Sylwus ja tamnie mam zadnej rady..samrowałam tym płynem i dawałam przeciwbólowe i tyle..tzreba przeczekać i przeszło ...pokaze Ci jak wygladał biedaczek
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
reklama
Sylwia75
Mama Super Synków:)
Witam.. 
Juz pisze)
Dziekuje Okruszynka ze pytasz
Wlasnie wykapalam..nasmarowalam-co wcale nie jest takie proste .. bo odrazu polowa rozmazana
..nakarmilam i udal sie jak zwykle na drzemke ..
A wiec... obsypalo go bardzooooo.. po buzce bidulek ma bardzo.. najmniej ma na pleckach.. cale szczescie ze sie nie drapie..pewnie to zasluga fenistilu i sanosvitu.. humorek mu dopisuje.. w nocy sie balam ze bedzie zle ze spaniem..ale spal jakby nigdy nic slicznie.. i na dodatek tylko raz jadl :-)..wiec nie jest tak zle.. widze ze niektore juz ma pekniete.. wiec jest dobrze.. goraczki nie mamy ufffff :-)..
Jeszcze raz dziekuje za rady ;-)
Caluje
Juz pisze)Dziekuje Okruszynka ze pytasz
Wlasnie wykapalam..nasmarowalam-co wcale nie jest takie proste .. bo odrazu polowa rozmazana
..nakarmilam i udal sie jak zwykle na drzemke ..A wiec... obsypalo go bardzooooo.. po buzce bidulek ma bardzo.. najmniej ma na pleckach.. cale szczescie ze sie nie drapie..pewnie to zasluga fenistilu i sanosvitu.. humorek mu dopisuje.. w nocy sie balam ze bedzie zle ze spaniem..ale spal jakby nigdy nic slicznie.. i na dodatek tylko raz jadl :-)..wiec nie jest tak zle.. widze ze niektore juz ma pekniete.. wiec jest dobrze.. goraczki nie mamy ufffff :-)..
Jeszcze raz dziekuje za rady ;-)
Caluje
Sylwia75
Mama Super Synków:)
Kochana nooo to wygladamy tylko ciut lepiej.. ! .. Ale bidulek Kubus byl.. nooo moj tez hehehe
Musze i ja pstryknac fotke
Caluje
Royanko moj ma 1 ślad na tyłeczku tez go nie swędziało....Sylwia..bedziesz miec juz to za sobą...teraz jestes z małym w domku i przetrwacie ta ospe, poza tym jest zima i nie wychodzicie tak często na podwórko a później gdyby go złapało w przedszkolu to i wolne w pracy i płacz dziecka ze musi w domku zostać...bedzie dobrze jak to się zawsze mówi ;-)
tez go nie swędziało....Sylwia..bedziesz miec juz to za sobą...teraz jestes z małym w domku i przetrwacie ta ospe, poza tym jest zima i nie wychodzicie tak często na podwórko a później gdyby go złapało w przedszkolu to i wolne w pracy i płacz dziecka ze musi w domku zostać...bedzie dobrze jak to się zawsze mówi ;-)
K
Kinga85
Gość
Sylwia zdrówka dla syneczka. szkoda maleństwa ale nie martw sie przejdzie ospę i będzie miał już z głowy.
okruszynka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Kwiecień 2009
- Postów
- 215
Witam
Sylwia to super że maluszek znośnie przechodzi "zarazę"
Myślę że to zasługa leków. Ja na początku małą tylko gencjanowałam tzn postępowałam jak ze starszym synkiem, który przechodził w miarę łagodnie bez temp i marudzenia.
Ale jak się zaczęły marudzenie i nieprzespane nocki poszperałam w necie i wysłałam męża do apteki z zapytaniem o fenistil. Pani jak najbardziej poleciła i podała dawkowanie. Potem jak byłam na kontroli to pediatra mówiła że te kropelki są dobre przy ospie i nawet kazała jeszcze kilka dni podawać. U nas gorączka była taka jednodniowa.
oby się maluszek wykurował w miarę do świąt. Tylko troszku fioletowy będzie na tych chrzcinach bo to troszkę się zejdzie zanim się zmyje. A ubraniami się nie przejmuj wszystko się odpiera nawet w 40 c. Właśnie robicie chrzciny czy przekładacie?
Pozdrawiam:-):-):-)
Sylwia to super że maluszek znośnie przechodzi "zarazę"
Myślę że to zasługa leków. Ja na początku małą tylko gencjanowałam tzn postępowałam jak ze starszym synkiem, który przechodził w miarę łagodnie bez temp i marudzenia.
Ale jak się zaczęły marudzenie i nieprzespane nocki poszperałam w necie i wysłałam męża do apteki z zapytaniem o fenistil. Pani jak najbardziej poleciła i podała dawkowanie. Potem jak byłam na kontroli to pediatra mówiła że te kropelki są dobre przy ospie i nawet kazała jeszcze kilka dni podawać. U nas gorączka była taka jednodniowa.
oby się maluszek wykurował w miarę do świąt. Tylko troszku fioletowy będzie na tych chrzcinach bo to troszkę się zejdzie zanim się zmyje. A ubraniami się nie przejmuj wszystko się odpiera nawet w 40 c. Właśnie robicie chrzciny czy przekładacie?
Pozdrawiam:-):-):-)
Sylwia75
Mama Super Synków:)
Kinga..Bershka.. Dziekuje ;-)
Okruszynka.. nie ..nie przekladamy.. trudno bedzie fioletowy troszke ;-).. jakbym przelozyla..to dopiero by sie dalo moze na wiosne..albo pozniej bo moj eM.. i ojciec chrzestny sie mijaja wiecznie..wiec zostaje jak bylo 25.12
..
Dzis smacznie Maluch sobie spi.. nocka tez byla superowa..tez mysle ze to dzieki lekom;-).. gdzieniegdzie sie juz strupki robia.. mam nadzieej ze z dnia na dzien bedzie ich wiecej
Milego popoludnia..Caluje :-)
Okruszynka.. nie ..nie przekladamy.. trudno bedzie fioletowy troszke ;-).. jakbym przelozyla..to dopiero by sie dalo moze na wiosne..albo pozniej bo moj eM.. i ojciec chrzestny sie mijaja wiecznie..wiec zostaje jak bylo 25.12
..Dzis smacznie Maluch sobie spi.. nocka tez byla superowa..tez mysle ze to dzieki lekom;-).. gdzieniegdzie sie juz strupki robia.. mam nadzieej ze z dnia na dzien bedzie ich wiecej
Milego popoludnia..Caluje :-)
K
Kinga85
Gość
jasne że będzie lepiej.. )
to już niedługo chrzciny! nono :-)
Miłego dnia życzę wszystkim!
) to już niedługo chrzciny!
nono :-) Miłego dnia życzę wszystkim!
Witam, przeczytałam całe forum i bardzo mnie zaciekawiło. Wcześniej czytałam tylko takie, gdzie dziweczyny wymieniały sie sposobami ale nie sparawdzonymi, a tu piszą osoby, które spróbowały planować płeć i im się to(w większości) udało. Ostatni wpis był dość dawno ale mam nadzieję, że będziecie dalej pisać, bo jestem bardzo ciekawa czy uda się wam wstrzelić i zaplanować płeć. Sama mam synka, który był dla nas wielką nispodzianką, gdyż nie planowaliśy ciąży tak szybko ( pierwsza ciąża okazała się obumarłą). Z wyboru nie poznaliśmy płci do samego porodu. Teraz myślimy o drugim dzidziusiu, no i wiadomo- fajnie jak by była parka, chociaż bycie mamą samych chłopaczków też musi być super Mam nadzieję, że dowiem się jeszcze czegoś na tym forum, a sama zaczynam obserwację.
. Ostatni wpis był dość dawno ale mam nadzieję, że będziecie dalej pisać, bo jestem bardzo ciekawa czy uda się wam wstrzelić i zaplanować płeć. Sama mam synka, który był dla nas wielką nispodzianką, gdyż nie planowaliśy ciąży tak szybko ( pierwsza ciąża okazała się obumarłą). Z wyboru nie poznaliśmy płci do samego porodu. Teraz myślimy o drugim dzidziusiu, no i wiadomo- fajnie jak by była parka, chociaż bycie mamą samych chłopaczków też musi być super Mam nadzieję, że dowiem się jeszcze czegoś na tym forum, a sama zaczynam obserwację.reklama
jarzebinka
mama Kacperka i Kamilka
dziewczynki dawno mnie nie był, ale pamiętam o was i korzystając z okazji chciałam, wam złożyć życzenia
[FONT="]Z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia[/FONT]
[FONT="]Oraz Nowego 2011 Roku[/FONT]
[FONT="]Pragnę przesłać najserdeczniejsze życzenia![/FONT]
[FONT="]Niech będzie to niezapomniany czas spędzony bez pośpiechu, trosk i zmartwień,[/FONT]
[FONT="]Przepełniony spokojem i radością w gronie[/FONT]
[FONT="]Rodziny i Przyjaciół[/FONT]
a i widzę, że ospa na topie, mój Kamil mial ospę w wieku 2 miesięcy, ale przeszedł bardzo łagodnie, bo miał tylko ok. 15 kropek, ale na pupie tez miał taką pierwszą, wielką i najdłużej się goiła ....
[FONT="]Z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia[/FONT]
[FONT="]Oraz Nowego 2011 Roku[/FONT]
[FONT="]Pragnę przesłać najserdeczniejsze życzenia![/FONT]
[FONT="]Niech będzie to niezapomniany czas spędzony bez pośpiechu, trosk i zmartwień,[/FONT]
[FONT="]Przepełniony spokojem i radością w gronie[/FONT]
[FONT="]Rodziny i Przyjaciół[/FONT]
a i widzę, że ospa na topie, mój Kamil mial ospę w wieku 2 miesięcy, ale przeszedł bardzo łagodnie, bo miał tylko ok. 15 kropek, ale na pupie tez miał taką pierwszą, wielką i najdłużej się goiła ....