martoosia04
Fanka BB :)
No właśnie tu jest ciężki temat i chyba wiele czynników. Ostatnie lata mieliśmy ciężkie bo stracił rodziców, czyli teściów już nie mam pond 2 lata i myślę, że też boi się mieć dzieci ze względu na to, że ze swojej strony nie ma żadnego wsparcia. Po drugie, jeśli chodzi u niego o zapewnienie przyszłości, to jest jego priorytet - planuje do roku czasu córce kupić mieszkanie i wynająć je do czasu kiedy pójdzie na studia. A po trzecie, jest wygodny, po mimo, że jest odpowiedzialny, to wygodę lubi. To jest typ podróżnika, do domatorów nie należy, wykorzystuje każde wolne 5min, a wiadomo, jak się ma małe dziecko czy dzieci w domu, to takie życie staje się ograniczone. Do tego mamy ważny "interes" do załatwienia, który się strasznie przeciąga, ale jak dojdzie w końcu do finału, to myślę, że w końcu spina mu minie i wrzuci na luz. Więc do póki nie osiągnie swoich zamierzonych planów, to na ciąże chyba nie mam co liczyć.
Nie obraź się, ale dziwne jest takie materialne podejście :/ rozumiem konieczność spełnienia jakis planów związanych z praca, ale jesli nie ma noża na gardle i tylko wygoda mu przeszkadza... to kiepsko widzę twoja jakakolwiek ciąże czy wpadkę czy zas planowana :/