reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Witam was po wekkendzie...!!!

Jagienka,wszystko bedzie dobrze...musisz duzo odpoczywac i pozytywnie myslec.:tak:
Wiem,ze to nie jest latwe-ale zamartwianie i stres Ci w niczym nie pomoze.
Myslami jestem z Toba.

Beatka,mam nadzieje ze uda ci sie corcia.
Ja tez niedlugo bede sie starac o ksiezniczke.:-)
 
reklama
Czesc Beatka Natanek mial byc dziewczynka :-D

A teraz tez staralismy sie o dziewczynke ale jeszcze nie wiem czy sie udalo zaciazyc,za 3 dni i sie dowiem ;-)

a stosowalas z nim jakies metody typu przed owulka?
My z pierwszym wpadlismy a z drugim to bylo centralnie w owulacje
bo wtedy nic nie wiedzialam, ze mozna w jakims stopniu zaplanowac plec

dido21 dzieki i wzajemnie bo przeciez komus musi sie udac

Ja dzis mam 8dc tempka niska ale test owulacyjny pozytywny
przytulanka sa wiec moze sie uda
 
Nam z pierwszym to bylo obojetnie
ja nawet bardziej chcialam synka
z drugim jak sie dowiedzialm ze chlopciec
to troszke smutno mi bylo ale teraz bym go nie zamienila
trzeci jak bedzie chlopczyk no coz tego sie nie wybiera widocznie tak mi pisane bylo
ale ja mam taka cicha nadzieje ze mi sie uda
gin kazal mi w to wierzyc
dal mi nawet przyklad:
"jak wchodzimy do autobusu bez biletu to sobie myslimy, zeby tylko kanara nie bylo, a tu zonk kanar jest"
wiec jak bede myslec, ze to napewno bedzie chlopak ze sie nie uda
to byc moze i wywolam go sobie
choc do konca sie nie nastawiam bo moze byc niespodzianka
ale wiecej mysle o dziewczynce
nawet imienia dla chlopca nie mamy a dla dziewczynki tak
 
uliana,masz racje zdrowko dzieciacka jest najwazniejsze.Ale nie zaszkodzi sprobowac pomoc naturze,ba spelnic swoje "Marzenie":biggrin2:
Ja przy pierwszej ciazy nie planowalam plci.Bylo mi wszystko jedno.
Mam nadzieje,ze ci sie uda:tak:

Beatka,musi sie udac...:biggrin2:


Kiedys przeczytalam fajna ksiazke,nie pamietam autora ani tytulu.Ale zapamietalam jedno fajne zdanie" Tak jak myslisz tak sie dzieje-i ani przez chwie,nie dopuszczaj mysli ,ze moze sie nie udac."
 
wlasnie swiete slowa choc jak mowie znajomym ze wierze w to ze bedzie to dziewczynka
to dziwnie na mnie patrza :-(
zdradzisz nam imie dla dziewczynki bo moje to Hania ;-)
 
Postanowilismy,ze wszystkie nasze dzieciaczki beda miec imiona zaczynajace sie na "K".Jak sie uda to bedzie Klaudia.:biggrin2:
My nie mowimy nawet rodzinie,ze bedziemy sie starac o dzidzie-corke.Chcemy ominac tego typu komentarzy"pewnie znowu bedzie chlopak......itd."Bo pewnie po takich slowach,zaczelabym rozmyslac.

Moja sasiadka,ktora ma 3 synkow tez pragnela corci.Ja mimo ze widuje ja codziennie,dopiero jak byla w 7 miesiacu dowiedzialam sie ze wogole jest w ciazy.Teraz ma sliczna dziewczynke.:biggrin2:
 
Postanowilismy,ze wszystkie nasze dzieciaczki beda miec imiona zaczynajace sie na "K".Jak sie uda to bedzie Klaudia.:biggrin2:
My nie mowimy nawet rodzinie,ze bedziemy sie starac o dzidzie-corke.Chcemy ominac tego typu komentarzy"pewnie znowu bedzie chlopak......itd."Bo pewnie po takich slowach,zaczelabym rozmyslac.

Moja sasiadka,ktora ma 3 synkow tez pragnela corci.Ja mimo ze widuje ja codziennie,dopiero jak byla w 7 miesiacu dowiedzialam sie ze wogole jest w ciazy.Teraz ma sliczna dziewczynke.:biggrin2:

Moja siostra ma 3 coreczki,a o 4 ciazy dowiedzial sie dopiero w 22tyg ciazy a teraz w marcu urodzi synka :-D
 
reklama
dido my tez nikomu nie mowimy o tym ze wogole planujemy jeszcze jedno dziecko,
moi tescie napewno by mi odradzali (raz im cos napoknelam ze chcialabym corke)bo jak my sobie damy rade z trojka sami w Londynie daleko od pomocy itd.
a o tym ze chce planowac to wogole by sobie pomysleli ze swira mam. :angry:
Jedynie moja mama cos wie bo ona jest za tym ze mozna pomoc naturze i mnie wspiera.
A moj maz no coz on jest tego zdania ze dwojka mu starczy ale jak ja bardzo chce ta coreczke to on sie poswieci ale mowi mi ze boi sie o mnie ze jak bedzie znow synek to moge babyblusa zlapac.:-(
 
Do góry