piranha no wlasnie, krwinkomocz, zle to napisalam. Ale z czego to moze wynikac ? ja juz kiedys mialam podejrzenie piasku w moczu, ale wtedy rozeszlo sie po kosciach, nigdy jednak nie mialam erytrocytow, no i niestety jakby sie zastanowic, to wielokrotnie boli mnie przy ujsciu cewki moczowej kiedy sikam, a niekiedy pobolewaja dolne partie ciala, zawsze zwalalam to na jajniki bo z niczym innym nie mialam stycznosci, a tu jednak sie okazuje, ze powinnam sie tym bardziej zainteresowac. Czyli rozumiem, ze na ta chwile nie powinnam sie starac dopoki tego cholerstwa nie wylecze ?
Dorcia no wlasnie wiem ze nie jest ich wiele, ale jednak sa, wiec chyba lepiej teraz podmuchac nawet na bardzo zimne...a powiedz mi jak u Ciebie wyglada wartosc erytrocytow w przecietnym badaniu moczu ? tzn chodzi mi o ilosc swiezych erytrocytow ?
verita kciuki za owu ! Nawet jak pozna moze byc udana, u mnie w czasie rozregulowania, owulacje byly kolejno w 26, 27 i 25dc, w cyklu z owu w 26dc udalo sie, niestety cosiek sie rozmyslil, ale wierze ze u Ciebie skonczy sie szczesliwie
Daria wiesz tak czytam co piszesz...i wychodze z zalozenia, ze masz takie a nie inne myslenie chyba tylko dlatego ze nie musialas sie nigdy starac tak na prawde. Nie zrozum mnie zle, ale jesli ludzie podchodziliby do tematu staran jako - a po co robic cokolwiek, matka natura wie lepiej, to wiele malzenstw dzieci nie mialoby w ogole, poczecie in vitro nie jest dzielem matki natury a jednak korzysta z tego coraz wiecej par, baa sama wiem, ze jesli IUI zawiedzie na pewno podejdziemy do IVF. Kliniki Leczenia Nieplodnosci nie sa dzielem matki natury tylko czlowieka, ktory wlasna praca doszedl do etapu kiedy mozna coc zrobic ZA matke nature. Czy to cos zlego ?
Mozna nie robic nic, i zyc w nieswidomosci, ale ile bys tak wytrzymala ?? Ile wytrzymalabys zyjac i wijac sie z myslami co jest nie tak, dlaczego tak a nie inaczej sie dzieje ? Jak zatem maja podejsc do tematu ludzie tacy jak ja, ktorzy staraja sie pare lat i nic ? odpuscic i zdac sie na matke nature. Pomysl czy sama bys tak potrafila a potem osadzaj innych, bo kazda z Nas tu bedacych stara sie jak moze by zajsc w upragniona ciaze, zreszta watek tyczy sie plannowania, co rowniez idac Twoim tokiem myslenia nie jest w zgodzie z matka natura.Sztuczna suplementacja, wspomaganie sie na wsze sposoby, wreszcie celowanie w upragniona plec...skoro jestes za tym zeby nie robic nic, to po co jestes na tym watku ?
Wiadomo kazdy ma prawo do wlasnego zdania, ale tu nie jedna dziewczyna mysli podobnie, chyba nie omieszkam powiedziec ze wiekszosc z Nas i kazda jesli bedzie trzeba zrobi setki badan, przykladu nie trzeba szukac daleko - poczytaj co przezyla
kiraa jesli jeszcze tego nie zrobilas, a moze zaczniesz inaczej podchodzic do tematu, bo kwestia leczenia to jedno - ale kwestia niewiedzy i cierpienia to drugie. I jesli mozna temu zapobiec - na pewno warto zrobic wszystko.I zapewniam Cie ze badania wiele DAJA i wiele wyjasniaja. U wiekszosci z Nas wyjasnily kwestie niemoznosci zajscia w ciaze przez dlugi czas, wiec nie bardzo rozumiem na jakiej podstawie tak piszesz, co do Cioci i Wujka, przesledz artykuly dotyczace in vitro - wiele z Nich dowiodlo, ze in vitro 'leczy' i wiele malzenstw wlasnie po ciagu stymulacji, leczenia i samym zabiegu po latach doczekalo sie naturalnego poczecia.I ja rowniez z BYLE plamieniem po dwoch latach staran na pewno polecialabym do lekarza - coż, widac jestem panikarzem
Co do
matik, tak samo jak Ty masz prawo wyrazic zdanie co Tobie sie nie podoba tak samo maja prawo to zrobic inni, nikt na pewno nie chcial nikogo urazic, piszemy ze soba codziennie, dla niejednej z Nas forum to drugi dom i miejsce gdzie mozna pogadac o wszystkim i o niczym jesli trzeba wiec o co chodzi ? Ja radze sie jesli mam potrzebe ale jesli ktos poradzi mi cos nawet jesli o to nie prosze na pewno nie odbiore tego jako przejaw zlosliwosci czy tez wtracania sie, tylko zainteresowania moja osoba i checia pomocy.
I o to zapewne chodzilo
Dorci, macy i calej reszcie dziewczyn ktore wypowiedzialy sie dzis. Nie rozumiem tych docinkow, jesli komus sie tu nie podoba przeciez nikt nikogo nie zmusza do siedzenia tu, ale uwazam, ze zdanie ma prawo wyrazic kazdy, a skoro jestesmy doroslymi ludzmi to nie zawsze bedzie to zdanie pozytywne.
matik nie odbieraj tego wszystkiego tak i nie bierz do siebie, nie doczytalam ale rozumiem ze z Wami wszystko dobrze tak ? bierz progesteron, zrob wszystkie badanka jakie zleci Ci lekarka, i na pewno bedzie dobrze, trzymam za Was kciuki i za szczesliwie rozwiazana ciaze za 8msc.