Czy można zajść w ciąże mając endometriozę???

[wikulaa]

Dziękuję Kochane za wsparcie. Fajnie, że jesteście :-)

jak najbardziej polecamy się na przyszłość))

 

[mokka]

Hej, od dziś dołączam do Was, dziewczyny. Też mam endo i też zaczynam starać się o dziecko, bardzo się boję, że nie będę mogła zajść w ciążę. Jak szybko po laparotomii udało Wam się zajść w ciążę?

 

[wikulaa]

Hej, od dziś dołączam do Was, dziewczyny. Też mam endo i też zaczynam starać się o dziecko, bardzo się boję, że nie będę mogła zajść w ciążę. Jak szybko po laparotomii udało Wam się zajść w ciążę?

Ja niestety nie odpowiem Ci na to pytanie, bo nie miałam laparotomii, Ale witam Cię bardzo serdecznie i życzę szybkiego zafasolkowania))

 

[mokka]

Fajnie, że ktoś się odezwał ;-) Mam nadzieję, że szybko mi się uda, ale najgorsze jest to, że cały czas o tym myślę .... och...

 

[asienka:)]

Fajnie, że ktoś się odezwał ;-) Mam nadzieję, że szybko mi się uda, ale najgorsze jest to, że cały czas o tym myślę .... och...

Witaj Mokka :-)
no to życzymy owocnych staranek i czekamy na efekty;-)
Jak długo leczysz się na endo? jaki masz stopień? co lekarze mówią?
hehe sorki że zadaje tak pytania ale ciekawa jestem jak endo u Ciebie się pojawiło
pozdrawiam

 

[AniaSm]

Hej, od dziś dołączam do Was, dziewczyny. Też mam endo i też zaczynam starać się o dziecko, bardzo się boję, że nie będę mogła zajść w ciążę. Jak szybko po laparotomii udało Wam się zajść w ciążę?

witamy witamy :-)
u mnie to trwało ok 13-14 m-cy ,co prawda gin mi dawał pół roku i chciał mi zrobić "sztuczną menopauze" ale się nie dałam , wyluzowałam i się udało , aż on sam był w szoku i powiedział mi że to prawdziwy cud
owocnych staranek ;-)
Asieńka jak się czujesz??

 

[asienka:)]

witamy witamy :-)
u mnie to trwało ok 13-14 m-cy ,co prawda gin mi dawał pół roku i chciał mi zrobić "sztuczną menopauze" ale się nie dałam , wyluzowałam i się udało , aż on sam był w szoku i powiedział mi że to prawdziwy cud
owocnych staranek ;-)
Asieńka jak się czujesz??

Witaj kochana
Dzięki że pytasz Powiem tak już mi złośc mineła ale i ze złoscią ta iskierka nadzieji też się straciła. Wszystko było dobrze ze mna i wyluzowałam itd i ten cholerny @ się spózniłi pięc dni i namieszał mi w głowie;/ ehhh... Wiem już tyle że nie przejmę się już spózniajacym okresem bo tak naprawde to po co? a tak już mega szczerze to w głebi serca cholernie mnie to boli ale staram się o tym nie myślec bo też po co? aby się dołowac? nieee musze miec czysty umysł hehe buziak

 

[wikulaa]

Fajnie, że ktoś się odezwał ;-) Mam nadzieję, że szybko mi się uda, ale najgorsze jest to, że cały czas o tym myślę .... och...

każda z nas tak miała, myśli krążą koło jednego...i cały czas wracają, ale pamiętaj endo, to nie koniec świata i ja wierzę, że nam wszystkim się uda

witamy witamy :-)
u mnie to trwało ok 13-14 m-cy ,co prawda gin mi dawał pół roku i chciał mi zrobić "sztuczną menopauze" ale się nie dałam , wyluzowałam i się udało , aż on sam był w szoku i powiedział mi że to prawdziwy cud
owocnych staranek ;-)
Asieńka jak się czujesz??

wszystkie czekamy na takie cudy)

 

[mokka]

Cześć, dziewczyny. O tym, że mam endo dowiedziałam się na początku marca, w kwietniu miałam laparotomię, później leczyłam się danazolem. I mam nadzieję, że to już więcej nie wróci ;-) Najważniejsze jest pozytywne myslenie ;-)

 

[madziamadzia]

Asienka przykro mi :-( Trzymam kciuki za 2 kreseczki

Chce_baby witaj :-) Ja takich zastrzyków nie dostawałam, wiec nie pomogę. Po operacji dostałam 4 zastrzyki Diphereline i endo nie wróciło.

Daian trzymam kciuki, żebyście z mężem sobie wszystko wyjaśnili

Mokka witaj :-)

Najważniejsze jest pozytywne myslenie ;-)

Potwierdzam

Nasza Hanulka rośnie jak na drożdżach Dzisiaj kończy 3 miesiące i zrobiła się z niej mała gaduła