reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można zajść w ciąże mając endometriozę???

dziewczyny, zna się któraś na mierzeniu temp? bo zaczęłam w tym cyklu to sprawdzać i sobie zapisywać na str http://enpr.pl/2492. i wydaje mi się że ten mój wykres dziwnie wygląda... mierzę temp termometrem rtęciowym, to wynik jest raczej wiarygodny. czy któraś jest w stanie mi pomóc?
 
reklama
AniaSm sugerujesz, że małżonek jest mało urodziwy??:-D:-D:-D Hihihihihihhi... Myślę, że nie jest tak źle. :-)

U mnie może lepiej jak kiedyś dzieci będą do męża podobne, bo wyjdą czarnuszki (włosy), bo ja blondaska.;-)
 
Liju ja bardzo długo mierzyłam temp. Ładnych parę lat. Myślę, że sama ogarniesz to wszystko po 3 miesiącach. Po tym czasie jest jakiś obraz, który się zwykle powtarza. Ma jakieś wspólne mianowniki.

Na razie jest ok. Wyższa temp na początku musiała być efektem jakiegoś katarku, przewiania, stresu, wyjazdu itp. Teraz gdy dość spadła, powinnaś łatwo odczytać owulację. Powinien być wzrost około 0,5 'C.

Wtedy przez trzy dni trzeba "robić fikołki" z mężem cztery razy po dwa razy, osiem razy raz po raz... W teorii jajeczko jest zdolne do przyjęcia plemniczka tylko przez 12 godzin, więc to niedługo.

;-);-);-);-);-);-);-);-);-);-);-);-);-)

Aha. Mierzysz oczywiście zawsze o tej samej godzinie??
 
liju - ja od długiego czasu mierze tempkę (teraz mam chwilową przerwę) więc chętnie pomogę:)
póki co tempka spada, więc organizm szykuje się do owulacji, trzeba poczekać i być gotowym:)))
wklejaj co jakiś czas linka to będę zerkała:)

tere fere - mój mąz włosy tez ma czarne, a ja blondynka, ale w sumie chyba wolałabym, żeby dzieci były blondaskami:)
 
Hej dziewczęta !!!
Ania słodka córeczka, cudna :-)
Wikula trzymam kciuki za dobre wyniki :-)
tere fere życzę Ci takiego słodkiego małego czarnuszka (włosy) i to już nie długo ;-) bo marzec tuż tuż :-)
liju widzę, że staranka pełną parą, oj się dzieje ;-)trzymam kciuki :-)

A ja byłąm u tego profesora i mi zupełnie namotał w głowie, powiedział zupełnie odwrotnie, niż mój lekarz. Naciskał na in vitro, ale odniosłam wrażenie, że dlatego, że on z tego ma kasę, powiedziałam, że najpierw wolałabym spróbować wszystkich możliwości i naturalnie spróbować zajść to powiedział, że można postymulować jajniki i wtedy zobaczyć czy się uda. Ogólnie mam 2 małe torbiele na jajniku, ale powiedział, że to nie jest taka przeszkoda dopóki nie przekroczą 3 cm. i nie wiem co robić ?? chyba pójdę jeszcze do jednego lekarza i zobaczę co powie ten 3 lekarz. Co myślicie?? napisałam w wielkim skrócie wizytę u niego. Mój lekarz powiedział, że stymulacja jajników to za duże ryzyko ze względu na endo.
 
dzięki za wsparcie :tak: chcę się poobserwować sama, sprawdzić jak to jest z moimi cyklami, owulką
terefere oj będziemy fikołkować :rofl2::-):rofl2:
karolcia ja teraz też postanowiłam wybrać się do innego lekarza, posłuchać co ciekawego powie. a tobie kochana nie wiem już co poradzić... trzeci lekarz? w sumie do 3 razy...;-)
wikula jak wyniki? mam nadzieje że wszystko dobrze
 
Ja próbowałam mierzyć temperaturę, ale że jakoś mi to nie wychodziło i co miałam jakiś spadek to się strasznie denerwowałam, więc odpuściłam i jakoś mi lżej na duchu. Już wolę robić testy owulacyjne, albo chodzić na monitoring. To takie moje skromne zdanie o tego typu obserwacjach.
Widzę dziewczyny, że niektóre z was to już swoje słodkie pociechy mają. Ja mam 30 latek i jak na razie nie było mi pisane zostać mama:((
 
tere fere no to trzymam &&&& za czarnuszki :tak::-D ,ja blondasków też nie bardzo chciałam ;-) ,no bo ja ciemna i mój ciemny :-D
karolcia jeśli czujesz potrzebę to idź jeszcze do 3 lekarza :tak:,zobaczysz co powie ;-)
sonysony no mi się udało z endo zajść w ciążę 2 razy naturalnie :tak::-)

moja ferajna w końcu śpi to sobie mogę zrobić jakąś kolację :-) , u nas zorze polarne teraz są i mój wypatruje ale jakoś dostrzec nie może :-D:-D
 
sonysony mi testy wychodzą negatywne (i to dla mnie było bardziej stresujące), na monitoring dopiero się zapisałam :baffled: zobaczymy co z tego wyniknie.... nie przejmuj się, myślę, że każda z nas doczeka się wreszcie wymarzonego maleństwa :tak:
 
reklama
Zrób fotkę tej zorzy jak ją już wypatrzysz, też sobie popodziwiamy:)
U mnie najgorsze jest to, że lekarz jeszcze nie wie co jest przyczyną tych niepowodzeń.Może po zabiegu się coś wyjaśni. Wcześniej nie miałam, aż tak nacisku na potomstwo. Tzn. myślałam, że co ma być to będzie, a teraz po tak długim czasie, to wszystko bym zrobiła, żeby tylko coś poszło do przodu.
U mnie testy wychodziły ok 20 d.c.
 
Do góry