reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
Elle87 z tym hormonem LH ktory bada test owulacyjny to nie jest tak jak na wykresach, ze sobie rosie pomalu wypuszczany. To sa wyrzuty do organizmu. Wiec, wczoraj mialas pierwszy wyrzut. Wieczorkiem byla bladsza kreska bo zaczal zanikac w organizmie, a dzis mialas szczytowy wyrzut dlatego kreska jest taka ciemna.
Owulacja następuje zwykle w ciągu 24-36 godzin po pierwszym gwałtownym wyrzucie LH, lub 9-24 godzin po szczytowym wyrzucie LH.
 
Elmo właśnie nie mam kompletnie żadnych bóli a tak ich wyczekuję :-D wczoraj wieczorem bolały mnie tylko jajniki a dziś już nic... właśnie zrobiłam test owulacyjny i kreska testowa nadal mocna-nic nie blednie. kusi mnie żeby spróbować dzisiaj bo nie chciałabym stracić tego cyklu a ph często sprawdzam i jest 4-4,3 ale czasami użyję sylku tak w razie wu ;-)
Antosia dobra jesteś :-D biedny M już widzę jak biedaczek nie mógł się doczekać :-) to już dzisiaj nie działasz? pewnie jutro będzie owulka... jeśli chodzi o śluz to mam go mało i jak próbuję zbadać śluz z szyjki to nic tam nie ma (może to wina rephreshu który daję na noc po pół aplikatora) jest tylko trochę tego ciągnącego śluzu jak zrobię siku i na papierze... ;-) najgorzej z tą szyjką bo mi się ona wydaję miękka ale czy jest :-D
Mamawczesniaka dziękuje za info :* czyli myślę że mogę liczyć te 14-36godz od wczorajszego dodatniego testu a dzisiaj po prostu są wyrzuty LH i temu takie mocne krechy (myślę że też przez agnus castus bo nigdy takich mocnych kresek nie miałam stąd to zamieszanie).

hmm jakie to wszystko trudne :-( plan miałam ułożony i wydawało mi się że jestem przygotowana a w praktyce wszystko idzie nie tak i można się pogubić... ale to każda z Was pewnie wie jak to jest ;-)
 
Ostatnia edycja:
też mi się wydaje że jak co do czego to człowiek panikuje , ja też tak miałam . W tym cyklu robiłam próbę generalną ale starałam się żeby w tym miesiącu nie więc na samym początku tego cyklu to po prostu się bawiliśmy a tu nagle dziewczyny mi po 3 dniach mówią że dziś (02.07) owulacja :no: więc zaliczyłam możliwość zapłodnienia 3 dni przed hm zobaczymy co to będzie
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny, pewnie już Was nie nadrobię ale widzę, że wszystko ok:-) Jakieś śmichy chichy nawet były :-D
Mnie od kilku dni brzuch boli jak na @. Ale @ spodziewam się dopero za ok. 10 dni:szok:Ehh ciekawe co to może być.
Badałam się rano po tamtym serduszkowaniu o którym wam pisałam parę dni temu i miałam szyjkę otwartą,nie wiem czy to oznacza że nadal mogłam być płodna albo przed owulką?Bo tak naprawdę w tym miesiącu jak wiecie nie wiem kiedy wypadła O:no:
Antosia widzę, że ty działałaś w takim razie mocno trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&&&&&&:-)
I za resztę dziewczyn również &&&&&&&&&&&&&&&& i &&&&&&&&&&&&&&&:-)
Pozdrawiam :-)
 
reklama
Do góry