małe liski
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2014
- Postów
- 868
Roszpunka jakie fajne imiona dla chłopca macie, bardzo mi się podobają, w moim typie
nasi synkowie podobnie się nazywają - u mnie Młodszy też Maksio
...oszust z kierowcy
Zakręcona mógł was kierowca wybronić od tych mandatów, niezasłużenie dostałyście ehhh. Ja w ogóle w tym roku zaliczyłam już dwa mandaty - w dzień kobiet wracałam samochodem do domu i podobno przejechałam przez skrzyżowanie w momencie kiedy pomarańczowe zmieniało się na czerwone. Nie dałam rady się wybronić, zresztą widać było, że chcieli mnie po prostu skasować na pieniądze. Mogli odpuścić. Więc ten rok mam mandatowy - chyba zacznę odkładać do słoika na comiesięczne mandaty
)
Vivienka u mnie w pierwszej ciąży zero objawów przed jak i po @ jedynie przed terminem miesiączki miałam przeczucie że chyba się udało, chociaż testy pierwsze były negatywne. W drugiej ciąży jeszcze przed @ zemdliło mnie porządnie na widok ryby, piersi pobolewały tak jak w ciąży więc też przeczuwałam że udało się i testy powoli już wychodziły pozytywne. W tej drugiej ciąży czułam prawdopodobnie moment zagnieżdżenia...kciuki zaciśnięte
..twoja siostra jest teraz w ciąży i spodziewa się drugiego chłopca tak?
miłej niedzieli wszystkim!
Zakręcona mógł was kierowca wybronić od tych mandatów, niezasłużenie dostałyście ehhh. Ja w ogóle w tym roku zaliczyłam już dwa mandaty - w dzień kobiet wracałam samochodem do domu i podobno przejechałam przez skrzyżowanie w momencie kiedy pomarańczowe zmieniało się na czerwone. Nie dałam rady się wybronić, zresztą widać było, że chcieli mnie po prostu skasować na pieniądze. Mogli odpuścić. Więc ten rok mam mandatowy - chyba zacznę odkładać do słoika na comiesięczne mandaty
Vivienka u mnie w pierwszej ciąży zero objawów przed jak i po @ jedynie przed terminem miesiączki miałam przeczucie że chyba się udało, chociaż testy pierwsze były negatywne. W drugiej ciąży jeszcze przed @ zemdliło mnie porządnie na widok ryby, piersi pobolewały tak jak w ciąży więc też przeczuwałam że udało się i testy powoli już wychodziły pozytywne. W tej drugiej ciąży czułam prawdopodobnie moment zagnieżdżenia...kciuki zaciśnięte
miłej niedzieli wszystkim!
Ostatnia edycja: