reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

justi oj dzieciaków nie da się upilnować. mój też ciągle sobie gdzieś guza nabije albo coś zbroi.

kate jak samopoczucie? mi powoli mdłości już przechodzą, tzn. są jeszcze, zwłaszcza jak poczuje głód (dlatego staram się jeść często) ale już dziś normalnie funkcjonowałam i nawet bawiłam się z moim synkiem. kiedy teraz masz wizytę u gina?

ania u mnie też oprócz tego bolącego zęba co mam robionego kanałowo, mam dwa inne do zrobienia. ogólnie albo dieta albo ta ciąża tak źle wpływa na moje zęby, bo nigdy nie miałam takich problemów, a leczenie kanałowe mam pierwszy raz w życiu. nawet po ciąży z synkiem miałam tylko 4 zęby i to małe dziurki do zrobienia. a teraz szok :szok:

maran no to czekamy z niecierpliwością na 20 marca :tak:
 
reklama
Aniu zdrówka dla synka
Justi czasami dzieci nie upilnujemy mimo wszystko ...
Iweet ja się zaczęłam cieszyć że mdłości popuściły bo przez dwa dni miałam takie lajtowe tak dzisiaj na wieczor wróciły i znów jestem mętna
Dobrej nocy dziewczynki
 
ania_g_21 Zdrówka dla Olinka, jest teraz tyle chorób że dzieci jest masa chorych u nas, nas nie omineło , a do tego paranoja w przychodni od czwartku o godzinie 7.05-7.11 nie ma juz rejestracji, a wczesniej nikt nie odbiera !:wściekła/y: kaza przychodzic i prosic sie pediatry czy przyjmie dziecko- 3 razy mi odmówiła i 1 raz drugi lekarz tyle było ludzi ponad program, w niedziele zaliczylismy pogotowie -2 godziny czekania tyle dzieciaków chorych, ale nie dali mu nic, bo osłuchowo czysty, a kaszle ze chce płuca wypluć i kazali odstawić inhalacje bo ze moze to jest przyczyna kaszlu i zgłosic sie do pediatry, wczoraj znów ta sama sytuacja nikt nie odbiera telefonów, a jak odbierze - to nie ma miejsca, lekarka nie przyjeła wieczorem nas, znów kazała przyjsc dzis sie prosic innych lekarzy, w koncu poszłam do rejestracji wczoraj wieczorem- a oni mi mowia ze na dzis tez nie ma miejsc...ja mowie- Ze nie interesuje mnie to, ze ja trzeci dzien chodze z chorym dzieckiem i sie prosze zeby mi ktos go przyjał, i znalazło sie miejsce u lekarza tego niemiłego dla dorosłych ktore było zarezerowane jakby dzis ktos w nagłym przypadku zadzwonił ze sie zle czuje- wiec na dzis nawet miejsc nie ma na nagłe wypadki. To jest jakas paranoja.Tego wczesniej nie było. Tylko jakos miejsca dla dzieci znajomych pan z rejestracji sie znajdują, ot co:wściekła/y: Na budowie kolejna porazka, dosc ze krzywo sa podłogi bo nie wyznaczyli poziomu pod fundament to co za tym idzie sufity tak samo sa pod skosem...z jednej strony budynek jest przechylony 10cm w tył, a z przodu róg budynku 8cm jest wyzej...i znow ta sama spiewka-ze oni mi teraz za steropian zwróca ktory jest potrzebny do uzyskania poziomu na podłodze..miejscami zamiast 10cm trzeba dac przeszło 20cm...schody na góre w cały swiat porobione. Zyć sie odechciewa, a najlepiej to mi sie całego tego domu odechciewa jak ja mam mieszkac w czyms co poziomów nie ma nawet.

Justi_ Nie miej wyrzutów sumienia, bo to nie Twoja wina, tylko akurat moze Ty z nim najwiecej przebywasz i stad wiecej rzeczy się dzieje przy Tobie :) U nas tez był rozciety łuk brwiowy, potem utknał na schodach i rozbił nos miedzy oczami-wtedy juz trzeba było szyć i tez ciagle gadali ze zawsze sie cos dzieje jak ja jestem w domu- no tylko jak maz wychodzi do pracy o 6-7, a przychodzi o 18 to siłą rzeczy takie rzeczy nie dzieją się przy nim. A druga rzecz nie mozna miec oczów do okoła głowy

kate, iweet Oby Wam te mdłości szybko przeszły żebyście mogły cieszyć się urokami bycia w ciąży :)

maran-atha Zdrówka Ci życzę

Piranhu A jak Twoje samopoczucie ?

Elmo Michaś jest cudny, jak ten czas szybko leci, dopiero byłaś z nami, planowałaś płeć, byłaś w ciąży, ledwie co urodziłaś, a Michaś już ma rok :-)

Vivienka, Kevinka , Nuuusia, anufifi Co u Was ??
 
Airfix no my poszlismy wczoraj na 18.30 prywatnie do lekarki bo w naszej przychodni tez miejsc brak. Tez osluchowo prawie nic nie ma ale goraczkuje ciagle. Do tego dzis w nocy zmarl nasz pediatra. Mlody 46 lat.raka mial. W pol roku i po nim:-( jeden z lepszych w ol. Ech rozbita jestem.
A tobie ciagle wiatr w oczy z ta budowa.masakra jakas.
 
ania_g_21 My wreszcie wróciliśmy od tego lekarza którego nie lubię po prostu, ale ważne że zbadał dziecko i dał jakiś plan leczenia i leki i oczywiście stwierdził że On wiecej nic nie pomoze bo z dzieckiem musze sie udac na diagnostykę do poradni specjalistycznych- tak mam napisane, bo wedlug niego ( i nie jego pierwszego ) dziecko ma mukowiscydozę..... mówiłam ze dopiero w listopadzie byl badany pod tym kontem i wyszło że nie ma i tez sie zdziwiłam ja i i kilku lekarzy- po czym wiecej go nie diagnozowali i stwierdzili ze choruje bo dzieci choruja w szkole- tyle diagnozy było. I teraz rób co chcesz z dzieckiem, kaszel i objawy świadczą o mukowiscydozie ( jedynie do wagi mojego synka mozna sie przyczepić bo wazy raczej za duzo na dziecko z mukowiscydoza-tyle sie dowiedziałam ) a choroby tej brak. Kaszel jest tak silny odrywajacy sie , słychac odrywajaca się wydzielinę ale nie słychac jej w badaniu i to samo powiedział lekarza na pogotowiu- ze słychac kaszel jako odrywajacy się, gruby, mokry a osłuchowo ani sladu wydzieliny na oskrzelach ani płucach. I teraz być mądry i diagnozuj dziecko, tylko pod jakim kontem, a do tej pediatry do której zawsze chodzimy termin najblizszy jest na maj :wściekła/y: a na te terminy co sa wolne rano dla dzieci chorych za nic nie da się wcisnąć. Chodziam, a raczej jezdziłam z nim prywatnie do pediatry, ale stwierdziłam ze to tez nie rozwiazanie, bo trzeba było czasem jezdzić 2 razy w tygodniu i 50zł na paliwo, 50-100zł wizyta- to nie na nasza kieszen teraz. A po za tym przeciez kazdy ma prawo do bezpłatnej opieki zdrowotnej.
 
Jestem jestem !

Podczytuje Was kochane ale obecnie walcze z chorobskiem :zawstydzona/y: Wpadłam zeby napisac ze
Moja ( jak i Wasza ) Ukochana Dorcia została po raz drugi mamusią :-):-):-) Maluszek jest już na świecie :-)


Wiecej mysle napisze ona sama jak wroci do sil :tak::happy2:
 
reklama
Do góry