reklama
martoosia04
Fanka BB :)
To wytrzymaj kochana, im dłużej w brzuszku to dla malutkiej lepiej. Zostaje Toska? Pozostałe dziewczyny jeszcze piszą? Wiesz co u nich słuchać?
Belle ma się dobrze. Już może rodzic bo skończyła 37tc. Wszystko u nich ok.
Grabcia urodziła zdrowego synusia pod koniec czerwca.
I tak, zostaje u nas Tosia. nikt nie chce już inaczej mowić na mała.
Leeleeth ma swoją wymarzona Hanusie [emoji178] ostatnio pokazywała jej foty. Mówiła, że wszyscy zakochani w małej.
mihasiaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2018
- Postów
- 1 018
To super życzę wszystkim spełnienia marzeń, oraz szybkich i szczęśliwych porodówBelle ma się dobrze. Już może rodzic bo skończyła 37tc. Wszystko u nich ok.
Grabcia urodziła zdrowego synusia pod koniec czerwca.
I tak, zostaje u nas Tosia. nikt nie chce już inaczej mowić na mała.
Leeleeth ma swoją wymarzona Hanusie [emoji178] ostatnio pokazywała jej foty. Mówiła, że wszyscy zakochani w małej.
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2018
- Postów
- 11 887
Nie mogło być inaczej [emoji7][emoji7][emoji7] suuuperr [emoji173]
Hej jestem po połówkowych [emoji16]
Mała wiercipiętka ma już 398g [emoji3590] Wszystkie narządy idealnie, paluszki, stopy, wszystko cud, miód, malina [emoji7] Uff kamień z serca.
mis0890
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Październik 2018
- Postów
- 330
Cześć Wam jeśli chodzi o nas to...hmmm...starania chyba zawieszone w powietrzu. Zapowiada się u nas bardzo, ale to bardzo intensywna druga połowa tego roku Z jednej strony człowiek się cieszy, z drugiej strony czuję, że coś ważnego (a dla mnie chyba najważniejszego ucieka... ). Jaki plan? Owulacja lub dzień po. Postanowiliśmy iść "za większością", mamy nadzieję, że lcb prognozuje dobrze siły i wytrwałości dla wszystkich Dziewczyny!@mis0890 co tam u Ciebie ? Kiedy starania? Jaki plan masz?
reklama
milla01
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Luty 2019
- Postów
- 1 034
Ja pamiętam,jak starszy miał 2.5,młodszy 3 mies, październik, śnieg zaczął padać,A ja z nimi w kombinezonach poszłam coś załatwić w urzędzie. Starszy nadruchliwy,skacze,nie usiedzi, zaraz cały mokry. Młodszy w nosidełka,upocony rozpacza,bo chce cyca , a ja po operacji,całą oklejona plastrami idę przez urząd z segragatorem pełnym dokumentów i nagle wypadł mi z rak ten segregator. Ani się schylić z tym nosidelkiem,ani puścić 2.5latka,bo ucieknie Teraz się z tego śmieje,ale wtedy byłam mokrutenka i miałam ochotę płakać na głos. Taka rzeczywistosc kobiet z własną firmaHaha [emoji23][emoji23] jak córkę urodziłam, to na drugi dzień po porodzie zamiast robić zdjęcia, to ja siedziałam z kalendarzem i odbierałam telefony [emoji23][emoji23] No cóż, może w drugiej ciąży zaznam co to jest L4 [emoji23] tego sobie życzę
Podziel się: