reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Ja właśnie mam owu w różnych dniach. Raz miałam nawet 13 dc. Ostatnio miałam 17 dc. Jednak najwcześniej jest to 14-15 dc. Chce się przybliżyć do 12 dc. Mój M nadal mówi ze nie chce trzeciego dziecka ale jak się trafi (mówi ze tak byłoby mój lżej) to będzie kochać. Jak mu daje jakieś suple to bierze.
Moje dzieci już większe 10 i 7. Nie myślałam ze mi się włączy jeszcze raz instynkt. Bardzo zależy mi na dziewczynce.
 
reklama
U Marty obstawiam bardziej na zmianę ph suplami. To raczej nie o ph pochwy chodzi,ale organizmu...

No właśnie też tak myślę, że to suplementy pomogły w drodze do szczęścia. Też o nich myślę, ale dopóki hormonów nie wyprowadzę na odpowiednią drogę, to nic nie ruszę. Na razie ubolewam nad włosami, bo przez to, bardzo dużo ich straciłam :(
Super, że mąż już się przekonał, nic tylko trzymać kciuki za zdrowie ;)
Mam koleżanki i znajome co mają tzw parki, jak pytałam w żartach o przepis, to dostawałam odpowiedź, „po pierwszym chciałam drugie i tak wyszło”.
 
@Naomi_24 jest wiele mężczyzn, którzy tylko mówią, że nie chcą dzieci, a w głębi duszy myślą co innego. Mój mąż mi wprost powidział, że odkąd żyje na tym świecie, to nie poznał mężczyzny, który planuje dzieci i głośno o tym mówi (chyba, że jest uzależniony od kobiety), i że prawda jest taka, że kobiety nakręcają mężczyzn tym tematem, dlatego oni wiedzą kiedy działać. Ogólnie mój mąż nie śledzi mojego cyklu, bo twierdzi, że byłoby to zbyt zboczone dla niego. Jak podejmiemy decyzje o drugim dziecku, to mam mu dać dyskretnie cynk ;)
 
Ja planowałam drugie- córkę. Już jako dziecko
Marzyłam o córce. Jak okazało się ze będzie pierwszy syn to się cieszyłam. Ale w głowie miałam myśl ze druga na pewno będzie dziewczynka. Nie wiem ile sukcesu jest w planowaniu (udała nam się córka druga) wierze w pH. Spróbuje
 
Ja planowałam drugie- córkę. Już jako dziecko
Marzyłam o córce. Jak okazało się ze będzie pierwszy syn to się cieszyłam. Ale w głowie miałam myśl ze druga na pewno będzie dziewczynka. Nie wiem ile sukcesu jest w planowaniu (udała nam się córka druga) wierze w pH. Spróbuje

Ja odwrotnie do Ciebie, jako dziecko marzyłam mieć syna. Jak dowiedziałam się, że będzie córka, to też się cieszyłam, zwłaszcza, że to było moje 1 dziecko. Teraz jako matka córki, nie wyobrażam sobie jej nie mieć. Ale według teori była idealnie poczęta metodą „ na dziewczynkę ”. Teraz chce spróbować metody „na chłopca” więc zobaczymy co przyniesie życie ;)
 
No ja myśle ze mój M by się ucieszył. Może po prostu świadomie nie chce się zdecydować. Ale jego działania tez są takie ze daje furtkę na dzidziusia :)

Nooo to, u mnie jest podobie, nie chce, ale wiem, że chce i doskonale wiem, że mi tego nie powie :) fakt, czas teraz na ciąże u nas nie jest dobry, ale jak już wszytko uda nam się załatwić i dokończyć, to nie powinien stawiać oporów. Pewnie mu jeszcze kiedyś za to, zwlekanie podziękuje ;)
 
Ze zwlekaniem może coś być bo ja drugie dziecko chciałam trochę wcześniej niż M. On wtedy się uparł ze musimy poczekać. W sumie byl to bardzo dobry ruch. Wiele spraw się ułożyło i było spokojniej.
Ja tez zostawiam furtkę na trzecie dziecko. Jak się trwało i przejdzie przez ta nasza furtkę to będziemy się cieszyć. Mi zależy bardzo na kolejnej dziewczynce żeby moja córka miała siostrę. W rodzinie sami chłopcy. Czasami mam dość tego testosteronu ;)
 
Ze zwlekaniem może coś być bo ja drugie dziecko chciałam trochę wcześniej niż M. On wtedy się uparł ze musimy poczekać. W sumie byl to bardzo dobry ruch. Wiele spraw się ułożyło i było spokojniej.
Ja tez zostawiam furtkę na trzecie dziecko. Jak się trwało i przejdzie przez ta nasza furtkę to będziemy się cieszyć. Mi zależy bardzo na kolejnej dziewczynce żeby moja córka miała siostrę. W rodzinie sami chłopcy. Czasami mam dość tego testosteronu ;)

Hehe mój mąż mówi, że jakoś go nie ciągnie do posiadania syna, bo nie wie czy wytrzymałby pod jednym dachem z „dorastającym testosteronem” [emoji23]
 
reklama
Do góry