi... oby!!!

Madzieńka dziękuję ci kochana!!!!! ;-):-) wiesz jak poprawić humor z rana... zaraz idę czytać pocztę a z piątkiem... masz rację - gapa ze mnie niemiłosierna...

Karlitka nie ma żartów!!! Teraz musisz się oszczędzać i leżeć... zagoń babcie i dziadków do pomocy - niech przez te kilka tyg ci pomagają, przyjeżdżają i bawią małą, obiad ugotują... teraz jest Wam to potrzebne...
A ja zaciskam kciuki oby rozwarcie się nie powiększało... aż mi się moja ciąża z Nelą przypomniała... wrrr...

Fogia gratulujemy dzielnego przedszkolaka!!!

Maltanka nie martw się, każdy ma czasami gorszy dzień... H. miał taki wczoraj...

Mandziula może Mikołajkowi idą kolejne zębole?

u nas tfu tfu Nela jakoś ostatnio się troszkę uspokoiła po tym jak górne 4 wylazły.. ale jeszcze dolne nas czekają bo ma dwie wielkie banie na dziąśle...

idę zrobić sobie herbatkę, któraś chętna?

 

[Marta1981]

My się meldujemy i zmykamy do alergologa, ostatnio byliśmy w sierpniu i dopiero teraz wizyta - kochana polska służba zdrowia.

 

[Madziara78]

Nelinka wstała... ale to i tak sukces! 8:15 chyba jeszcze nigdy tak długo nie spała

 

[anaconda27]

Witam i ja :-):-)
Maż dzisiaj do pracy na godz.10 idzie bo sie z kolegą zamienił więc Maja później została odprowadzona do przedszkola a co za tym idzie i ja później do kompa dotarłam
Wczoraj rysowaliśmy prezent do Mikołaja no i Maja narysowała barbie paryżankę a przecież nie miałam zamiaru kupować jej kolejnej lalki, i co ja mam teraz zrobić :--( miałam kompletnie inny pomysł na prezent a teraz jestem w potrzasku :--(
Karlita kobieto uważaj na siebie bo do stycznia jeszcze trochę czasu zostało, oj wychodzi dźwiganie Gabrysi. Musi Ci ktoś teraz pomóc dla dobra Norberta
Maltanka oj to tylko patrzeć jak na szkolenie zaczniesz chodzić i super ze popołudniami bo odchodzi problem z kim Hubercika zostawić
Fogia widzę że pasowanie na przedszkolaka udane a mama dumna jak paw ;-);-)
Madzienka ja chętna na dyskotekowe andrzejki
Madziarka a jak Julek? Jeszcze w domu go trzymasz?

 

[Madziara78]

Anaconda Julek dopiero wczoraj cały dzień był bez temp... zostaje więc w domu przynajmniej do końca tyg... chociaż nocka też spokojna - był chłodny jak lód :-) wreszcie.... mam nadzieję że wreszcie mamy z głowy to wstrętne choróbsko!!!

A co do prezentu - a o czym ty myślałaś? napisz to podpowiemy obiektywnym okiem czy twój pomysł będzie do przyjęcia :-)

 

[sienio]

mialam nie zagladac, ale nie moglam sie oprzec
Witajcie

karlita kurcze a ja wlasnie kilka dni temu sobie o Tobie myslalam. Pomyslalam nawet, ze tak sie balas na poczatku a tu wszystko ok i do tego jaki aktywny tryb zycia prowadzisz... i kurcze co???? ojjj mówili "nie chwal dnia przed zachodem słońca"... popros mame, napewno chcetnie pomoze
Trzymaj sie dzielnie! wszystkie trzymamy kciuki, zeby tylko na strachu sie skonczylo!!!

anaconda a moze kup jej co planowalas i napisz list niby od Mikolaja zwyjasnieniem czemu nie lalka.... hmm kurcze nie wiem nie jestem na tym etapie
oki zmykam do pracy bo sie spoznie

 

[anaconda27]

Co do tego Mikołaja to póki Maja mała i w niego wierzy to chciałabym żeby dostawała taki prezent o jakim marzy, ale tych lalek to ma już tyle ze aż mi się niedobrze robi na myśl o kolejnej. Ja chciałam jej dać książkę z bajkami i grę - skaczące małpki więc jak widzicie z lalką nie ma to nic wspólnego. Na dodatek Maja narysowała barbie na konkurs mini mini a wyniki losowania dopiero 10 grudnia a tam też do wygrania właśnie barbie paryżanka

 

[Madziara78]

Kurcze, to masz ciężki orzech do zgryzienia... bo widać że faktycznie ta barbie to wymarzony prezent skoro ją ciągle maluje, o niej pisze i myśli... :-)

A cenowo jak lalaka wychodzi? bo ja nie jestem jeszcze w temacie :-)

Jak nie jest bardzo droga to ja bym kupiła tą lalkę i bajki...
było by po połowie - pół od ciebie i pół od jej marzeń :-)

 

[różyczk@]

Dziendoberek
ale pogoda za oknem..... wrrrrrrrrrrr I moje dzieccko dzis marudne bardziej niz zwykle... masakra... Nocka tez bezsenna od godz 1.30 budził mi sie szkrab co chwile a jak juz zasnał na dobre po karmieniu o 5 rano to go tatus niechcacy obudził o 6 i juz było po spaniu az do 8. Chyba nigdy nie dojdziemy do ładu z tymi karmieniami Olus wciaz głodny a pediatra mowi ze przekarmiam....I co tu robic

karlita oszczedzaj sie kochana, byle do stycznia ja tez przelezałam plackiem pół ciazy.... babcie na wage złota

O kurcze no tak bo to mikołaj juz tuz tuz....