reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
Elisse ja nie slyszalam o takiej teorii ale Anuffi juz ja obalila:-) chyba to nie ma znaczenia bardziej prawdopodobne jest chyba to kiedy doszlo do zagniezdzenia pisala chyba o tym Maran ze dziewczynki cos kolo 10-11 dnia po a chlopcy wczesniej, u Panny myszki sie to sprawdzilo, zobacze jak u mnie bedzie ja 12dp robilam test wyszedl pozytywny ale bardzo blady z synkiem mialam znacznie wyrazniejsze kreseczki i wczesniej.
 
Ja dalej sie tocze ;)
U mnie same babeczki zagniezdzenie z Maja bylo w 9dniu po owu w 11dpo test pozytywny a teraz bobas zagniezdzil sie w 10dpo a test pozytywny w 12dpo testy o czulosci 20ml ;) zAla to nie wiem w sumie jak bylo bo wówczas nie prowadzilam obserwacji :)
Elisse z Ala poród byl indukowany 2tyg po terminie a z Maja poród zaczal sie sam tez po terminie... chyba cos okolo 5 dni...
Airfix paulina &&&& za Wasze dwie kreski :)
 
Tych teorii jest wiele i byc moze zadna nie ma zastosowania:-)
Maran ja tez rodzilam po terminie ale mi wody odeszly i musieli indukcje wczesniej zalecic, w trakcie wmawiali mi ze nie wiem kiedy mialam OM i pewnie wymyslam:crazy: ze juz po terminie. A maly kiedy sie urodzil mial znamiona przenoszenia . Obys nie musiala czekac 2 tyg
 
Wiem, że to taki zabobon :)

To ja obalę też tą drugą teorię :D z córką test pozytywny miałam 10 dpo a teraz w 11 nic nie było :)

Maran chyba małą wystraszyć trzeba ;) intensywny wysiłek nie pomaga?
 
Hej. Dawno nie pisalam. Nie mam się czym pochwalic bo dostalam dzis okresu. Ostatnio kazda informacja o ciazy byla szpila w moje serce. W środę się dowiedzialam ze moja rok młodsza siostra będzie miała drugie dziecko i pękło mi serce. Jestem w rozpaczy. Nie mogę spac , jeść i ciągle płacze. Jak do swiat nie zajde w ciążę to spedzamy je z mężem sami bo ja nie mogę patrzeć na moja siostrę i nie mogę sluchac rodziny kiedy my będziemy mieć dziecko. Mam wrażenie ze nigdy nie zajde w ciążę. Mąż jest załamany. Po powrocie do domu upilismy się oboje i z placzem poszlismy spać. Nie jestem w stanie opisać swój stan psychiczny. Myslalam ze jak odpuszcze forum i przestane robić testy owu to zajde ale jak widać nic z tego.
 
Tynka Ja też mam takie dni.... tylko cholewcia ja nawet się upic nie mogę ;) U nas minęło 4lata staran i ciągle nic. W kółko pytania -kiedy?kiedy? A czemu o drugie się nie postaracie? Albo z innej strony gadki- "cieszcie ze jedno macie," "a niektórzy ani jednego nie mają", "trudno". U Ciebie chociaz maz Cie wspiera,a mój też wali teksty- kiedyś się uda. Badań nie chce zrobić. Czasami dobrze się wyplakac jak nikogo nie ma w domu,wtedy nikt o nic nie pyta. Ten cykl jest moim ostatnim i normalnie na razie mi już wszystko jedno, nie myślę o tym czy się udalo czy nie-pewnie nie- czuje ze się nie uda nigdy. Pomału godze się z tym ze nigdy się nie uda,nawet wylaczylam calkowicie swoj instynkt macierzyński, nie ogladam sie juz za wózkami, mamami,dziecmi-ale wiem ze w dzien ktory dostanę @ bede musiała znów się wyplakac żeby mieć siłę na kolejną walkę za kilka miesięcy. Tynka Ja mocno wierzę ze kiedyś zaświeci nad Tobą słoneczko i ujrzysz dwie kreseczki
 
reklama
Tynka sadze ze nie wazne co napiszemy pewnie nie poprawimy Ci humoru ale uwierz wy staracie sie od czerwca na forum bylo duzo dziewczyn ktore latami staraja sie o swoje marzenie. Nie zalamuj sie i Tobie sie uda, mam kolezanke ktora przeszlo 4 lata sie starala a jej bratowa(bo ma tylko brata) co roku byla w ciazy i w koncu jej sie udalo teraz tuli juz malenstwo.
 
Do góry