reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można zajść w ciąże mając endometriozę???

Miliaa coś Ty kochana, nic. Nawet kropki. Oczywiście fajnie jak nie ma @, bo to nic fajnego, ale już by się coś porobiło... a tak czekam bezczynnie...:baffled:

Sony, no to czekamy razem...
 
reklama
miliaa może prześlij tą ankietę na wiadomości pryw, albo wklej tu na forum. Kto będzie chciał to ją sobie przekopiuje i wyśle wiadomością.
kochana ja mam 5 testow...nie dam rady ich tutaj wkleic, bo musialabym wam dac pare ladnych stron tu...
jak tylko ktos bedzie mial ochote to wysle, jak stwierdzicie, ze sa zbyt osobiste albo jakies ciezkie do odp to nie zmuszam do wypelnienia...oczywiscie testy sa anonimowe, poniewaz mozesz podpisac sie jakims nickiem swoim:-)

ja tez czekam na @ razem z wami:-D
 
U mnie lekarz stwierdził endo już na pierwszym badaniu usg, a laparo potwierdziła. Zgodziłam się na zabieg od razu bez żadnych przemysleń i wiem, że dobrze zrobiłam. A lekarz był z nfz, a teraz chodzę do niego prywatnie, a to za to że znosił moje marudzenie :)

Jestem już po laparoskopii. Siedziałam w szpitalu 11 dni od 19 marca ( tak jest w Częstochowie ).
Laparoskopie miałam 27 marca a 29 wróciłam już do domku.
Boli mnie trochę brzuch, ale dostałam okres.
Moja diagnoza się potwierdziła - endometrioza. Czekam tylko na wyniki histo. Teraz mnie tylko czeka długotrwale leczenie.
 
Nie, nie dostałam leków. Wizytę mam za tydzień, więc może wtedy dostanę leki. Już rozmawiałam trochę o tym z moim lekarzem i wiem, że na pewno będą leki. Zobaczymy co będzie na wynikach histo.
 
Hmmm.....a mnie nikt nie zaproponowal zadnych lekow, a wlasciwie to nawet o tym mowy nie bylo, ze takie leki sa. Kazali sie sprezac w starankach. Co tez uczynilam, ale stracilam ciaze w 8 tc. Teraz sobie ten cykl darowalam i zaczynam od nastepnego, bo boje sie, ze ta cholera wroci :baffled:
 
nie martw sie kochana..ja mimo wysokiego markera nowotworowego (Ca-125) w histo nic nie wyszlo...wiec nie denerwuj sie.
a mialas robione badanie Ca-125?

no i starasz sie o dzidziusia?
 
reklama
Do góry