reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Bede sie starac przed bo m wyjezdza 10 . To bedzie moj 15 dc i i tak nie wiem czy sie zalapie na owu . Normalnie mam 16 dc ale ostatnio przez castagnusa mialam w 22 dc.
Bardziej zalezy mi na dziecku niz na córci . Ale wiadomo mam 2 synow i fajnie by bylo . Tym bardziej ze od 3 miesiecy staram sie trzymsc diete lhkam suplementy otaczam sie wszystkim co wplywa na jony...boje sie zeby nie zniszczyć wszystkich plemników. M wraca dopiero w kwietniu. Nie dam rady fluzdj diety i suplementów lykac bo mnie juz mdli:( . Nie wiem
 
reklama
Anufifi wiec sobie sama odpowiedzialas :) nie zakwaszaj sie wiec a jesli trzymalas diete suplementy i inne czynniki to powinno byc ok, oby tylko udalo sie w ciaze zajsc. Ja mam 2 corki i nigdy sie zewnetrznie nie zakwaszalam, tylko dieta wplywala na sluz, wyluzuj sie i ciesz sie zblizeniem i niech zaoeocuje piekna corka :) trzymam kciukasy za Was &&&&
 
anufifi ja na twoim miejscu darowałabym sobie zakwaszanie. zwłaszcza że mąż wyjeżdża. ja w tym cyklu staraniowym juz w ogóle się nie zakwaszałam ani przed ani po a staranka 12 godzin przed i 12 godzin po, ale już po prostu chcę zajść w ciąże. dietę też już sobie odpuściłam, bo święta były,a po drugie wszystkie choróbska mnie się czepiają więc muszę wzmocnić organizm.

kopiuszek gratuluję
 
No właśnie. Tak zrobię bo i tak nie ma gwarancji ze sie uda . Moje jajko jest kiepskie i nawet Piranha mi pisala o suplementach ja jajko ale jedniczesnie chlopczykowe ale jak napisala to w tej sytuacji bez znaczenia. Wiecej moze i mozna zrobic wiecej ale ja wiecej nie dam rady. Bede dzialac bez zakwaszania i modlić sie zeby sie udalo z konskimi dawkami progesteronu
 
Anufifi a sprawdzałaś w poprzednim cyklu jak zachowuje się Twoje ph w okresie owulacyjnym, bo każda z nas ma poza tym okresem ph niskie, bo to naturalne, liczy się ph tego płodnego, w okresie owulacji, u mnie zawsze był 4-4,5 a jak tylko się pojawiał rozciągliwy czy wodnisty to ph gwałtownie szło w górę do nawet 8-9ph. Ph nasienia jest wysokie więc z Twoim ph daje 7. ale być może dieta wpłynęła na Twoje ph i będzie ok. trzymam kciuki za dwie kreseczki na koniec cyklu:-)
 
Matik, na pewno tak zostanie i wierzę, że wszystko będzie dobrze i córeczka urodzi się zdrowa i śliczna. Mogłabyś mi napisać jak wyglądały twoje staranka?

Napisz jak się czujesz? Brzuszek już widać? Ciąża spokojna? Chłopaki cieszą się, że będą mieli siostrzyczkę?

U mnie tak jak napisałam, w kwestiach starankowych bez zmian. Od mikro na początku lipca nie udało nam się nic spłodzić. Od lipca biorę euthyrox, bo tsh miałam fatalne 3,5. Przerwaliśmy staranka do września. W październiku jak szłam na kontrolę było już 1,53. Poza tym biorę też bromergon. Zmniejszyłam dawkę witaminy c do 500, bo piranha kiedyś pisała, że może powodować niepłodność. M nie bierze już lukrecji. Do tej pory stosowałam sylk, ale w grudniowym cyklu zakwaszałam tylko provagiem w żelu, ph 4,5. Już zaczynam wątpić, że kiedykolwiek uda mi się zajść, nie mówiąc już o spłodzeniu córeczki... Może nasza góru piranha coś mi doradzi?

Na budowie wykończeniówka, dziś kupiliśmy kafle do łazienek. Tylko jednego mi do szczęścia brakuje, ech...
 
Ostatnia edycja:
maran-atha przepraszam, że dopytuję, ale zaskoczyło mnie to, że ten tampon aż na 12 h, jak rozumiem trzeba je zmieniać przez te 12 h tak (jeśli starania będą po owulacji)?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry