reklama
Ana87 tak zdemineralizowana, bo chyba taka zwykła to ma zasadowe PH ( dobrze pisze ? dziewczyny ). ja łykam suplementy, jednak PH dalej mam 5-6, częściej nawet 6, więc kupiłam Rephresh, mozesz spróbować- 1 aplikator na 3 dni i przez te 3 dni Ph powinno być w granicach 4,5, wiec moze Ci sie udać No i przed starankami zrób irygacje z tej wody z cytryną, a po starankach kropelke Sylku, Rephresh lub Replens ,zeby Ph zaczeło spadać i po 4 godzinkach od staranek , na noc tampon namoczony w tej wodzie z cytryną. Ja dziś zaryzykowałam z ta WIT C na obnizenie PH Kevinka jestes wielka takiego PH niskiego to nie miałam nigdy hahah
Elmo2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2013
- Postów
- 1 369
Witajcie.
Ewelin przeczytalam Twoja informacje jeszcze z rana ale nie mialam mozliwosci odpisac. Super ze maluszek zdrowy i dziewczyny maja racje, skoro jeszcze lekarz nie chcial sie wypowiedziec na temat płci to tez uwazam ze Twoje szanse na dziewczynke baaardzo wzrosly Super! Kiedy masz nastepna wizyte?
Dorcia wiesiołek warto łykac tym bardziej planujac chlopca, jest bardzo zalecany ze wzgledu na poprawe sluzu.
Matik powtorze sie ale oby ten cykl byl dla Ciebie szczesliwy!
Maggie kochana, wiem łatwo nam mowic ale napewno bedzie dobrze. Dziewczyny maja racje, faceci juz tacy sa, idealow nie ma, kazdy ma swoje wady i zalety a Twoj akurat nie jest przekonany co do drugiego dziecka. Nie ma co naciskac, wrocisz do tematu jak sie troszke miedzy wami sytuacja rozluzni, zdecydowanie wy oboje musicie chciec.
Krystianmartin Maggie mlode babki jestescie!!! Jak mi sie teraz nie uda z synem to kolo 40 moja trzecia próba ;-)
Araki ja tez sie ciesze z plumkania, z pierwszej ciazy wspominam to jako srednie uczucie, a teraz jakos tak mi z tym przyjemnie, fajowo naprawde.
Basik Ana87 Mar-chew witajcie i rozgosccie sie!
Musze sie wam do czegos przyznac. Pewnie znajdzie sie ktos kto mnie tu zaraz zlinczuje ze na darmo robie usg z powodu mojego widzimisie, ale nie wytrzymalam i pojechalam dzis. Nie mowilam wczesniej bo dzis mial byc dzien Ewelin i gratulowania jej córeczki, nie chcialam sie wcinac I zmarnowalam czas i pieniadze, nic sie nie dowiedzialam i tylko zlapalam doła, bo taka wlasnie jest prawda ze gdyby to byl chlopczyk to juz by bylo cos widac, ale nie bylo widac :-( Nic. Tzn cos bylo widac a lekarz skomentowal to tak ze odechcialo mi sie wszystkiego. Wiadomo najpierw pomierzyl policzyl wszystko dokladnie zbadal a pozniej go baaaaardzo poprosilam o plec bo byl fajny i mialam odwage (pojechalam do innego lekarza nie do swojego). Szukal szukal i nic nie znalazl a na koniec powiedzial mi takie zdanie "nic pani nie powiem bo naprawde jest jeszcze bardzo wczesnie i nic nie widze, to by bylo takie strzelanie, to ze na tym etapie nie widze narzadów meskich nie znaczy ze ich nie ma" I to bylo jak nóz w plecy. Chyba nie musze wam pisac co poczulam, z reszta nie umiem tego opisac. Coz musze zaczac godzic sie z mysla ze mi sie jednak nie udalo i naprawde zaczac cieszyc sie tym ze nosze zdrowe dziecko. Mam zal do siebie za to cale wariactwo z płcią, bede kochac ta coreczke najbardziej na swiecie, juz ja kocham jednak kazdego dnia nakrecam sie coraz bardziej i to nie pozwala mi cieszyc sie ciaza. Czas to zmienic bo przeciez maluszek wyczuwa moj nastroj a nie chce mu a raczej jej tego robic. Tylko mnie nie pocieszajcie, koncze z tym rozmyslaniem, jakos tak mialam przeczucie ze bede najwieksza "porazka" w planowaniu tego forum. Dołącze do Kosmo :-( Tyle w temacie.
Trzymajcie sie, dobrej nocki.
Ewelin przeczytalam Twoja informacje jeszcze z rana ale nie mialam mozliwosci odpisac. Super ze maluszek zdrowy i dziewczyny maja racje, skoro jeszcze lekarz nie chcial sie wypowiedziec na temat płci to tez uwazam ze Twoje szanse na dziewczynke baaardzo wzrosly Super! Kiedy masz nastepna wizyte?
Dorcia wiesiołek warto łykac tym bardziej planujac chlopca, jest bardzo zalecany ze wzgledu na poprawe sluzu.
Matik powtorze sie ale oby ten cykl byl dla Ciebie szczesliwy!
Maggie kochana, wiem łatwo nam mowic ale napewno bedzie dobrze. Dziewczyny maja racje, faceci juz tacy sa, idealow nie ma, kazdy ma swoje wady i zalety a Twoj akurat nie jest przekonany co do drugiego dziecka. Nie ma co naciskac, wrocisz do tematu jak sie troszke miedzy wami sytuacja rozluzni, zdecydowanie wy oboje musicie chciec.
Krystianmartin Maggie mlode babki jestescie!!! Jak mi sie teraz nie uda z synem to kolo 40 moja trzecia próba ;-)
Araki ja tez sie ciesze z plumkania, z pierwszej ciazy wspominam to jako srednie uczucie, a teraz jakos tak mi z tym przyjemnie, fajowo naprawde.
Basik Ana87 Mar-chew witajcie i rozgosccie sie!
Musze sie wam do czegos przyznac. Pewnie znajdzie sie ktos kto mnie tu zaraz zlinczuje ze na darmo robie usg z powodu mojego widzimisie, ale nie wytrzymalam i pojechalam dzis. Nie mowilam wczesniej bo dzis mial byc dzien Ewelin i gratulowania jej córeczki, nie chcialam sie wcinac I zmarnowalam czas i pieniadze, nic sie nie dowiedzialam i tylko zlapalam doła, bo taka wlasnie jest prawda ze gdyby to byl chlopczyk to juz by bylo cos widac, ale nie bylo widac :-( Nic. Tzn cos bylo widac a lekarz skomentowal to tak ze odechcialo mi sie wszystkiego. Wiadomo najpierw pomierzyl policzyl wszystko dokladnie zbadal a pozniej go baaaaardzo poprosilam o plec bo byl fajny i mialam odwage (pojechalam do innego lekarza nie do swojego). Szukal szukal i nic nie znalazl a na koniec powiedzial mi takie zdanie "nic pani nie powiem bo naprawde jest jeszcze bardzo wczesnie i nic nie widze, to by bylo takie strzelanie, to ze na tym etapie nie widze narzadów meskich nie znaczy ze ich nie ma" I to bylo jak nóz w plecy. Chyba nie musze wam pisac co poczulam, z reszta nie umiem tego opisac. Coz musze zaczac godzic sie z mysla ze mi sie jednak nie udalo i naprawde zaczac cieszyc sie tym ze nosze zdrowe dziecko. Mam zal do siebie za to cale wariactwo z płcią, bede kochac ta coreczke najbardziej na swiecie, juz ja kocham jednak kazdego dnia nakrecam sie coraz bardziej i to nie pozwala mi cieszyc sie ciaza. Czas to zmienic bo przeciez maluszek wyczuwa moj nastroj a nie chce mu a raczej jej tego robic. Tylko mnie nie pocieszajcie, koncze z tym rozmyslaniem, jakos tak mialam przeczucie ze bede najwieksza "porazka" w planowaniu tego forum. Dołącze do Kosmo :-( Tyle w temacie.
Trzymajcie sie, dobrej nocki.
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczynki!
Jej, ale naskorobałyście, czytam , że nowe dziewczymy dołączyły, witam Was
Dziekuję dziewczynki, za wsparcie krystianmartin, Elmo, maggie, Ewelin, araki, jesteście bardzo kochane, na razie staram się za bardzo o tym zabiegu nie mysleć, co by się za bardzo nie nakręcać.
Ewelin- toż to dziewczynka murowana z tego co piszesz, skoro nic tam Tobie z dołu nie steraczało, a i lekarz nie wyrywny, to tylko może oznaczać dziewuszkę a jakieś foty uda Ci się wstawić?
maggie- no faceci, to są rzeczywiście z innej planety, do końca nie rozumieją naszych pragnień, a my to wszystko przeżywamy. Myślę, że do Twojego M dojdzie w końcu, że bez tego dziecka nie będziesz w pełni szczęśliwa, a on na pewno chce mieć żonę, która będzie zadowolona z życie, a nie marudzącą. Jestem pewna, że jak mu tak będziesz ciągle dziuery w brzuchu wiercić, to nie będzie miał wyjścia i w końcu ulegnie, faceci, zwykle prędzej czy póżniej nam ulegają
Z tą witaminą C to ciekawe co piszecie, sama może kiedyś spróbuję, a jakiej tej witaminy C używacie, takiej zwykłej z apteki?
Jej, ale naskorobałyście, czytam , że nowe dziewczymy dołączyły, witam Was
Dziekuję dziewczynki, za wsparcie krystianmartin, Elmo, maggie, Ewelin, araki, jesteście bardzo kochane, na razie staram się za bardzo o tym zabiegu nie mysleć, co by się za bardzo nie nakręcać.
Ewelin- toż to dziewczynka murowana z tego co piszesz, skoro nic tam Tobie z dołu nie steraczało, a i lekarz nie wyrywny, to tylko może oznaczać dziewuszkę a jakieś foty uda Ci się wstawić?
maggie- no faceci, to są rzeczywiście z innej planety, do końca nie rozumieją naszych pragnień, a my to wszystko przeżywamy. Myślę, że do Twojego M dojdzie w końcu, że bez tego dziecka nie będziesz w pełni szczęśliwa, a on na pewno chce mieć żonę, która będzie zadowolona z życie, a nie marudzącą. Jestem pewna, że jak mu tak będziesz ciągle dziuery w brzuchu wiercić, to nie będzie miał wyjścia i w końcu ulegnie, faceci, zwykle prędzej czy póżniej nam ulegają
Z tą witaminą C to ciekawe co piszecie, sama może kiedyś spróbuję, a jakiej tej witaminy C używacie, takiej zwykłej z apteki?
Ostatnia edycja:
so_happy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2012
- Postów
- 3 096
hej
nie wiem czy ktos mnie pamieta, ale czytam od czasu do czasu
Elmo napisze tylko do Ciebie, mój lekarz ma 4d , bardzo dobry sprzęt,na przełomie 15-16 tygodnia, prawie go błagałam, zeby mi powiedział
płec dziecka, taka byłam ciekawa,( tak ze ja doskonale Ciebie rozumiem)powiedział, ze nie powie, ponieważ nie jest pewien,
nie na tym etapie, jest za wcześnie, w 17 tygodniu owszem, ale nie wczesniej, i powiem Ci , ze w 17 tygodniu powiedział, ze chłop jak tralala, bez zadnych watpliwości, a u Ciebie dopiero 14 tydzien, tak, ze nie dołuj się,
nie wiem czy ktos mnie pamieta, ale czytam od czasu do czasu
Elmo napisze tylko do Ciebie, mój lekarz ma 4d , bardzo dobry sprzęt,na przełomie 15-16 tygodnia, prawie go błagałam, zeby mi powiedział
płec dziecka, taka byłam ciekawa,( tak ze ja doskonale Ciebie rozumiem)powiedział, ze nie powie, ponieważ nie jest pewien,
nie na tym etapie, jest za wcześnie, w 17 tygodniu owszem, ale nie wczesniej, i powiem Ci , ze w 17 tygodniu powiedział, ze chłop jak tralala, bez zadnych watpliwości, a u Ciebie dopiero 14 tydzien, tak, ze nie dołuj się,
maran-atha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2008
- Postów
- 6 491
Elmo nie załamuj mnie to dopiero 14 tydzień mija, mi nikt nie chciał powiedzieć nic do 20 tygodnia w ogóle o płci... zawsze mówili, ze za wczesnie... TY masz syna I nie wątp w to prosze... Elmo Kochana jeśli Ty po tym co zrobiłaś nie bedziesz mieć syna to znaczy, że planowanie to ściema a wszystko jest dziełem przypadku... A ja czuje, że to chłop jest Ty nie jesteś obiektywna bo Tobą targają emocje a pragnienie syna jest tak wielkie, że nie patrzysz na swoją sytuacje racjonalnie. Nie smutkuj przeciez kochasz tego ludzika I nie zamieniłabyś go na żadnego innego... poprostu musisz być cierpliwa, na niektóre rzeczy trzeba czasu I nie da sie tu nic przyśpieszyć... NIE TRAĆ NADZIEI... dopóki lekarz nie powiedział, ze to dziewczynka nie masz powodu wątpić!!! Wiem, że na pewno nic Cie nie pocieszy bo czujesz sie zawiedziona, że nie dowiedziałaś sie tego po co tam poszłać, ale masz jeszcze czas, poczekaj jeszcze chociaż 3-4 tygodnie. Teraz już wiesz, że Ludzki zdrowiutki, zaczął do Ciebie "pukać" wiec nie ma co sie smucic, zwlaszca, że póki co nie masz jeszcze powodu. Ściskam Cie mocno I przypomnij sobie swoje starania, sode na palcu, lód na jajkach, suszarke w kontakcie i mega orgazm I usmiechnij sie bo nie masz powodu by sie jeszcze zadręczać I niepotrzebnie smucić. NIC JESZCZE NIE WIADOMO... jak to mówią "dopóki piłka w grze wszystko jest możliwe" Bedzie dobrze I niebawem zobaczysz małego peniska I jajka na USG I odetchniesz z ulgą :* buziole dla Ciebie Łobuzie TY!!!
Elmo- Skarbeńku, chciałabym Cię móc mocno przytulić, bo wiedze, że doła złapałaś Na pewno Piranha coś Ci mądrego napiszę, ja się nie znam na tych usg za dobrze, ale ja naprawdę wierzę dalej, że będzie dobrze. Jestesmy z Tobą wszytkie rękami i nogami. Jej, chciałabym Ci tyle napisac, ale jakoś nie umiem ubrać tego w słowa, wiedz tylko że jesteśmy z Tobą, i nic nie jest przesądzone, przecież sam lekarz tego nie wie, więc i Ty tego nie wiesz! Proszę Cię nie trać nadziei!
To ja tez napisze bo dawnooo mnie nie bylo.
Elmo na pocieszenie dla ciebie (chociaz moze nie dla tych co chca dziewczynke) mojego brata ciotecznego zona byla w ciazy i odkad bylo cos widac mowili ze dziewczynka, na ostatnim usg przed porodem okazalo sie ze chlopiec. A juz wszystko kupione na dziewczynke. Urodzila 3 dni temu facecika
A ja podczytuje tylko caly czas bo bede sie starala dopiero w przyszlym roku, ale trzymam kciuki mocno za wszystkie starajace sie dziewczyny.
Elmo na pocieszenie dla ciebie (chociaz moze nie dla tych co chca dziewczynke) mojego brata ciotecznego zona byla w ciazy i odkad bylo cos widac mowili ze dziewczynka, na ostatnim usg przed porodem okazalo sie ze chlopiec. A juz wszystko kupione na dziewczynke. Urodzila 3 dni temu facecika
A ja podczytuje tylko caly czas bo bede sie starala dopiero w przyszlym roku, ale trzymam kciuki mocno za wszystkie starajace sie dziewczyny.
Mar-chew
Fanka BB :)
mi przy usg też mówili abym się tak nie nastawiała na dziewczynkę, bo klejnoty mogę wypaść nawet tydzień przed porodem ale znam też przypadki dziewczyn, które miały mieć chłopców a się później okazało, że dziewczynki... pewnie dlatego jak nie są pewni to nie mówią - żeby później nikt nie miał pretensji...
reklama
Elmo kochana...powiem Ci że moja Młoda miała "coś" do 18 tygodnia !!! Tak bardzo błagałam o to żeby mi płeć lekarka powiedziała a ona tylko że "coś " widzi....i to "coś " to pempowina była a nie siusiak !!!
Nie łam się kochana...synuś też odczuwa Twój zły nastrój...ciesz się ciążą !!!
Naprawdę !!!
Ten wiesiołek to oeparol...na wzmocnienie organizmu...to o to chodzi ???
Nie łam się kochana...synuś też odczuwa Twój zły nastrój...ciesz się ciążą !!!
Naprawdę !!!
Ten wiesiołek to oeparol...na wzmocnienie organizmu...to o to chodzi ???
Podziel się: