reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

lilly co do mężczyzn i kawy to znalazłam "wypicie przez mężczyznę dużej mocnej kawy (kofeinowej) lub mocnej herbaty na 15 do 30 min przed stosunkiem zwiększa wigor plemników, co jest sprzyjające w planowaniu chłopca. Nałogowe picie kawy tak przez mężczyznę jak i kobietę jest zabronione".
Co do mierzenia temperatury to w książce również znalazłam "temp. mierzymy w pochwie lub w ustach rano, bezpośrednio po przebudzeniu przed wstaniem z łóżka (nawet nie wolno wyjść do ubikacji), przynajmniej po 5 godz. snu."
 
reklama
gorgusia to super, ze czujesz się bardzo dobrze


aljul, dzięki za to info kawowe, hmm... muszę wyciągnąć od męża informację ile on naprawdę pije kaw w pracy, niech mi się przyznaje!!


Matik, ja zawsze mierzylam pod językiem, budzik na 6 rano i termometr do buzi i też często już z przyzwyczajenia budziłam się parę minut przed budzikiem
 
Nuuskajak to co przyniosa kolejne dni...Pascalka:-) kciuki zeby tempka tak ladnie szla do góry :-*

Lily narazie ogladamy w sklepach a jak noc nie wpadnie to Internet zostaje Chcemy bezowo-brązowa lub szara
U nas tez piekna pogoda Wiosna w pelni oby zima juz nie przyszla

Gorgusia to super ze czujesz sie dobrze :-) ja nie wiem czy jutro nie,pojde bo akurat gin do 18 przyjmuje


Matik ja,tez mierzylam o tej samej godzinie

My byliśmy dzisiaj na spacerku a teraz odpoczywamt po obiedzie :-)
 
znalazłam takie coś gdzie dziewczyny piszą jak im się udało po długich staraniach

http://dziecko-info.rodzice.pl/archive/index.php/t-188399.html


to ja sie chetnie podziele informacjami:
lat mam 34
cykle byly regularne 30 dniowe (miesiaczki 5 dniowe, raczej obfite)
staralismy sie od 5 miesiecy
nie wierzac zbytnio w zaangazowanie lekarzy sama staralam sie "siebie zdiagnozowac" z duza pomoca netu i forumowiczek
zrobilam wszelkie badania: hormony, cytomegalia, chlamydia, rozyczka, ureaplasma, mycoplasma, herpes simplex, toxoplazmoza, HPV, CEA, CA-19,9 , CA-125, magnez, zelazo, kwas foliowy
wszystko bylo ok, poza podwyszonym TSH- gorna granica normy ale lakarz stwierdzil ze jest ok
ze wspomagaczy: ja bralam od poczatku folik 5mg i metafolin (witaminki) a mąż folik i salfazin
sama sobie zapodalam castagnus - ciezko powiedziec czy pomogl czy nie ale mialam po nim bardzo obfite miesiaczki, raz to cos w rodzaju mini krwotoku

od pierwszego cyklu robilam testy owu i chodzilam na monitoring, ktory potwierdzil owulacje pw 17 dc, przy pecherzyku 24 mm i endo ok 12-13 mm
pecherzyk pekal

niby wszystko ok a ciazy nie bylo widac, wyslalam mezusia na badanie nasienia i okazalo sie ze jest ok
wiec wrocilam do TSH i czepilam sie tarczycy, tlumaczac endo ze my sie intensywnie staramy zprzepisala mi eutyrox w minimalnej dawce i po miesiacy przyjmowania TSH spadlo z 4 do 1, super wynik
ale ciazy nadal nie bylo

sugestia gina byla ze problem tkwi w glowie i moim mysleniu, wrocilam do swoich ksiazek ktore kiedys uratowaly mi zycie - (Joseph Murphy - Potega podswiadomosci i Rhonda Byrne - Sekret) poczytalam, poczytalam, poczytalam ....... UWIERZYLAM I ZACZEŁAM SIE CIESZYC, zwolnilam troche w firmie przekazalam wiecej kompetencji pracownikom i jezdzilam do firmy tylko 2 dni w tygodniu
kupilam kilka spioszkow i zaczelam sie cieszyc ze nasz bobo bedzie kiedys je nosil
takze punkt 1 - uwierzyc ale tak na prawde, wewnetrznie w sercu
punkt 2 - tak sobie wydedukowalam ze moze moje pecherzyki pekaja za pozno tj w 17 dc i sa za duze tj 24 mm i ze moze byloby je dobrze pęknąc tak ok 15 dc, gin byl sceptyczny ale dal sie namowic, wzielam pregnyl w 14 dc przy pecherzyku 20 mm
no i sie udalo :Hura!::D:Hura!::D:Hura!::D

moja recepta: gruntowne badania + wiara
pierwsze objawy ciazowe: w ok 3 dni po owu napiecie macicy, od dwoch dni sennosc, pozostalych brak - tyle ze u mnie to dopiero 5 tydzien
trzymam:Kciuki::Kciuki::Kciuki: zebyscie szybko sie tu wpisaly z opisem waszej drogi do II kresek

dopisane bo wazne: w udanym zaciazonym cyklu kochalismy sie dzien przed owu w dniu owu i dzien poowu dwa razy dziennie, tj rano i wieczorem
 
aljul ja juz kiedys pisalam ze wazne jest to, zeby przed pomiarem nie wstawac :tak:ja mierze w ustach, pod jezykiem codziennie o 4.30. 5h snu to troche przeokraglone, przewaznie zaleca sie 3 h nieprzerwanego snu, u mnie nie zawsze byloby to mozliwe by spac nieprzerwanie 5h :zawstydzona/y:

Jak Wam mija popoludni dziewczynki ?? gorgusia, zakrecia, kiraa, lilly, piranha , Dorcia ??

My wlasnie wrocilismy od rodzicow :happy:
 
Nuuuusiu dziękuję, widocznie musiało to umknąć mojej uwadze.

Matik pięknie dziękuję za podzielenie się soją wiedzą i doświadczeniami.
Czy Twój rocznik urodzenia to 80?
 
liliy mój to 81:-D
ale to nie moje doświadczenia tylko forumowiczek , podałam lik bardzo dużo ciekawych propozycji dziewczyn, którym się udało :-):-)
 
reklama
Do góry