Elle87
KochajacaMama87
- Dołączył(a)
- 26 Marzec 2013
- Postów
- 586
Elmo Twoja córeczka jest z owulki? robiłaś coś w tym kierunku żeby właśnie była to córa ?
Eden no mam nadzieję że taktyka okaże się skuteczna ;-) a staranka zaczynam na początku lipca... przede mną jakieś 1,5 miesiąca przygotowań. no właśnie mi też tak się wydaje że to o to chodzi żeby po seksach właśnie ph śluzu które na pewno będzie wyższe niż normalnie (dzięki spermie) zbijać tymi lubrykantami. tylko zastanawia mnie jedna rzecz już "po" należy pilnować niskiego ph przez 4 godziny i co pół godziny mierzyć ph i w razie wu je obniżać. czyli tak najlepiej leżeć te 4 godziny i się nie ruszać żeby sperma nie wyleciała i mierzyć i zbijać tak? a po 4 godzinach już tylko tampon na noc i spokój. najbardziej przeraża mnie to zbijanie tego ph przez te 4 godziny i uważanie żeby nic nie wyciekło a tak w ogóle to najpierw trzeba wypróbować czy faktycznie sylk i rephresh je obniży po seksach... czy któraś już próbowała? chyba najlepiej zaraz po @ lub przed samą @ żeby nie poskutkowało to wiecie czym chociaż jakby miała z tego wyjść wymarzona płeć to czemu nie :-)
Masz rację Eden to co sie teraz dzieje to jakieś nieporozumienie! i jak tu zachęcać kobiety żeby rodziły dzieci skoro w każdej chwili mogą stracić pracę. w innych krajach na zachodzie to matki mają taką duża pomoc od Państwa że rzadko kiedy rodziny mają po jednym dziecku. Tu na wyspach średnio rodzina składa się z 4 dzieci bo im się to na prawdę opłaca... są zasiłki na dzieci i dużo przywilejów mają matki a także ciężarne. no ale długi temat. Polska powinna brać przykład z zachodu.
Eden no mam nadzieję że taktyka okaże się skuteczna ;-) a staranka zaczynam na początku lipca... przede mną jakieś 1,5 miesiąca przygotowań. no właśnie mi też tak się wydaje że to o to chodzi żeby po seksach właśnie ph śluzu które na pewno będzie wyższe niż normalnie (dzięki spermie) zbijać tymi lubrykantami. tylko zastanawia mnie jedna rzecz już "po" należy pilnować niskiego ph przez 4 godziny i co pół godziny mierzyć ph i w razie wu je obniżać. czyli tak najlepiej leżeć te 4 godziny i się nie ruszać żeby sperma nie wyleciała i mierzyć i zbijać tak? a po 4 godzinach już tylko tampon na noc i spokój. najbardziej przeraża mnie to zbijanie tego ph przez te 4 godziny i uważanie żeby nic nie wyciekło a tak w ogóle to najpierw trzeba wypróbować czy faktycznie sylk i rephresh je obniży po seksach... czy któraś już próbowała? chyba najlepiej zaraz po @ lub przed samą @ żeby nie poskutkowało to wiecie czym chociaż jakby miała z tego wyjść wymarzona płeć to czemu nie :-)
Masz rację Eden to co sie teraz dzieje to jakieś nieporozumienie! i jak tu zachęcać kobiety żeby rodziły dzieci skoro w każdej chwili mogą stracić pracę. w innych krajach na zachodzie to matki mają taką duża pomoc od Państwa że rzadko kiedy rodziny mają po jednym dziecku. Tu na wyspach średnio rodzina składa się z 4 dzieci bo im się to na prawdę opłaca... są zasiłki na dzieci i dużo przywilejów mają matki a także ciężarne. no ale długi temat. Polska powinna brać przykład z zachodu.