HEJ kobity ...ale lecicie z tymi postami...SZOK
Nuuśka,Kate...przykro czytać jak to życie w doopę potrafi dać...ale z Was są po prostu silne babki...i tyle !!! Najważniejsze że teraz kochacie i jesteście kochane !!! Już niedługo zaświeci dla Was słoneczko i ujrzycie II !!!
Ana ja niestety również mało rozkoszowałam się Młodą jak była mała...teraz podchodzę do tego inaczej...doroślej ?! Może będzie mi dane "naprawić "moje błędy przy drugim dzieciątku ???
Krystianmartin WOW ...podziwiam...ja do zrzucenia mam sporo...ale ciężko idzie mi pozbywanie się nadbagażu :-(
Oczy niebieskie...nie spoczniemy nim poczniemy !!! OBIECUJĘ !!! Mam nadzieję że to co mi wysłałaś naładowałaś pozytywnymi fluidkami na maksa !!!
Za chwilkę idę do sklepu i będę dzisiaj robić gulasz piwny...ale jestem ciekawa co to wyjdzie .
Swoją drogą uwielbiam "soczystą karkówkę z ziemniaczkami" to chyba Knorr jest....sama chemia-ale jaka pyszna !!! I nie brudzi się żadnych garów !!!
Elmo cieszę się ogromnie że naturalne lekarstwa działają...ja swego czasu też robiłam syropki ( na nas słabo działają) Raz z córki w szkole się nie śmiali że śmierdzi czosnkiem ( nie szło tego zapachu się pozbyć ) Jak na razie przeziębienia nas omijają ( co innego się przyplątało) Młoda miała dwudniowy kaszel i przeszło...chwalę sobie...Oscillococcinum i Drosetoux lub Actitrin. Zdróweczka dla Wszystkich domowników !!!
Nuuśka ja urodziłam Młodą w wieku 20 lat...zaszłam w ciążę i wyszłam za mąż mając jeszcze 19. Ja zawsze uwielbiałam opiekować się dziećmi...całe osiedle wybawiłam !!! Jak spotkałam tego jedynego...który spełnił wszystkie warunki na dobrego męża i ojca to się nie zastanawiałam...rzuciłam studia i wyszłam za mąż !!!
I jest jedna rzecz której bardzo żałuję...że słuchałam wszystkich wokół,nie umiałam żyć swoim życiem !!! Żyłam pod dyktando rodziców !!! Aż pewnego dnia powiedziałam DOŚĆ !!! I zaczęłam oddychać pełną piersią !!! Niby nie mam luksusów, nie mam butów za 500 zł, nie mam własnego domu ..ale mam kochanego męża i cudowną córcie !!! To o czym zawsze marzyłam !!!Do pełni szczęścia brakuje tylko zdrowia i drugiej dzidzi !!!
Nuuśka,Kate...przykro czytać jak to życie w doopę potrafi dać...ale z Was są po prostu silne babki...i tyle !!! Najważniejsze że teraz kochacie i jesteście kochane !!! Już niedługo zaświeci dla Was słoneczko i ujrzycie II !!!
Ana ja niestety również mało rozkoszowałam się Młodą jak była mała...teraz podchodzę do tego inaczej...doroślej ?! Może będzie mi dane "naprawić "moje błędy przy drugim dzieciątku ???
Krystianmartin WOW ...podziwiam...ja do zrzucenia mam sporo...ale ciężko idzie mi pozbywanie się nadbagażu :-(
Oczy niebieskie...nie spoczniemy nim poczniemy !!! OBIECUJĘ !!! Mam nadzieję że to co mi wysłałaś naładowałaś pozytywnymi fluidkami na maksa !!!
Za chwilkę idę do sklepu i będę dzisiaj robić gulasz piwny...ale jestem ciekawa co to wyjdzie .
Swoją drogą uwielbiam "soczystą karkówkę z ziemniaczkami" to chyba Knorr jest....sama chemia-ale jaka pyszna !!! I nie brudzi się żadnych garów !!!
Elmo cieszę się ogromnie że naturalne lekarstwa działają...ja swego czasu też robiłam syropki ( na nas słabo działają) Raz z córki w szkole się nie śmiali że śmierdzi czosnkiem ( nie szło tego zapachu się pozbyć ) Jak na razie przeziębienia nas omijają ( co innego się przyplątało) Młoda miała dwudniowy kaszel i przeszło...chwalę sobie...Oscillococcinum i Drosetoux lub Actitrin. Zdróweczka dla Wszystkich domowników !!!
Nuuśka ja urodziłam Młodą w wieku 20 lat...zaszłam w ciążę i wyszłam za mąż mając jeszcze 19. Ja zawsze uwielbiałam opiekować się dziećmi...całe osiedle wybawiłam !!! Jak spotkałam tego jedynego...który spełnił wszystkie warunki na dobrego męża i ojca to się nie zastanawiałam...rzuciłam studia i wyszłam za mąż !!!
I jest jedna rzecz której bardzo żałuję...że słuchałam wszystkich wokół,nie umiałam żyć swoim życiem !!! Żyłam pod dyktando rodziców !!! Aż pewnego dnia powiedziałam DOŚĆ !!! I zaczęłam oddychać pełną piersią !!! Niby nie mam luksusów, nie mam butów za 500 zł, nie mam własnego domu ..ale mam kochanego męża i cudowną córcie !!! To o czym zawsze marzyłam !!!Do pełni szczęścia brakuje tylko zdrowia i drugiej dzidzi !!!
Ostatnia edycja:
no cóż człowiek uczy się na błędach.....
i wierze, ze kazda z Nas juz niedlugo zobaczy | | tlusciutkie czerwone krechy na ktore tak czekamy. 
Od wczoraj zaczal sie ujawniac. Oby ten Twoj zwiastowal kochana cos dobrego !