mamuśkamimi
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 14 Grudzień 2011
- Postów
- 126
Oczy niebieskie - Mój M brał testosteron Tribulus Terrestris .
Co do córek to zastosowaliśmy odstęp w przypadku starszej córki 3 dni, a w przypadku młodszej 2 dni. Strasza nie była planowana, ale już wtedy M wyjeżdżał na delegacje po 3 tygodniowym urlopie i ostatnie serducho było 11 dc a owulacja 14 dc, Wtedy serducha były częstsze, ale nie codzienne. Ph wtedy nie sprawdzałam, ale moje naturalne ph to 4 - 4,5. Drugą już planowałam ale myślałam głównie o odstępie, z diety pamiętam że wtedy przed staraniami wciąż piłam koktajle truskawkowe i lodowe desery ale np. pomidory i warzywa też jadłam. Przy obu córach stosowałam taki żel intymny nie pamiętam nazwy Femi.... jak mi sie przypomni to jeszcze napiszę bo nie miałam za dużo swoje śluzu i to mi ładnie nawilżało.
Piranha - co do tego przeziębienia i wysuszenia śluzu to u mnie by się jednak nie zgadzało bo przez cały czas trwania tego bólu gardła miałam moooooorze płodnego śluzu (mam to w opisie na wykresie), pierwszy taki cykl od niepamiętnych czasów, temperatury nie miałam ale tempka na pewno zaburzona nieco była. A to zmniejszenie ilości plemników to gdyby M miał gorączke tak ?
Co do córek to zastosowaliśmy odstęp w przypadku starszej córki 3 dni, a w przypadku młodszej 2 dni. Strasza nie była planowana, ale już wtedy M wyjeżdżał na delegacje po 3 tygodniowym urlopie i ostatnie serducho było 11 dc a owulacja 14 dc, Wtedy serducha były częstsze, ale nie codzienne. Ph wtedy nie sprawdzałam, ale moje naturalne ph to 4 - 4,5. Drugą już planowałam ale myślałam głównie o odstępie, z diety pamiętam że wtedy przed staraniami wciąż piłam koktajle truskawkowe i lodowe desery ale np. pomidory i warzywa też jadłam. Przy obu córach stosowałam taki żel intymny nie pamiętam nazwy Femi.... jak mi sie przypomni to jeszcze napiszę bo nie miałam za dużo swoje śluzu i to mi ładnie nawilżało.
Piranha - co do tego przeziębienia i wysuszenia śluzu to u mnie by się jednak nie zgadzało bo przez cały czas trwania tego bólu gardła miałam moooooorze płodnego śluzu (mam to w opisie na wykresie), pierwszy taki cykl od niepamiętnych czasów, temperatury nie miałam ale tempka na pewno zaburzona nieco była. A to zmniejszenie ilości plemników to gdyby M miał gorączke tak ?