reklama
maran-atha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2008
- Postów
- 6 491
Magda ja jak bylam w ciąży z Ala bylam u gina w 6tc i byl tylko pecherzyk, tydzien pozniej byl zarodek, ale nie bylo jeszcze widac serduszka dopiero po kolejnym tyg na usg bylo serduszko... wszystko zalezy od tego kiedy doszlo do zapłodnienia bo nie zawsze owulacja jest w 14/15dniu cyklu jaki sprzet ma lekarz itd. Ja niepotrzebnie stresowalam sie przez 2 tygodnie dlatego w dwoch kolejnych ciazach poszlam na usg dopiero w 11/12tc i ominal mnie caly ten stres i niepewnosc
elisse
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Czerwiec 2009
- Postów
- 3 779
Magda jeszcze wcześnie, dlatego nie widać zarodka w lutym już zobaczysz serduszko.
Maran aniołek mały Ci się trafił można bawić się w diety itp, jednak to gwarancji nigdy nie daje. Dzieci to mały skarb
Ja się ostatnio dowiedziałam, że cytryna jeszcze zwiększa poziom glukozy. Tym razem piłam bez niej i zniosłam super. A z córką myślałam, że zwrócę.
Maran aniołek mały Ci się trafił można bawić się w diety itp, jednak to gwarancji nigdy nie daje. Dzieci to mały skarb
Ja się ostatnio dowiedziałam, że cytryna jeszcze zwiększa poziom glukozy. Tym razem piłam bez niej i zniosłam super. A z córką myślałam, że zwrócę.
maran-atha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2008
- Postów
- 6 491
Elisse dlatego ja w pierwszej kolejności chciałam dziecka a pozniej chcialam zaplanowac plec dziecko jest piękne z płcią sie nie udalo, jednak nie zmienia to faktu, ze kocham tego małego czlowieczka do szalenstwa wiem tez ze jakbym nie sprobowala zaplanować to bym moze kiedyś myslala, ze nie zrobiłam tego czy tamtego i dlatego nie mam syna a tak wiem, ze ja zrobilam wszystko co moglam a plci zapkanowac sie nie da...
maran-atha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2008
- Postów
- 6 491
Elenaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Styczeń 2015
- Postów
- 3 766
Maran-atha śliczna córka. Magda spokojnej ciąży życzę :-)A to moje cuda
Ja to planowanie plci traktuje jako zabawe, można zwiększyć nieznacznie szansę ale i tak uważam ze decyduje Bóg. Jest taka podobno tworia ze dusze ludzkie wybierają sobie rodziców i czas kiedy mają przyjść na świat. I te dusze mają juz jakąś plciowosc czyli są damskie/meskie więc jest to juz jakby z góry ustalone. I ja wlasnie tak to sobie wyobrażam :-)
A mam pytanie o to ph. Czy takie samo ph jest w pochwie i w macicy i jajowodach? bo przeciez pochwa to tylko jedna z drogi jaka pokonują plemniki. Więc czy zbijanie/podwyższanie ph po 'Przytulaniu sie' jest sensowne gdy plemniki trafia juz do macicy a tam przecież ph może być inne :-) ?
magda1609
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 2 Sierpień 2011
- Postów
- 110
słuchajcie z tym ph to chyba jest tak ze jak ktoś planuje chłopca i nawet ma wysokie ph to x zenskie plemniki sa i tak bardziej wytrzymale na srodowisko w pochwie i mogą przetrwać rozne warunki nawet ph wysokie ale gorzej jest w druga strone nie było chyba na forum dziewczyny która miała niskie ph i chłopaka bo y meskie znowu sa mało odporne na zle srodowisko w pochwie i tez się zastanawiałam jak Elenna ze przecież inne jest ph w pochwie nawet jak sobie je podniesiemy a w szyjce w srodku jest np. niskie ph bo miejscowo je podnosimy to chyba jeszcze zależy jak komorka jajowa jest naladowana chyba od tego bardziej zależy jedni mogą mieć np. już genetycznie tak ustwiona komorke jajowa ze się nie zmieniają jej jony i np. same corki albo synow maja bo daje się przebic komorka tylko danym
Magic_87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Listopad 2014
- Postów
- 1 467
Maran ślicznotka ta Twoja kruszynka :-) do schrupania....
Elisse a jak po podglądanku jak tam maluszek?
Magda ja byłam w 5t i 6 d i też był tylko pęcherzyk w 8 tyg maluszek miał już ponad 2 cm także nie martw się, z pierwszym synkiem w 6t 2 d już ładnie serduszko biło także tu dosłownie nawet 1 dzień może odgrywać dużą rolę. A co do pH to ja miałam niskie i jest chłopczyk także 6 miesięcy przed staraniami zajadałam się probiotykami
Elisse a jak po podglądanku jak tam maluszek?
Magda ja byłam w 5t i 6 d i też był tylko pęcherzyk w 8 tyg maluszek miał już ponad 2 cm także nie martw się, z pierwszym synkiem w 6t 2 d już ładnie serduszko biło także tu dosłownie nawet 1 dzień może odgrywać dużą rolę. A co do pH to ja miałam niskie i jest chłopczyk także 6 miesięcy przed staraniami zajadałam się probiotykami
reklama
elisse
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Czerwiec 2009
- Postów
- 3 779
Były już dziewczyny, które przy niskim ph mają synków To nie jest tak, że te czynniki nam coś gwarantują. Ja podobnie jak maran, robiłam to by nie mieć sobie nic do zarzucenia. Poza tym my mieliśmy problemy zaś dieta na chłopca wspomaga płodność. Nie można się z tym wszystkim za bardzo zapędzić. Stres gwarantowany i przyjemność też mniejsza.
A z tym ph, to plemniki też jakiś czas dojrzewają. Może to ma też wpływ. Najlepiej działa sama dieta i suplementy a ph. Zakwaszanie lub podnoszenie to wiadomo nie ten sam efekt
Maran śliczne córeczki. Też bym chciała mieć trio w domu Szkoda, że to nie realne.
Magic pojechałam wczoraj a tam godzinne opóźnienie. Na dziś mam przełożone. Niech chciałam tam z Lilcią siedzieć do 20:30.
A córeczka dziś ma balik w przedszkolu. Przebrałam ją za słoneczko
A z tym ph, to plemniki też jakiś czas dojrzewają. Może to ma też wpływ. Najlepiej działa sama dieta i suplementy a ph. Zakwaszanie lub podnoszenie to wiadomo nie ten sam efekt
Maran śliczne córeczki. Też bym chciała mieć trio w domu Szkoda, że to nie realne.
Magic pojechałam wczoraj a tam godzinne opóźnienie. Na dziś mam przełożone. Niech chciałam tam z Lilcią siedzieć do 20:30.
A córeczka dziś ma balik w przedszkolu. Przebrałam ją za słoneczko
Podziel się: