reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

mamakaja na pewno zostanie wynagrodzona ! Nie ma innej opcji, i masz swieta racje - gdyby nie BB zapewne wiele z Nas nie wiedzialoby wielu rzeczy jakie wiemy teraz. Ja na pewno nie zdecydowalabym sie na monitoring, badania jakie zrobilam a o suplementach dla siebie i Ł. pewnie nie mialabym zielonego pojecia bo kiedys wydawalo mi sie, ze po co to ? eh, gdyby ktos jeszcze rok temu powiedzial mi, ze bede zmagac sie z takimi dylematami,problemami jak teraz, pewnie powiedzialabym ze jest glupcem..a jednak :cool:

zakrecona witaj :) Wy tez widze staranka o dziewczynke ? Rzeczywiscie par "siusiakowych" tu jak na lekarstwo :rofl2: ktory to cykl staranek ?

piranha czyli zrobie jak piszesz :tak: powiedz mi tylko czym rozni sie test czynnosciowy na prolaktyne od zwyklego badania ? Przyznam ze zielona w temacie jestem niestety i nie wiem "czym to sie je ". FT3 i FT4 zbadam na pewno, i jak tylko bede miec wyniki - dam znac. Z tego co sie orientuje, tu dzien cyklu nie ma wiekszego znaczenia prawda ? We wtorek zrobie TSH i zobaczymy jaki bedzie wynik.
Ile najlepiej stosowac diete, oraz suplementacje ? 3 miesiace czy mozna smialo dluzej ?
I w ogole jeszcze jedno pytanie - Kochana Ty juz zaliczasz sie do grona zafasolkowanych czy jeszcze nie bo nie udalo mi sie tego doczytac wybacz :-(

elmo no tak - ziemniaki :laugh2:na ile sposobow mozna je jesc, tego swiat nawet pewnie jeszcze nie wie. U Nas w domu, nie ma dnia bez miesa, tzn . Ł nie ja musi jesc, bo jak nie ma to gorzej niz male nadete dziecko :wściekła/y: Czasem mysle, ze Nam jeszcze nigdy nie udalo sie wstrzelic tak dokladnie jak piszecie. I z tego co czytalam teraz, najczesciej zaleca sie seks wlasnie rano, a u Nas przewaznie byl to wieczor,mylne pojecie mialam o wielu rzeczach. A jaka rade masz na testy owu ? Bo tu slyszalam juz wiele opinii. Najlepiej robic je rano, czy przed pojsciem spac ? Ja zawsze staralam sie je robic w okresie okolowulacyjnym o podobnej godzinie, przewaznie bylo to miedzy 16-18, ale czytalam tez opinie, ze powinno sie robic zaraz przed pojsciem spac, jak najpozniej, a rano nie powinno bo wtedy wynik moze byc zafalszowany. A mysle, ze od jutra chyba moge juz zaczac, jak pisala piranha CLO moze przyspieszyc owulacje, wiec warto mimo usg byc wczesniej przygotowanym :happy:
 
reklama
Mamakaja nie ma za co :) a jeszcze napiszę Ci coś naprawdę budującego - większość moich koleżanek które borykają się z problemami z tarczycą ma córeczki, nie wiem czy to zbieg okoliczności ale jakoś tak właśnie wychodzi :)
Eh ja sama się napaliłam na córcię jak nie wiem co, ale przeczekam jeszcze ten feralny czas kiedy poroniłam rok temu, bo mi się źle kojarzy i nie nastraja to optymistycznie, też mam nadzieję że jeszcze mi kiedyś te przejścia zostaną wynagrodzone
Nuuunuśka witaj, to forum naprawdę wciąga a nasza Piranha ma ogromną wiedzę i mimo dwójki dzieci zawsze znajdzie czas i ciepłe słowo dla każdej :)
Piranho kciuki za przedszkole oby się Wam to udało załatwić, ja teraz widzę ile to daje mojemu Wiktorkowi taki pobyt tam, no nie to dziecko po prostu :)
 
Ostatnia edycja:
maggie forum przede wszystkim az bije po oczach wiedza :tak:Kiedy mialam miec Laparoskopie, ginka tlumaczyla mi jak glupiej co to i na czym polega a ja juz dawno wszystko wiedzialam. Ale zaliczylam juz tyle wpadek z lekarzami ze ksiazke moznaby bylo napisac.
Trzy ostatnie ? - macice mam odkad pamietam w tylozgieciu natomiast gin do ktorej czasem chodze ( chyba tylko ze wzgledu na to, ze przepisuje badania jak potrzeba) od dwoch lat twierdzila, ze jest w przodozgieciu. Przy przyjeciu do Szpitala ( Laparo) ordynator to wysmial doslownie ( a to jego podwladna jak by nie bylo, bo pracuja na jednym oddziale), jak i to, ze majac juz jedno w dodatku 9-letnie prawie dziecko, mialam postawiona diagnoze- NIEPLODNOSC PIERWOTNA a ta jak wiadomo mozna stwierdzic u kobiet ktore jeszcze nie rodzily..wreszcie wykryto u mnie torbiel, prawie 5cm na lewym jajniku, z tego tez powodu mialam miec laparoskopie wlasnie. Gin. uparcie twierdzila, ze to NA PEWNO powod tego ze nie udaje sie zajsc w ciaze i ze trzeba ja usunac. W dniu przyjecia, lekarz robi mi usg i co ? Torbieli juz nie ma. Hokus pokus i zniknela. Jak sie potem okazalo - mam zdjecie, dwoch innych lekarzy potwierdzilo mi , ze torbiel byla zwykla torbiela cialka zoltego, ktora po prostu sie wchlonela i nie bylo na pewno koniecznosci usuwac jej operacyjnie tylko monitowac.
Teraz "na oko" dostalam CLO i Luteine . Po co ? Nie wiem, bo owulacje mam swoja.
Szkoda gadac,czasem rece zalamuje i zastanawiam sie ilu lekarzy ktorych znam mozna pisac przez duze L. Obawiam sie ze ani jednego..:no:
 
Nuuuśka wszyscy lekarze są dobrzy jak nie ma problemów, ale jak przychodzi co do czego to załamują ręce. Ja poszłam w lipcu do gina i mówię mu że mam plamienia przed okresem, może to progesteron, na co on mi powiedział że by się tym nie przejmowała bo to taka moja uroda, dodatkowo miałam lekkie krwawienia od połowy cyklu, co zdziagnozował że od nadżerki, przepisał jakieś czopki których nie wykupiłam w kolejnych cyklach to sie nie powtórzyło więc dziwne ...
także albo straszą nie wiadomo czym albo zupełnie bagatelizują wszystko ...
 
:-) hej,

Elmo :-D no ten tekst z 'urojoną' miażdży..:cool2:ale ja się jeszcze na nich odegram,haha:-D

maggie ja ostatnio trafiłam na blog dziewczyny,która od dawna się starała o pierwsze dziecko. Po 3 miesięcznej kuracji castagnusem udało jej się zajść i.....urodziła dziewczynkę! Później wśród swoich koleżanek zauważyła zależność że po leczeniu casta właśnie,mają córki! Z ciekawości zebrała dane z netu,z jakichś forów o macierzyństwie,i ostatecznie okazało się że 90% dziewczyn,które wspomagały się castagnusem przed zajściem urodziło dziewczynki!
Ja tego nigdy nie brałam,i nie wiem co tam w składzie ma ten castagnus,i na co jest...ale może on jakoś progesteron zwiększa i stąd te dziewczynki???
 
Ostatnia edycja:
maggie To właśnie chyba tak działa, jak pisze vviedźa że castangun podnosi progesteron a wysoki sprzyja poczęciu dziewczynki, Pirania to na pewno ładniej by wytłumaczyła, ja pewnie trochę na skróty, bo nie wiem czy to nie jest tak, że obniża prolaktyne a ona hamuje progesteron czy coś takiego :p nie mieszam, ale też brałam. Efektu nie znam, ale wiem, że dzieki zwiekszeniu dawki do 2 tabletek myślę, że udało mi się w tym cyklu, bo wczesniej brałam 1 no i bcomplex :)))

Powiem Wam, że muszę nadrobic, bo się rozpisayście, ja mam jakiegoś doła, strasznie się stresuję i w ogóle...
 
Hejka!

Zakręcona, tylko pamiętaj o dawkach, apteczne dawki B6 w B-Complexach są za małe, witamina B6 dopiero we większych dawkach blokuje wydzielanie prolaktyny a tym samym zwiększa poziom progesteronu, możesz kupić np. taki preparat Witamina B-100 kompleks 100kaps stress (3563380656) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.. Wapń musi być w postaci cytrynianu a nie węglanu gdyż ten drugi ponosi pH, polecam taki Calcium Citrate 100 tabletek NOW FOODS (3548017215) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje., zawiera już magnez. Ta strona o planowaniu to giga skrót informacji z forum in-gender, w zasadzie te same wytyczne, które tu stosujemy. Zalecana jest tylko herbata miętowa, zielona jest polecana przy planowaniu synka. Z owoców można podobno jeszcze obrane ze skórki jabłka i gruszki ...no i oczywiście żurawinę.

mamakaja, tak jak piszesz - znasz wroga, szybko się z nim rozprawisz i będziesz się szybciutko cieszyć wymarzoną córeczką, zobaczysz.

Nuuuśka, w teście czynnościowym sprawdzana jest prolaktyna spoczynkowa, potem podają Ci tabletkę metoklopramidu i pobierają krew po godzinie oznaczając znów poziom prolaktyny. W moim organizmie mieszała właśnie prolaktynemia czynnościowa czyli prolaktyna rośnie zbyt mocno np. podczas stresu. TSH zrób w dowolnym dniu cyklu. Dietę należy stosować minimum 6 tygodni a maksimum 6 miesięcy. Co do ostatniego pytania to synuś był wynikiem spontanicznych działań a córcia zaplanowana - i co do jej pojawienia się i co do płci :-) Planując płeć spełniłam mniej więcej 6 z 7 czynników, nie zachowałam jedynie odstępu od owulki. Więcej dzieci już niestety nie planuję. Testy owulacyjne lepiej robić wieczorem, nie zaleca się robienia ich z porannego moczu. Myślę, że godz. 18 jest w porządku :tak:, ja robiłam o 22. Szok, że miałaś laparoskopię z takiego powodu :szok:, przecież lekarz powinien najpierw próbować usunąć torbiel czynnościową przez podanie Ci progesteronu.

Maggie, dzięki kochana, dyrektorka przedszkola przełożyła rozmowę na poniedziałek, ciekawe co z tego wyjdzie.

vviedźma, Castagnus zawiera wyciąg z rośliny Agnus castus, który obniża w organizmie prolaktynę, obniżenie prolaktyny powoduje wzrost progesteronu a to sprzyja poczęciu córki. Mi jednak Castagnus nie sprzyjał (jak któraś chce to mam kilka nowych opakowań do oddania :-)), miałam po nim okropne bóle głowy i potworne problemy z cerą, dodatkowo stresował mnie fakt, że jeśli nie zajdę w ciążę podczas 3-miesięcznej kuracji to po odstawieniu pojawi się wyrzut prolaktyny i jeszcze bardziej się wszystko namiesza, strzałem w 10-tkę okazał się u mnie B-100.

U mnie niestety robi się chorobowo, Krzyś ma katar i teraz czekam jak na wyrok kiedy zarazi się Kaja i zaczną się bezsenne noce duszącego się dziecka i krzyki przy odtykaniu noska, strasznie nie lubię katarów u małych dzieci :-(
 
maggie a skad Ty jestes ? Wiesz co, prawda jest taka ze duza zaleznoscia od wszystkiego sa pieniadze. Pewnie ze na pewno u Nas jest choc jeden swietny specjalista, ale Ci juz ceny maja od 200zł wzwyz za jedna wizyte, a na to zwyczjanie mnie nie stac. 3 wizyty w ciagu miesiac to juz 600zł a gdzie reszta ?
Temat rzeka...nie do ogarniecia :no:

vviedźma ja bralam Castagnus 3 miesiace, glownie na wyrownanie cykli bo od marca bardzo sie rozregulowaly, na wyregulowanie cykli nie wiele pomogly, no chyba ze mial wplyw jeszcze na ten ostatni bo tu owulacje mialam ksiazkowo w 14 dc a sam cykl trwal 27dni. I tez jak piszesz wyczytalam kiedys, ze wiekszosc kobiet ktora brala go i w tym czasie zaszla w ciaze rodzila dziewczynki :happy2: Ja na szczescie zadnych objawow ubocznych nie mialam, i na PMS tez na pewno troche pomogl bo nerwy nie dawaly o sobie znac.

piranha no wlasnie - jak napisalas slusznie, szok ze mialam miec lalaroskopie z takiego powodu :zawstydzona/y:W efekcie koncowym mialam metoda laparoskopowa robiona droznosc, bo to rowniez mialam miec robione. Droznosc w porzadku, choc nie dowiedzialam sie doslownie niczego innego jak tego, ze jajowody drozne i kontrakst ladnie przynal, a przeciez widzieli nie tylko je...no ale najwazniejsze ze te sa w porzadku.
Test czynnosciowy na prolaktyne i badanie progesteronu 7 dni po owu - zakodowalam kochana :biggrin2: A jesli zalozmy progesteron bedzie w porzadku, to myslisz ze powinnam brac od nastepnego cyklu Luteine jak wymyslila gin czy nie ? Chcialam tez juz w tym cyklu kupic Acard, powiedz mi czy i od kiedy powinnam go brac,i przede wszystkim w jakiej dawce ?
Diete warzywno - miesna juz zaczelismy, Ł. wyedukowalam czego powinien unikac, a czego nie, choc wiem niestety ze z jednej kawy dziennie nie zrezygnuje, bo bez tego nieprzytomny chodzi, ale czytalam, ze jedna kawa dziennie jest dozwolona ? Jasne pieczywo zastepujemy ciemnym, mleka unikamy i zaczynamy obzarstwo ziemniakowe :wściekła/y:
Testy owu wiec zaczne juz dzis, o 18 jak piszesz :tak: wczesniej byly to rozne godziny, nawet jak u Ciebie kolo 22 ale to ze wzgledu na prace bo pracuje na dwie zmiany - do 20 i czasem robilam pozniej, Na szczescie od dwoch cykli staranka wypadaja na zmianie rannej wiec jest latwiej :biggrin2:
Mam do Ciebie jeszcze jedno pytanie - masz ogromna wiedze, wiec podejrzewam ze to tez bedziesz wiedziala.
Od lipcowo-sierpniowego cyklu zaczelam miec bole w szyjce macicy po owulacji. W poprzednim cyklu bylo to na szczescie tylko pare drobnych ukluc, ale w cyklu lip.-sierp. 8 dnia po owulacji bol byl nie do zniesienia,pamietam ze mialam wrazenie ze ktos wbija mi igle i dzga tak przez dobra godzine. Potem bol ustapil, ale pierwszy raz mialam cos takiego. Staralam sie wglebic w temat, w internecie znalazlam tylko informacje o bolu w sm podczas ciazy i nic wiecej, a gin przychodniana twierdzi oczywiscie ze nie mam sie czym martwic, ale ja nie jestem do konca przekonana, bo wczesniej nie mialam czegos takiego nigdy.
Co do dzieci, super ze z ciorcia udalo sie od poczatku do konca, marzylam zawsze o dwojce dzieciaczkow w podobnym wieku, i koniecznie pierwszy chlopak - starszy brat :biggrin2:ale u Nas wyszlo inaczej, Olusia za niecaly miesiac konczy 9 lat, wiec bedzie duuzo starsza siostra, ale wiem ze wspaniala,bo bardzo chce miec rodzenstwo.
A okres przeziebien niestety pelna para, Ola zasmarkana chodzi od poczatku tygodnia :no: Zaczelam juz jak co roku podawac jej tran, duzo witaminy C w naturalnej postaci, jeszcze musze zaopatrzyc sie w miod :tak:mam nadzieje, ze Krzys szybko dojdzie do siebie,i nie zarazi Kaji :blink:
 
Piraniu zdrówka dla dzieciaków! I wciaz trzymam kciuki za przedszkole Krzysia!
Nuśka po pierwsze polecam testy owulacyjne One Step Ovulation Test. Jesli masz inne wyprobowane ktore dobrze Ci pokazuja to ok. Pewnie wiesz ale dla jasnosci napisze test wykonuje sie po conajmniej 2-3 godz. wstrzymywania sie od picia aby mocz nie byl rozcienczony. Po pierwsze ja z tymi testami to szalalam na calego wiec raczej nie bede dla Ciebie dobrym przykladem :) ale po pierwsze uwazam ze jesli ktos chce sie wstrzelic w dana plec wykonanie testu raz dziennie to za malo. Po drugie nie ma chyba jakis scisle okreslonych godzin na robienie takich testów aczkolwiek zakladajac ze robilabys je dwa razy dziennie to pierwszy okolo 11 drugi powiedzmy miedzy 18 a 20. Nie zaleca sie robienia testu owu z porannego moczu, moze byc zbyt zageszczony i zfalszowac wynik. Ja robilam tak, owulka byla u mnie w roznych dniach cyklu wiec tak od 11-12 dc robilam test 2 razy dziennie, jesli widzialam ze kreska zaczyna ciemniec to robilam juz czesciej, powiedzmy co 5-6 godz. Kiedy byla juz naprawde wyrazna a jeszcze nie taka sama jak kontrolna to nawet co 2 godz. Wstawalam tez w nocy :) Ale ja naprawde poswiecilam sie na maxa, chcialam dokladnie wylapac moment piku na tescie aby miec porownanie do kolejnych cykli za ile dokladnie godzin wystepuja u mnie bole owulacyjne co wiazalam z peknieciem pecherzyka. 3 takie cykle i w 4 szczesliwym wiedzilam juz wszystko(u mnie wygladalo to tak - test pozytywny, a wiedzac ze 2-3 godz nie byl jeszcze pozytywny - wiedzialam ze za 24-26 godz bedzie owulacja). Wez pod uwage fakt ze jesli zrobisz test raz dziennie powiedzmy o 15 i powiedzmy 13dc bedziesz miala test pozytywny nie bedziesz miec pewnosci czy taki test pozytywny nie byl juz 12 dc kolo 23 a to jest bardzo duza roznica zakladajac ze chcesz sie wstrzelic ze staraniami nie wiecej niz 12 godz przed owulacja. W przypadku staran o dziewczynke sprawa wyglada inaczej bo dziewczyny widzac pozytywny test wstrzymuja sie juz z reguly ze staraniami. Mam nadzieje ze wiesz o co mi chodzi. Jeszcze dodam ze dobrze wyczytalas, starania z rana sprzyjaja poczeciu chlopca i chyba zajsciu w ciaze wogole. Przy tylozgieciu dzialania "od tyłu" ale to pewnie wiesz :)

Zakrecona nie wiem czy juz pisalam. Witaj :)
Polisia a czym sie tak stresujesz? Jestem pewna ze wszystko dobrze! Kiedy masz usg przypomnij? Ja w czwartek.
Ewelin a Ty? Zapisalas sie na to usg 3d?
 
reklama
WITAM!:-)

Wpadłam tylko powiedzieć ze ja już 2 dni po owu. Moje staranka były od dnia do 2 przed owu dokładnie nie wiem bo mi termometr wysiadł w każdym razie staranka były 24 godziny przed pozytywem u mnie owu przeważnie 12 godzin po pozytywnym teście trzymajcie kciuki aby coś z tego było:tak: Obawiam sie tylko czy nie przesadziłam z zakwaszeniem niby ph nie spadło poniżej 4 wiec może coś tam przeżyło okaże się za jakieś 13 dni.

Sprawdziłam kalendarz księżycowy moi chłopcy obydwaj byli poczęci w nowiu a teraz wypadła mi pełnia księżyca no zobaczymy może u mnie działa to odwrotnie ;-) szkoda tylko ze nawalił mi termometr w najwaznieszym momencie i tempki mierze od dzisiaj :wściekła/y:

Nie wiem czy przez to obniżanie PH suplementy i dietkę czy co zmieniły mi się cykle moje owu sa jakieś nie wyraźne :-D
tzn i szyjka i śluz świruje kiedyś w dni płodne zachowywała się książkowo a teraz gdyby nie testy owu nie miałabym pojęcia czy była tylko trochę mnie (.)(.) pobolewały i leciutko czasem jajnik ale to tak tylko tylko no nic zobaczymy :blink:

Przepraszam ze ja tak tylko o sobie ale nie mam czasu odpisać każdej z osobna ale staram się czytać na bieżąco :sorry:

Ciekawe co tam u DARII mam nadzieje ze wszystko ok :confused:
 
Do góry