Matik, yyyyy, ale o co chodzi?
Widocznie nie wzięłam nic do siebie bo nawet nie wiem o czym mowa
Aż się cofnęłam trochę w tył teraz. Chodziło o ten dydrogesteron? Nie ukrywam, że trochę się zdziwiłam czemu do mnie napisałaś wielką i wytłuszczoną czcionką jakbym czymś Ciebie rozeźliła
ale ja przecież się zgadzam, miałam jedynie na myśli to, żebyś się nie martwiła bo dydrogesteron nie blokuje owulki (
at recommended doses, dydrogesterone has no effect on ovulation), stosowany jest nawet przez cały cykl przy endometriozie nie blokując owulacji i nie odbierając kobietom szans na ciążę (
dydrogesterone relieves pain without inhibiting ovulation, so that patients are able to become pregnant during treatment). Tempka wysoko, super!!! :-)
Nuuuśka, są spekulacje na ten temat ale nie zostało to jeszcze w żaden sposób udowodnione. Nie da się jednoznacznie stwierdzić czy płody męskie obciążone są jakaś zależnością genetyczną ale być może jest to możliwe, są przecież wady genetyczne, które przenoszone są tylko przez mężczyzn, np. miopatia mitochondrialna przenoszona jest recesywnie po linii żeńskiej. Były natomiast prowadzone badania, z których wynikało, że kobiety, które miały kilka poronień najczęściej jako pierwsze dziecko rodziły syna a nie córkę, stwierdzano u tych kobiet większą ilość poronień i większą ilość urodzeń dziewczynek jak chłopców (88% dziewczynek i 12% chłopców). Stwierdzono, że prawdopodobnie odpowiedzialny jest za to antygen H-Y (który posiadają tylko męskie komórki) i układ immunologiczny matki traktuje go jak coś obcego wydzielając odpowiednie przeciwciała. Tak więc obecność przeciwciał IgG przeciw antygenowi H-Y powoduje u kobiet z częstymi poronieniami, że częściej mają one córki jak synów. Nie ma jednak wciąż jasnych dowodów w tym zakresie. Zdarza się, że te przeciwciała pojawiają się u kobiet które urodziły jako pierwszą córkę (dzieje się to dość rzadko), jest ale tłumaczone jest to tym, że musiały kiedyś na bardzo wczesnym etapie stracić zarodek płci męskiej. Podobno najwięcej przeciwciał powstaje jednak dopiero w 3 trymestrze więc problem dotyczy głównie kobiet, które jako pierwsze dziecko urodziły chłopca. Nie ma chyba jednak co zakładać rzadkich scenariuszy, ciąże biochemiczne trafiają się w 50-70% przypadków i najczęściej wynikają z wad zarodka, pewnie to było kochana powodem tego, że cosiek tak krótko w Tobie zamieszkał :-( Co do leków receptowych - skoro nie ma szans na razie na gonadotropiny albo Femarę :-) (a wtedy by się spróbowało połączenia "stymulator" + Estrofem + Pregnyl) to zostańmy na razie przy Estrofemie i Duphastonie. Z łysolków mi się bardzo podoba Sfinks Petersburski
Niestety ciężko mi coś powiedzieć o tych testach bo nie mają firmowego opakowania, ja specjalnie szukałam aukcji w których albo będzie podana marka testu albo zdjęcie opakowania zewnętrznego.
Lily, a czytałaś wytyczne? W wytycznych podana jest m.in. lista suplementów. Planując dziewczynkę musisz mieć wysoki progesteron a niski testosteron i estrogen, Twój M zaś wysoki estrogen a niski testosteron. PH musi być niskie przed działaniami a potem aż do potwierdzonej owulacji (plus margines), nie może wzrosnąć powyżej 5 nawet w nocy. PH sprawdzasz za pomocą specjalnych pasków pH (kupisz je na Allegro, wpisz w wyszukiwarce "paski pH pochwy" :-)). Zakwasza cała masa czynników, w tym dieta i suplementy. Musisz mieć w otoczeniu przewagę jonów ujemnych (np. w czasie nowiu jest w atmosferze więcej jonów ujemnych a one mogą wpłynąć na polaryzację komórki jajowej). Metoda O+12 jest bardzo skuteczna ale musisz umieć wyłapać bardzo dokładnie moment owulacji.
aljul, masakra jakaś, dobrze, że niezawodna intuicja matki podpowiedziała Ci jak postąpić, normalnie chcieli potraktować Twoje dziecko jak królika doświadczalnego :-(, w głowie się to nie mieści.
zakręcona, no to przybij piątkę
, teraz czekamy ...niecierpliwie bo cierpliwie się nie da
mamakaja, właśnie miałam pytać o Twoją wizytę i widzę, że już napisałaś. Super wieści, ale się kochana cieszę, pewnie wielki głaz spadł Ci z serca (ja dlatego na pierwszą wizytę szłam tak późno by sobie oszczędzić braku pęcherzyka, potem zarodka a potem serduszka). Wielkość dzidzi jest idealna jak na ten wiek ciąży
tak więc nic się nie martw.
szok normalnie. Zamiast wyslac te pieronskie testy oni nagle kase mi zwroca eh, no wiec nie mam testow i tych miec nie bede 
