reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

zakręcona pisałaś , że brałaś
Przed owulka Sudafed
Ja po owulce dodatkowo Acard

czy ten acard był 75 mg czy 150 mg , a sudafed to ten lek na zapalenie zatok , przeziębienie tak ?
zastanawiam się czy mam te tabletki brać też na 2-3 miesiące razem z innymi suplementami czy dopiero w cyklu kiedy zaczniemy starania ?

oczywiscie jak ktoś inny zna odpowiedź na te pytania to bardzo prosze o odpowiedź :) :happy2:

:happy2::happy2:

Matik na pewno słabsza kreska jest spowodowała tym, że był to któryś sik w z kolei i tej wersji się trzymamy :* &&


Mamakaja
jutro wizyta ciekawe czy to już jutro dowiesz się kto się u ciebie zadomowił w brzuszku :)
Ja dowiedziałam się dopiero na badaniu prenatarnym połówkowym ... choć od zawsze wiedziałam ,że będę miała syna :) nie mogło byc inaczej
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej babeczki! Dzieci od rana czadu dają więc raczej nie nadrobię, postaram się być na bieżąco od teraz.

Matik, jaki cudny suwaczek! Doczytałam o teście, ale kreska jest bledsza jak tamta, którą ostatnio wklejałaś? Skoro to była 3 wizyta w toalecie to mocz mógł być rozrzedzony, postaraj się nie pić przez kilka godzin i zrób test w dzień. Tempka wciąż wysoko, jaka szkoda, że nie możesz tak jak to w PL sprawdzić sobie po prostu przyrost bety by być spokojna. Z naszymi kciukami nie przewidujemy innej opcji jak happy end!

Nuuuśka, jak tam dzisiejsza tempka? Czekam na testowe wieści :-) Ciekawe czy jakiś pęcherzyk się wchłonąć i dojrzewa inny skoro to tak długo trwa (niestety suplementacja estradiolu zaburza owulację), o to że owulka niebawem będzie to jestem spokojna :tak:, czekam na wieści. Doczytałam o Olusi, trzymam z całych sił kciuki!

Justi, Sudafed wysusza śluz, można go wcześniej przetestować a potem brać już tylko w cyklu staraniowym. Acard zazwyczaj brany jest w dawce 75 mg.

Kiraa, cudny mega skok na wykresie, trzymam kciuki!

Dorcia, czy przypadkiem to nie dziś sprawdzasz znów betę? Jeśli tak to trzymam kciuki i nie puszczam!
 
jejuniu, dziewczyny, przez weekend mnie nie było, a tu tyle do doczytania... nie dam rady chyba :)


Matik, Kochana, trzymam mocno kciuki, niech krecha będzie gruba i ciemna!! a betę jakoś niedługo robisz? albo idziesz do gina na wizytę?


Nusia, kciuki za Olcię :*** a jak Twoje tempki i co z owulką, widać ją na horyzoncie?


Dorciu, słonko, a kiedy badasz betę? dzis kolejne kłucie? super, że pracę udało Ci się tak szybko znaleźć, a gdzie pracujesz? tylko te głupie nerki, niech przestaną dokuczać!! ja im każę!


mamakaja wiesz co, ludzie czasami tak paplą bezmyślnie, bez taktu i jakiegoś ludzkiego podejścia, nie denerwuj się kochana :)


Justi, ja mam podobnie jak Ty, wiecznie marzę o swoim domku i tak co jakiś czas nachodzi mnie nawet na przeglądanie ogłoszeń, szukanie okazji itd, no ale niestety póki co jest to ponad nasze możliwości finansowe... więc na razie bluszcz na balkon wysadzam, żeby odgrodzić się od sąsiadów :)

idę ogarniać mieszkanie i zasadzę te bluszcze, bo przyszły w piątek sadzonki i czekają aż je przesadzę :) no i jeszcze mnóstwo roboty w domu dziś mam...
 
Hej:-)

Tylko na chwilę bo w robocie jestem...

Justi tak jak pisze Piranha Ja sudafed sprawdziłam wcześniej jak dziala na mnie

Mamakaja co za baba:mad: Kciuki za jutrzejsza wizytę :-)
 
Na wizytę jest chyba za wcześnie co ? Dziś 11dpo nic nie zobaczy albo ? A o HCG pisałam wcześniej za długo czekać miałabym na nią teraz zrobię jak minie termin @ bo jak już będzie dobrze to będą mi potrzebne do lekarza . Ale muszę poczekać
Oki dziewczyny idę się czymś zająć żeby żle nie myśleć pa
Miłego dnia
 
Justi ona ma jedną córkę 5,5 letnią, teraz jest w 3 miesiącu ciąży i też marzy o córce. Dzwoni do mnie co kilka godzin i rzuca irytującymi tekstami. Ja rozumiem można się wygadać ale żeby w kółko to samo?
a) Ile to ona już nie przytyła...
b) Gdzie ona nie byłą na zakupach ( w nawiązaniu do tego, że ja nie mogę teraz nigdzie jeździć)...........
c)jakich to ona badań nie robiła....
itp. itd.
Kurka twarz...........!!!!!!!!!!! Teraz jak zaczyna gadać takie rzeczy od razu ją zbywam, że muszę kończyć. Mam dość jej wysłuchiwać.Choć moim zdaniem i tak jestem za mało stanowcza:no:
Tak jutro wizytka, nie robię sobie złudnych nadziei, że czegoś się dowiem, idę na nfz więc lekarz na bank zaprosi mnie na połówkowe na prywatną wizytkę i dopiero wtedy będzie patrzył czy to chłopiec czy dziewczynka
 
dziękuję Kate.
a co jakiś czas piszemy z Pierogatką:-D
tak planujemy budowę domu, narazie czekamy na wykup ziemi, siedziby na ktorej mieszkamy, dzierżawimy, a jak się kupi to będziemy działać, w tym roku powinno się coś wyjaśnić.
 
reklama
Kiruś, Kate, mamakaja mamy ten sam gust jak widać

mamakaja myślę że dobrą strategię obrałaś co do żony kuzyna z takimi ludźmi chyba należy tak postępować. A co do sąsiadów i ich pomysłów to ja jeszcze nie mieszkam w domu ale graniczę z działką sąsiadów którzy przez siatkę najpierw mieli psa a teraz jeszcze dołożyli kury i myślę że trochę sobie za bardzo pozwolili bo wyszli z założenia że jesteśmy młodsi i nie mamy nic przeciwko. W tamtym roku koleżanka która mieszka po drugiej stronie od nich i odgrodziła się płotem betonowym od nich wspomniała mi że ta sąsiadka ma zamiar dołożyć kompostownik i tam wrzucać kupy kur....nie wytrzymałam po tej informacji i zapytałam wprost "czy ten jej dobytek to już tak na stałe zostanie" a ona do mnie " ze przecież tu jeszcze nie mieszkamy" a ja "ale będziemy" to ona "że wtedy się będzie myślało" a mój mąż mówi po cichu że tam trzeba będzie psa postawić to kury jej się nie będą niosły. Brak mi słów na tych ludzi i na ich pomysły tym bardziej że od swojego tarasu się odsunęli a nam w lato tak od tego śmierdzi że nie można wysiedzieć jak słońce grzeje. Oczywiście są sąsiadka się obraziła bo nie można jej było uwagi zwrócić.
A co do prania to tak sobie przypomniałam ze kiedyś czytałam o kobiecie która miała 5 synów i jako 6 urodziła upragniona córkę i pisała że jest w 1000% nareszcie spełnioną kobieta i jak robi pranie to jako pierwsze wywiesza zawsze różowe ubranka żeby sąsiedzi jej zazdrościli:-). A może Twoja sąsiadka tez chce coś z tego prania wypatrzeć?:-D
 
Do góry