reklama
Megi_Meg
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2019
- Postów
- 4 989
Tzn, że teraz spodziewając się córki jestem słaba? [emoji23][emoji23]
Ty możesz być silną kobietą, ale w momencie poczęcia Tosi mogłaś mieć niedobór jakiegoś hormonu, którego było za mało na " udźwignięcie " syna, stąd Tosia zamiast Teosia
martoosia04
Fanka BB :)
Ty możesz być silną kobietą, ale w momencie poczęcia Tosi mogłaś mieć niedobór jakiegoś hormonu, którego było za mało na " udźwignięcie " syna, stąd Tosia zamiast Teosia
Nie to żebym płakała z tego powodu [emoji23][emoji23][emoji23]
Bo Tosia miała nią być i koniec kropka.
Ciekawe to zjawisko selekcji płci.
Megi_Meg
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2019
- Postów
- 4 989
Nie to żebym płakała z tego powodu [emoji23][emoji23][emoji23]
Bo Tosia miała nią być i koniec kropka.
Ciekawe to zjawisko selekcji płci.
Haha w Twoim przypadku akurat poszło w dobrą stronę. Ja wiem tylko tyle, że przed ciążą wszystkie hormony miałam nisko lub w normie i byłam jakaś mdła hahaha, chyba zbyt mdła, żebym mogła syna nosić.
milla01
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Luty 2019
- Postów
- 1 034
Bierzesz chyba zbyt dosłownie. Choc to akurat nie ujma dla kobiety byc delikatna i kobieca. U Ciebie zadziałało na korzyść.Tzn, że teraz spodziewając się córki jestem słaba? [emoji23][emoji23]
Ja akurat byłam sportowcem,ja i moje koleżanki z treningów mamy po 2 synów. Żeby być walecznym i wygrywać trzeba miec niestety wysoki poziom hormonów męskich. Zobacz,że niektóre sportsmenki wyglądają wręcz męsko,na te że zastanawiam się,czy to na pewno kobieta
Megi_Meg
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2019
- Postów
- 4 989
Kiedyś też gdzieś wyczytałam, że jak jest mała różnica między dziećmi, to płeć lubi być ta sama lub większa szansa jest na dziewczynkę w drugiej ciąży. Czyli jeśli pierwszy był syn, to szanse na dziewczynkę i chłopca w drugiej ciąży są 50:50, a jeśli pierwsza była dziewczynka, to zwiększa się szansa na kolejną dziewczynkę, ponieważ organizm nie chce obciążać kobiety, dlatego, że ciąża z synem więcej wymaga od organizmu.
milla01
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Luty 2019
- Postów
- 1 034
Ja sie teraz czuje mniej silna,niz kiedys. Choć i tak mam chyba dość mocny charakterHaha w Twoim przypadku akurat poszło w dobrą stronę. Ja wiem tylko tyle, że przed ciążą wszystkie hormony miałam nisko lub w normie i byłam jakaś mdła hahaha, chyba zbyt mdła, żebym mogła syna nosić.
Megi_Meg
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2019
- Postów
- 4 989
Ja sie teraz czuje mniej silna,niz kiedys. Choć i tak mam chyba dość mocny charakter
Jaaa za to, zdecydowanie odwrotnie do Ciebie kiedyś byłam mniej silna i wszytkim się przejmowałam, teraz jestem mocno stąpającą po ziemi Kobietą, do tego stopnia, że aż wszytkie hormony u mnie zwariowały [emoji23][emoji23]
Przypadek. Też byłam sportowcem. Jestem instruktorem nurkowania, strzelania i walki wręcz i oficerem wojska polskiego - dwóch chłopców i dwie dziewczyny.Bierzesz chyba zbyt dosłownie. Choc to akurat nie ujma dla kobiety byc delikatna i kobieca. U Ciebie zadziałało na korzyść.
Ja akurat byłam sportowcem,ja i moje koleżanki z treningów mamy po 2 synów. Żeby być walecznym i wygrywać trzeba miec niestety wysoki poziom hormonów męskich. Zobacz,że niektóre sportsmenki wyglądają wręcz męsko,na te że zastanawiam się,czy to na pewno kobieta
reklama
I jeszcze.... najbardziej eteryczna kobieta jaką znam, artystka rzeźbiarka i malarka, tak delikatna i słaba zarówno fizycznie jak i psychicznie że bardziej się nie da , ma dwóch synów....
Przypadek. Też byłam sportowcem. Jestem instruktorem nurkowania, strzelania i walki wręcz i oficerem wojska polskiego - dwóch chłopców i dwie dziewczyny.
Podziel się: