reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Vivien tak często się tarł za uszka, no i był marudny, troszkę mu camilia pomagała, jak go bardzo bolało albo stan podgorączkowy dawałam nurofen, próbowałam też tych żeli, najlepszy był dentinox
Wiktor po prostu nie cierpiał jeździć w gondoli, często pchałam wózek a on na rękach, właśnie w spacerówce zaczął jeździc jak miał siedem miesięcy, już wtedy siedział, wcześniej czasami podkładałam mu wyżej poduszkę albo tak na pół siedząco żeby sie denerwował w tej gondoli
Wiesz ja myślę że pół roku to nie jest za wcześnie o ile córeczka stabilnie siedzi to tak, ale odkąd zmieniłam potem na spacerówke to spacery stały się przyjemnością :-) Chusta jest ok ale jak się dziecko potem przyzwyczai to też kręgosłup cierpi, wiadomo Vivien będzie coraz cięższa a dla synusia warto kręgosłup pooszczędzać
Mój Wiktorek chodzi do przedszkola ale aktualnie znów ma przerwę z powodu grypy, niestety choruję z nim i ja, jestem ponad miesiac po zabiegu na zatokach i łapie wszystko to co on ehhh ...
Powiem Ci że z perspektywy czasu podjęłaś najlepszą decyzję o drugim dziecku, odchowasz i będziesz miała potem super, moja koleżanka szybko zaczęła sie starać zaszła jak maluszek skończył rok bo też 4 cykle jej zajeło ale dzisiaj ma dzieci w fajnym wieku 4 i 6 lat :-)
Eh widzę że też wiele przeszłaś ja po poronieniu pół roku się zbierałam ze sobą więc szczerze podziwiam
 
Ostatnia edycja:
reklama
No to wtedy pasuje to ze od jakis 3 tyg non stop trzyma sie za uszy,nawet jak zasypia i w trakcie snu. Ja smaruje jej Dostinexem (chyba tak sie nazywa) dziasla i chyba jej pomaga. No i wlansie od dwoch tygodni sama nie wie czego chce... w lozeczku w plecki szczypie..:-D na kocyku w pokoju tez zle,w lezaczku nudno,na rekach to dobrze tylko przez 5 min... a pozniej najlpiej z nia chodzic po calym mieszkaniu zeby widoki sie czesto zmienialy.
Co do stabilnego siedzenia to raczej to jeszcze to nie ten etap,potrzebujemy poduszek cos do podparcia a nie wiem czy to dobre tak ja sadzac zeby nie zrobic wiekszej szkody dla kregoslupa...
A co do chusty to powiem ci ze na chwile dzisiejsza jest mi ja wygodniej nosic w chuscie bo ciezar sie super rozklada a 7,5 kg to jednak juz troche jest.Moj maz tez mowi zeby wlasnie jej nie przyzwyczajac bo potem bedzie ciezko odzwyczaic:baffled:

Co do przedszkoda i Wiktorka to wlasnie to jest moja zgroza jezeli chodzi o zlobek czy przedszkole. Nie ma chyba kobiety ktora by poweidziala ze jej dziecko przeszlo bez chorob przez zlobek badz przedszkole...

My dostalismy miejsce dla Vivien od polowy pazdziernika do zlobka w razie gdybym nie zaskoczyla... ale wlasnie z tego wzgledu zostawiam sobie troche wiecej czasu na zajscie bo planuje od czerwca juz dzialac ;-)

Wiem ze na pewno okres ciazy juz nie bedzie taki spokojny jak z Vivien, i wiem ze napewno pierwsze dwa lata z dojka takich malych dzieciaczkow bedzie wymagala sporo czasu,cierpliwosci i bedzie wielka proba dla malzenstwa bo jak by nie patrzec wszystko bedzie sie krecilo wokolo dzieci ale pozniej powinno sie to jakos wynagrodzic.
 
Ostatnia edycja:
No to raczej ząbki to chwile potrwa trzeba sie uzbroić w cierpliwośc, jak będzie ciezko dajcie nurofen przeciwbólowy wtedy te pare godzin spokojnie Wam prześpi. Ja karmiłam wiec młody traktował moje cycusie jak smoczki, chodziłam jak zombie bo sobie przy ząbkach lubił pocumlać :-) Jeszcze troszkę a malutka zacznie sama siedzieć a potem może probować raczkować więc bedzie sama chciala poznawać swiat więc cierpliwości bo niedługo zrobi się mobilna:-)
Jeśli chodzi o przedszkole to jest tak że wcześniej czy później dziecko złapie kontakt z tymi wirusami, jeżeli nie w przedszkolu to potem w szkole także kiedyś to i tak pewnie odchoruje ...
Zazdroszczę Ci takiej księżniczki w pozytywnym sensie, a dzieci strasznie szybko rosną aż szkoda
 
Ostatnia edycja:
W takim razie życzę Ci kochana byś szybko zaciążyła a malutka została z mamą w domu :-) lepiej niech przechoruje to w przedszkolu a nie w żłobku, no i oczywiście tego synusia :-). Wiesz mi się wydaje że Ci się uda !!! Mi to sie wydaje że synka łatwiej zmajstrować ;-)
Mykam chyba do spania bo rano pobudka :-) dobrej nocki !!
 
Maggie zobaczysz juz niedlugo i ty bedziesz miala swoja ksiezniczke.Za to ja pozytywnie zazdraszczam ci ksiecia... zawsze chcialam miec straszego braciszka ktorego sama nie mialam dla mojej coreczki:-)

Powiedz maggie jak zaopatrujesz sie na szczepienia?Wykonywalas wszytskie?

Powiem ci ze jak narazie Vivien ladnie mi nocki przesypia klade ja o 20 a wstaje o 7 rano,czasem obudzi sie okolo 2 na jedzonko.

A ty z zatokami dlugo masz/mialas problemy?

Dzieki za wiare we mnie i w wymarzonego synka;-) dobranoc:-)
 
Pierwsza ???? SZOK !!!
Bo nie liczę Maggie i Vivienki i Zakręconej które to pisały w nocy ( zamiast mężów molestować !!!)

Miłego dnia !!! Pogoda zapowiada się superowa !!!
Mam zamiar poszaleć i posprzątać trochę jeśli dam radę ( przyszła @ idealnie po 29 dniach )

Piranha ginka powiedziała że te Sylvie mają mniej tego składnika który u mnie wywołuje ból głowy...ale jest bardzo skuteczna !!! Więc kurcze nie wiem !!! A nie mogę zamienić w aptece na Logest ???
Jak na razie nie zażywam .... poczekam do następnego cyklu

Nuuśka
kochana zdróweczka !!!

Wszystkiego wiosennego na dziś !!!
 
Ostatnia edycja:
Hejka! Druga! :-D

czarna perła, testosteron i estradiol dziewczynkowy a progesteron chłopięcy :-) Masz dość niski poziom LH a tym samym stosunek LH:FSH, na Twoim miejscu zrobiłabym jeszcze test czynnościowy na prolaktyną (zbadanie prolaktyny spoczynkowej a potem godzinę po połknięciu tabletki metoklopramidu). Ja płaciłam za taki test 50 zł, prolaktynę spoczynkową miałam w normie a po obciążeniu zbyt mocno rosła i u mnie to właśnie prolaktynemia czynnościowa była odpowiedzialna za obniżanie poziomu LH i progesteronu. Na pewno musisz mocno podwyższyć poziom progesteronu i być może będziesz musiała dodatkowo wspomagać ciałko żółte Duphastonem/Luteiną. Dieta i suplementy wpływają również na hormony. Witamina B6 w B-Complex zmniejsza wydzielanie prolaktyny a co za tym idzie jest mniej zaburzana praca FSH a zwłaszcza LH, poprawia to prace jajników, jakość owulacji, poziom progesteronu (dzięki czemu znikają plamienia przed @ świadczące często o niskim poziomie progesteronu) i wydłuża FL. Twój wynik IgG wynosi dokładnie 0,13 czy < 0,13? Z Twoich wyników można wyczytać, że nie przeszłaś toksoplazmozy i nie masz zatem na nią odporności, będziesz musiała uważać by nie złapać tego dziadostwa.

Paula, napisz coś więcej, z Twojego krótkiego opisu wynika, że to było takie pobieżne planowanie ;-) PH 5 nie blokuje plemników Y, musi być poniżej 5. Podawanie progesteronu w FL też nie ma wpływu bo wtedy jest już po zapłodnieniu a płeć zapisana w genach, tu chodzi o produkcję Twojego własnego progesteronu a zwłaszcza cykle, w których ewidentnie w FF tempki są wyższe jak w poprzednich cyklach (wyższy progesteron i niższy estrogen). To był Duphaston czy Luteina? Doczytałam, że miałaś bardzo niski poziom progesteronu, zapewne więc hormony Ci nie sprzyjały :no: Warto sprawdzić w krwi poziom Ca, Mg, K i Na bo czasem stosujemy dietę a nasz organizm jest oporny :-) Łykaliście z M jakieś suplementy? Znasz poziom pozostałych hormonów (estradiol, testosteron) i hormonów M? Pilnowałaś pH przed i po staraniach? Jak bardzo restrykcyjną dietę prowadziłaś i czy M tez łykał jakieś suplementy i stosował dietę? Oczywiście tak jak piszesz, najważniejsze jest zdrowe dziecko, a płeć to sprawa drugorzędna :tak:

Marchew, Gabryś jest cudowny, ależ się cieszę, że Ci się udało i będę mogła znów wpisać sukces w nasze forumowe statystyki :-)

Vivienka, wygraliśmy, znów zdrówko u nas gości :-) Kai jedynki wyszły gdy miała 6 miesięcy, potem była przerwa do roczku :-) Ja szczęśliwie jakoś nie odczułam nigdy ząbkowania moich dzieci, ot były może nieco bardziej marudne w niektóre dni i tyle :-D (nigdy niczym dziąseł nie smarowałam). Będziesz mieć rewelacyjną różnicę wieku a dzieci złapią świetny kontakt ze sobą. Pięknie Ci córcia śpi! Buziaki dla niej!

maggie, u Krzysia było tak samo, nie chciał w gondoli a ja zazdrościłam mamom spacerujących sobie ze śpiącymi w gondolach dzidziusiami :-) Pokochał za to spacerówkę, w której mógł oglądać cały świat (a nie tylko chmury na niebie ;-)) i mogliśmy wówczas spacerować godzinami (nadrabiałam wtedy spacerowe zaległości). Gdy tylko zaczął chodzić to nie chciał już wózkiem jeżdzić, Kaja dla odmiany kocha jazdę wózkiem i nadal nim jeździ, wczoraj w sklepie wpakowała się do wózka jakiegoś chłopczyka :-D

Dorcia, to widocznie to nie hormony ale jakieś substancje pomocnicze wywołują ból głowy bo Sylvie 20 i Logest mają dokłądnie ten sam skład hormonalny a Sylvie 30 ma więcej etynyloestradiolu. To może jesli nie na Logest to zamienią Ci chociaż na Sylvie 20? Sylvie jest nawet nazywane zamiennikiem Logestu. Jeśli chodzi o hormony to Logest, Harmonet i Sylvie 20 to dokładnie to samo, różnią się tylko substancjami pomocniczymi :tak: Buziaki!
 
Ostatnia edycja:
hej hej :)

Dzis kolejny piekny dzionek :tak:

vivienka no wlasnie - dobrze powiedziane - osmarkana :-D:-Dhaha.

piranha dzis tempka lekko w gore, jakos kompletnie niepociumana jestem w tym cyklu :wściekła/y: tak to szybko zlecialo ze szok, juz 13dc. kiedy kolejne serducho, dzis ?

marchew SERDECZNIE KOCHANA GRATULUJE !! GABRYŚ JEST PRZECUDNY :-)






 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry