reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

matik kurcze....:-( ja nie trace jednak jeszcze nadziei !

marchew mam na popoludnie do prac, ide na 13.00 hah i wlasnie, teraz dopiero sie zorientowalam ze dzis prima aprilis, wiec chyba poczekam do jutra bo szefowa na bank nie uwierzy, ale pojde nie ma co, najwyzej mi powie ze nie, ale przynajmniej sproboje ! Dla Nich 100zł to nic, a dla Nas wiele znaczy :blink:

lilly na 100% to nie wiem kochana, ale wiele jeszcze brakowalo tej kresce do pikowej, poza tym brak EWCM niestety, nie wiem zobaczymy, od przyszlego cyklu odstawiam estrofem, wole probowac ile sie da naturalnie ( a moze gin cos podopowie ) niz kurcze tak chrzanic cykle :no: bo to jest az nienormalne, w styczniu bralam 6, w lutym 4 na dzien, teraz tylko 1 ( 1mg) i wyglada to dokladnie tak samo. Chyba musze troche odpoczac od suplementow, coraz bardziej do tego dojrzewam,chocby po to,zeby zobaczyc jak bedzie wygladac taki 'czysty'cykl.

Justi ja tez sobie nie wyobrazam rozlaki na cale dwa tygodnie, ale nie mamy wyjscia :wściekła/y: Czas troszke przecinac pepowine, Olcia juz duza jest i musi sie uczyc pomalutku samodzielnosci :tak:
 
reklama
Matik, strasznie mi przykro, właśnie dlatego nie chciałam za szybko składać gratulacji :-( (choć wierzyłam, że tym razem się uda bo dzidzia walczyła dzielnie), u Ciebie to prawdopodobnie jest na tle autoimmunologicznym (czyli gdy dzidzia się zagnieździ to zaczynają ją niszczyć przeciwciała obecne w Twojej krwi), naprawdę sprawdziłabym poziom przeciwciał i zrobiła badania genetyczne, jeden lek może uratować te odrzucane ciąże. Trzymaj się.
 
mamakaja no to na nestepnej wizycie bedzie wszystko jasne bo pewnie bedzie polowkowe :) a przeczucie masz mnie ani razu nie oszukalo ;p

pirahna dzieci dobrze tylko colin teraz taki rozrabiaka bardzo nasladuje nadie ;/ ze jest co robic;p natan dalej spi jedni by sie cieszyli ja sie martwie zeby bylo wszystko ok :)
 
Postaram się po okresie pójść do dr i ją o to poprosić
Dzięki Piraniu wiem, że Ty wiesz ale ciesxyłam się ogromnie tymi kilkoma dniami , piękne uczucie szkoda, że tak krótko...
Sądzisz , że nie ma już cienia szansy, że jednak coś z tego będzie ?
 
Matik, też ogromnie się cieszyłam i wyobrażałam sobie jakie to musi być niesamowite uczucie kiedy udaje się po tak długich staraniach i oczekiwaniach. Jeśli test jest wyraźnie bledszy i skoro tempka tak mocno spadła to raczej nie nastawiałabym się :-( ...choć z całego serca życzę Ci kochana by było inaczej.

Daria, Kaja też strasznie Krzysia naśladuje i łapie od niego niekoniecznie te dobre zachowania ;-) A dużo Colin już mówi? Kaja w porównaniu do Krzysia w tym wieku mówi znacznie więcej, np. przed chwilą pukała do jego pokoju i mówiła "Puk, puk, Krzysiu, mogę wejść?", Krzyś w tym wieku rzadko kiedy łączył dwa słowa. A Natan zapewne będzie po prostu pogodnym, grzecznym Aniołkiem.
 
mamakaja - fajnie, że z maluszkiem wszystko w porządku, tak jak mówi ginek uważaj na siebie, nie dzwigaj, a łożysko na pewno się podniesie. A u mnie chwila prawdy będzie już jutro, ale im bliżej tym spokojniejsza jestem o dziwo. Myślę że u mnie ginek zrobi wszystko by płeć podpatrzeć, widzę na każdej wizycie, że chyba bardziej się tym ekscytuje niż ja hehe Wciąż mi się dopytuje czy czuję się jakoś inaczej, jakie mam przeczucia itd.

A ja czuje się bardzo podobnie jak przy dziewczynach, takie same mdłości. Teraz inaczej było z testem ciążowym bo kreska cały czas jak sprawdzałam była blada a robiłam 5 chyba przez tydzień, a a z dziewczynami kreseczki były od razu w dniu @ takie same grube i wyraźne (mam je jeszcze hehe). Spokojniejsza jestem też znacznie bardziej i pewnie to nie wiele znaczy, ale jem zupełnie inaczej bo z dziewczynami jadłam dużo słodkiego, jakieś płatki z mlekiem i ogólnie uwielbiałam nabiałowe słodkie rzeczy, a teraz na słodycze patrzeć nie mogę, wciąż tylko kiełbasy, mięso, codziennie chleb z pomidorem i kiszonym ogórkiem, tak ogólnie to im kwaśniej tym lepiej, pośrednich samów moje kubki smakowe nie rozróżniają, nawet słodkiej herbaty nie przełknę, żadnych soków, jedynie woda mineralna i ostatnio wciąz piję gazowaną wodę mineralną.

Piranha - też jestem ciekawa czego się dowiem :tak:

Nuśka - super, że córcia uniknęła zabiegu, na pewno w październiku też tak będzie.

Matik - ja uważam że póki nie ma @ trzeba wierzyć, u mnie teraz też testy wychodziły bledsze niż poprzedniego dnia, aż w końcu dałam spokój - nie robiłam testów i nie mierzyłam tempki - polecam Ci to teraz.

Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
reklama
Mamuśkamimi dziękuję

Ale to raczej za duża różnica kreski ciemniały i były wyrażne piękne a to dziś to jakaś porażka cień widać ale to nie to , ale bardzo chciałabym, żebyś miała rację

Piraniu a jak się leczy to co podejżewasx u mnie orientujesz się może ?
 
Do góry