reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Witajcie po dłuuuuugiej nieobecności. Pewnie większość z Was zupełnie mnie nie kojarzy :wink:

Jestem mamą trzech córek, z czego ostatnia była planowana jako synek. Brałam ponad rok wszystkie zalecane suplementy i ok 1,5 roku diety ostatnie parę miesięcy bardzo restrykcyjnie, starania były w najbardziej optymalnym momencie ze wszystkimi wspomagaczami typu soda ( do picia też), pree-sed, ph pilnowane było cały czas ok 9 a i ty wyszła dziewczynka jak malowana :-D. Teraz ma 1,5 roku, nie przesadzając jest na prawdę prześliczna, baaaardzo pogodna i kochamy ją wszyscy baaaaaardzo, takie nasze oczko w głowie.

Teraz zupełnie nieoczekiwanie jestem w czwartej ciąży - nie planowaliśmy już kolejnego bobasa bo nasza ostatnia córcia wypełniła nasz czas i nasze uczucia bez reszty, no ale maluszek pojawił się nie pytany i już go kochamy. Cieszę się teraz, że nasza ostatania nasza córcia będzie miła rodzeństwo zbliżone wiekiem.Widzę po starszych córkach jakie to ważne.

Moja dieta teraz była raczej dziewczynkowa od jakiegoś pół roku codziennie po dwa opakowania serka grani ze szypiorkiem, takie moje małe natręctwo:wink:. Dużo też sera żółtego, jakoś miałam na niego apetyt i tłumaczę to sobie że organizm broni się przed osteoporozą po trzech ciążach. Ogólnie dużo nabiału, drobiu, ale też warzywa i owoce. Dlatego nastawiam się zdecydowanie na czwartą córeczkę i już przywykłam do tej myśli. Około owulacji i w czasie owulacji po trzeciej ciąży - susza totalna, zupełnie nie zauważyłam śluzu płodnego. Jedynie co daje szansę na synka to Pan Bóg i jego decyzja.

Jestem już w 20 tygodniu, dopiero teraz wracam do życia po ogromnym osłabieniu początkowych tygodni i mdłościach. Wcześniejsze podglądanie malucha nie dało odpowiedzi co ma między nogami, choć mój gin mówi, że takie wstydliwe są zwykle dziewczynki, im później tym szanse na chłopczyka maleją.

Nie będę ukrywać że po trzech córeczkach, mąż baaaardzo liczy na synką. I trochę mnie irytuje jak mówi do brzucha synku i wymyśla chłopięce imiona:dry: Tak nakręcił starsze córki, że one też są przekonane że w brzuchu jest ich brat. Ja ostudzam ich nastawienie zdecydowanie i boję się ich rozczarowania.

Teraz w piątek ide na kolejne usg, będzie prezencik w postaci córki, albo synka, najważniejsze żeby zdrowe !
Jesli byłby synek to na moim przykładzie - planowanie nie ma znaczenia, zobaczymy.....

Pozdrawiam wszystkie stare staraczki i nowe bardzo serdecznie !!!

Ostatnio bardzo tu cichutko.... oby wątek przetrwał bo warto.
 
reklama
Mamuskamimi Witaj :) ja Cię kojarzę. Ja niestety dalej tu takie,może się uda w tym roku.A jak nie to podjęłam decyzję o IUI. Trzymać będę mocno,mocno kciuki za synusia...&&&&&& daj znać koniecznie
 
Mamuskamimi- jest szansa 50/50 także jeszcze nie przesądzone, pociesze Cię i powiem że mojej kuzynce tez się dzidzia nie pokazywała wcale dopiero kolo 23 tyg i okazało się ze chłopiec także nie ma zasady - ja też myślałam Że dziewczynka bo jednak dziewczynki wstydliwe i ciężko dojrzeć, druga koleżanka tez się późno dowiedziała i tez synuś także póki nie pójdziesz na usg to próbuj nic nie myśleć. Najważniejsze że zdrowiutkie . Najmlodsza Córcia będzie miała towarzystwo. A starsze córki masz w jakim wieku ? Koniecznie daj znać po usg jak tam :).

Najlepiej żeby mąż się nie nastawiał jeszcze bo jak cos to będzie większy zawód. Trochę może potlumacz mężowi i córka przed usg ze może jednak być córcia. Itp.

Dodaje jeszcze linka przydatnego co do zakwaszania organizmu, tez są wzmianki co na alkaizacje :) także polecam polecam starajacym się :)

Link do: Dieta a zakwaszenie organizmu – jakie składniki diety mogą zakwaszać organizm? - Wylecz.to
 
Witajcie po dłuuuuugiej nieobecności. Pewnie większość z Was zupełnie mnie nie kojarzy :wink:

Jestem mamą trzech córek, z czego ostatnia była planowana jako synek. Brałam ponad rok wszystkie zalecane suplementy i ok 1,5 roku diety ostatnie parę miesięcy bardzo restrykcyjnie, starania były w najbardziej optymalnym momencie ze wszystkimi wspomagaczami typu soda ( do picia też), pree-sed, ph pilnowane było cały czas ok 9 a i ty wyszła dziewczynka jak malowana :-D. Teraz ma 1,5 roku, nie przesadzając jest na prawdę prześliczna, baaaardzo pogodna i kochamy ją wszyscy baaaaaardzo, takie nasze oczko w głowie.

Teraz zupełnie nieoczekiwanie jestem w czwartej ciąży - nie planowaliśmy już kolejnego bobasa bo nasza ostatnia córcia wypełniła nasz czas i nasze uczucia bez reszty, no ale maluszek pojawił się nie pytany i już go kochamy. Cieszę się teraz, że nasza ostatania nasza córcia będzie miła rodzeństwo zbliżone wiekiem.Widzę po starszych córkach jakie to ważne.

Moja dieta teraz była raczej dziewczynkowa od jakiegoś pół roku codziennie po dwa opakowania serka grani ze szypiorkiem, takie moje małe natręctwo:wink:. Dużo też sera żółtego, jakoś miałam na niego apetyt i tłumaczę to sobie że organizm broni się przed osteoporozą po trzech ciążach. Ogólnie dużo nabiału, drobiu, ale też warzywa i owoce. Dlatego nastawiam się zdecydowanie na czwartą córeczkę i już przywykłam do tej myśli. Około owulacji i w czasie owulacji po trzeciej ciąży - susza totalna, zupełnie nie zauważyłam śluzu płodnego. Jedynie co daje szansę na synka to Pan Bóg i jego decyzja.

Jestem już w 20 tygodniu, dopiero teraz wracam do życia po ogromnym osłabieniu początkowych tygodni i mdłościach. Wcześniejsze podglądanie malucha nie dało odpowiedzi co ma między nogami, choć mój gin mówi, że takie wstydliwe są zwykle dziewczynki, im później tym szanse na chłopczyka maleją.

Nie będę ukrywać że po trzech córeczkach, mąż baaaardzo liczy na synką. I trochę mnie irytuje jak mówi do brzucha synku i wymyśla chłopięce imiona:dry: Tak nakręcił starsze córki, że one też są przekonane że w brzuchu jest ich brat. Ja ostudzam ich nastawienie zdecydowanie i boję się ich rozczarowania.

Teraz w piątek ide na kolejne usg, będzie prezencik w postaci córki, albo synka, najważniejsze żeby zdrowe !
Jesli byłby synek to na moim przykładzie - planowanie nie ma znaczenia, zobaczymy.....

Pozdrawiam wszystkie stare staraczki i nowe bardzo serdecznie !!!

Ostatnio bardzo tu cichutko.... oby wątek przetrwał bo warto.
Witaj! Widzę ze nasz los jest podobny [emoji6] jestem w 3 ciąży i będzie 3 córka. Mój mąż też podchodził do tej ciąży jak Twoj że będzie syn, imię mu wymyślił córeczki uwierzyly że będą mieć brata ale niestety los chciał inaczej. Po usłyszeniu kto siedzi w moim brzuchu ciężko było się przestawić że to jednak nie syn. Ale teraz będąc w 25 tc za nic bym nie wymieniła mojej córeczki. Podświadomie czułam ze będzie dziewczynka. Czwarta też by pewnie była dziewczynką.
 
Mamuśkamimi ale news :) oby Ci los wynagrodził synem ta cudowna niespodziankę jaka Was spotkała :) tak często bywa :) i mam nadzieję że tak będzie i u Was &&&& koniecznie daj znać jak już maluch się ujawni :) ja tez mam 3 córeczki więc rozumiem Cię doskonale bo też ostatnia była planowana jako chłopiec i zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy a i tak XX zwyciężył i jest Millie :) będzie dobrze :) niezależnie czy dziewczynka czy chłopiec mały ludzik jest cudem a najmłodsza będzie się cieszyć z kompana do zabawy :) fajnie, że się odezwalas bom ciekawą co u naszych dawnych staraczek :) pozdrawiam Cię serdecznie i będę ciepło o Tobie myśleć w piątek &&&&
 
Dzięki dziewczyny za wsparcie :tak:

Airfix - czytam forum na bieżąco i wiem, że z Ciebie dzielna babka, walczysz z przeciwnościami losu i nie poddajesz się. Na pewno otrzymasz nagrodę za swoją dzielną walkę i zostaniesz po raz drugi mamusią i nie wykluczone, że ślicznej córeczki, tego Ci życzę.

Miciur-ka mój mąż przy trzeciej córce też się tak nastawił, jak się okazało że jednak dziewczynka to jednak bardzo się nie rozczarował no chyba że tego nie okazał. Teraz w naszej najmłodszej zakochany na zabój:laugh2: Ja go tonuje jak mogę, wciąż tłumaczę ale to nic nie daje. Mówi jak wiem co zrobiłem i na pewno syn będzie.

Też znam takie przykłady, że późno i okazło się że chłopiec, ale pewnie taka jest tendencja i stąd ginek tak twierdzi. Moje strasze córki mają 9 i 7 lat, fajnie się dogadują choć i mają takie same zainteresowania, choć każda ma swojego tableta to i tak często razem oglądają jakieś filmiki z jednego bo obie podobne zainteresowania mają. Ale z charakteru całkiem różne, starsza spokojniejsza i działa zgodnie z zasadami, a średniaczka bardzo temperamentna i byle zasady omijać, ale przez to uzupełniają się fajnie. Ale też się kłócą o głupoty. A najmłodsza to średnia wyciągnięta z obu, umie się skoncentrować jak starsza przy bajkach czy książeczkach, ale jak gdzieś idziemy to wskakuje w nią temperament średniaczki i biega jak szalona :wink:

Ginek pyta mi się wciąż czy inaczej się czuję i tak analizując to widzę dwie zmiany mdłości skończyły mi się szybko bo w 14 tyg, u dziewczynek znacznie dłużej mnie męczyły, teraz osłabienie miałam mega mocne,jeszcze przy trójce dzieci to cierpiałam katusze. Druga zmiana to strasznie popsułam mi się cera i mam liche włosy, więc może testosteron tak na mnie działa :wink: Przy dziewczynkach miałam piękną cere i włosy więc może więcej estrogenu tak na mnie działał. Jutro się okaże....

Aga 30+ powiem szczerze, że byłam przekonana że u Ciebie będzie trzeci chłopczyk, ale gratuluję trzeciej księżniczki. Przekonasz się jednak, że trzecia córeczka będzie waszym oczkiem w głowie i już pewnie tak czujesz. I mąż zakocha się w Małej bez pamięci, tak jak mój :tak:

Maran, Katy i inne stare staraczki co tam u Was?

Trzymajcie jutro kciuki, dam znać po wizycie.

Pozdrawiam :-) :)
 
Maran - super, że się odezwałaś, my mamy córeczek kilku córeczek rozumiemy się bez słów :wink: Zaskoczenie było i to nie małe, jakiś mały plemniczek jakimś cudownym sposobem się przedostał i mamy mały cud w brzuszku. Masz całkowicie racje, czy to dziewuszka czy to chłopaczek i tak kochamy już to dzieciątko całym sercem :-) :) Jak tam Millie? pewnie mąż zakochany i starsze siostry rozpieszczają malutką ? U nas tak właśnie jest.

Powiem Ci, że nie boję się jakoś bardzo reakcji męża czy córek bo wiem, że oni i tak już kochają tą malutką istotkę, niezależnie czy jest to dzieczynka czy chłopiec, to boję się reakcji otoczenia na wieść o czwartej córce. Pamiętam dokładnie reakcje na wieść o trzeciej córce, ludzie byli okropni, niby żartowali, że no trudno, że następny będzie chłopiec, ale mi było przykro, bo oczekiwałam raczej gratulacji że córcia zdrowa i że nam się rodzina powiększyła. Mąż bardziej twardy i się niby nie przejmował, choć koledzy też mu w żartach współczuli tylu bab w domu i braku syna. Ehhhh tego się boję.... Na razie prawie nikt nie wie, wolałam uniknąć komentarzy no ciekawe czy teraz się "uda" i będzie syn.

Pozdrawiam Cie serdecznie :-) :)
 
Mamuskamini ja Cię pamiętam ale news. Daj koniecznie znać jak po usg. trzymam kciuki za synka choć wierzę że jak będzie dziewczynka niemniejsza radość tez będzie Ale może Bóg zdecydowal że będzie chłopczyk.
U mnie czas goni dzieci rosną
 
Witam !!!
Mamuskamimi ja Cię pamiętam, serdecznie gratuluję ciąży:-) cudowna niespodzianka Wam się trafiła!
Buziaki
 
reklama
Witam,
Mamuśkamimi ja chętnie przyjmę dziewczynkę :-D a tak szczerze to gratulacje. Najważniejsze by było zdrowe.
Ja sie spodziewam 3 chłopca (chociaż początkowo miałabyc dziewczynka z USG) i z męzem mówimy ze za 2 lata sprobujemy ostatni raz, ale może już nie będę mieć potrzeby posiadania tej dziewczynki (bardzo bym chciała żeby mi pragnienie o tej córce wraz z narodzinami trzeciego dziecka minęło).

Maciurka to znaczy że jogurty naturalne i kefiry za bardzo nie zakwaszają?. Głownie to tylko wapnia dostarczają.
 
Do góry